Skocz do zawartości

Próba klarowania- dawkowanie żelatyny


Rekomendowane odpowiedzi

Parę dni temu chciałem sklarować grodzisza na opakowaniu żelatyny podano dawkowanie 0,5- 2 gramy na 10 litrów. Dwa gramy? Przy winach to bardzo duża dawka, a przedawkowanie żelatyny w winach może popsuć trunek. Ponieważ nie miałem pojęcia jak to będzie się miało do piwa wykonałem próbę klarującą.

Do pięciu oznaczonych butelek wlałem po 100 ml piwa, następnie w osobnym naczyniu w 100ml gorącej wody rozpuściłem 1 gram żelatyny a po przestygnięciu kolejno dozowałem dawki 0,5; 1; 1,5; 2 i 2,5 ml roztworu żelatyny. A tak wyglądają próbki po trzech dniach http://www.piwo.org/galeria/displayimage.php?album=lastup&cat=0&pos=0 Może na fotce tak tego wyraźnie nie widać, ale jako najbardziej przeźroczysta wyszła próba 2,5- a więc dawka 2,5 grama na 10 litrów piwa.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zbynekk a w jakiej temperaturze było piwo? Z tego co wiem, to żelatyna działa najlepiej gdy piwo jest w temp. 10-15°C a roztwór żelatyny w ok. 90°C. Czy żelatyna działa też w bardziej "pokojowych" temperaturach?

 

Ja używam żelatyny w ten sposób: http://www.piwo.org/forum/viewtopic.php?id=2681&p=1 . Zauważyłem jednak kilka rzeczy: w tych temperaturach (10-15°C), klarowanie piwa za pomocą żelatyny zabiera ok. 3-4 dni. Bez użycia żelatyny możesz wyklarować piwo w ok. 7-10 dni, czyli nie ma takiej dużej różnicy. Na ściankach fermenterów i na łyżecce do mieszania żelatyny zauważyłem trudny do usunięcia osad, przez który może się do piwa dostać infekcja. Dlatego chwilowo przestałem używać żelatyny w kegach i fermentorach.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Żelatyna była dozowana do próbek jeszcze dobrze ciepła, same próbki miały temperaturę około 25 °C. Potem wszystko przeniosłem do chłodziarki gdzie utrzymuję temperaturę około 18 °C.

W winiarstwie jest dobrze znany sposób klarowania za pomocą żelatyny i taniny. Ta druga zwykle jest obecna w winach, więc wyniki klarowania samą żelatyną są zadowalające, pod warunkiem dobrania odpowiedniej dawki. Nie wiem jakiego "pomocnika" ma żelatyna w piwie, ale w winach jest to właśnie tanina, bez niej nic z klarowania by nie wyszło. Z doświadczeń winiarskich wynika że dobrze jest zadać żelatynę powyżej temperatury 10 °C a po wymieszaniu przenieś całość w chłodne miejsce im chłodniej tym lepiej. Niska temperatura sprzyja opadaniu na dno osadu.

A czy jest sens klarować skoro piwo samo się wyklaruje po 7-10 dniach? Nie wiem czy grodzisz, mający w zasypie przewagę słodów pszenicznych w ogóle się wyklaruje, dlatego wykonałem próby.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja pierwszy raz użyłem żelatyny do pilsa. Kegi siedziały w 18°C Po schłodzeniu do 6,5°C i w takiej temperaturze było piwo lane, nie zauważyłem jakiegokolwiek zmętnienia na zimno. Piwo było krystalicznie czyste. I tak się zastanawiam, czy to też nie zasługa żelatyny. Był użyty mech, ale nigdy nie miałem takich rezultatów, byłem bardzo zdziwiony. Burzliwa w 11°C , cicha 12-14°C Więc myślę, że żelatyna pomaga również, jeśli chodzi o zmętnienie na zimno.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dysponuję zolem i często go wykorzystuje do klarowania win. Jest nie oceniony jeśli idzie o skuteczność, ale mam go w mało sterylnym naczyniu i mam też obawy co do jego sterylności. Żelatynę wsypuję do gorącej wody i to myślę załatwia sprawę.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.