Skocz do zawartości

chmielnik sezon 2008-2012


Sojer

Rekomendowane odpowiedzi

To i ja się pochwalę tegorocznym chmielem:

20100821028.jpg

 

Myślę że jak na pierwszoroczny (posadzony pod koniec kwietnia) to całkiem niezły zbiór będzie :)

Tak z ciekawości, ile mniej więcej szyszek wychodzi na 10g? Chciałbym oszacować mniej więcej na ile warek mi tego starczy... :) W sumie mam dwa krzczki marynki i dwa lubelskiego...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

U mnie tragedia!!! Wracam z pracy, idę do ogródka po pomidory, a tu 6 linek od 3 krzaków się zerwało i leży na ziemi!!! Nawet podwójne sznury w tym roku nie pomogły. W przyszłym roku kupię specjalne liny dla wspinaczy skalnych. Całe szczęście chmiel jest w porządku, tylko wszedłem na dach z nową (mocniejszą) linią i wciągnąłem całość na dach. Jest już naprawione, przynajmniej narazie. Mam nadzieje że do zbiorów to wytrzyma. BTW, to jest ciężkie jak skur...! Wciągać chmiel na dach to jakby wciągać człowieka, do tego grubasa :)

1607dok.jpg

 

 

2uh0efa.jpg

 

 

21n4pky.jpg

 

 

34zfyp4.jpg

 

 

2afgxag.jpg

 

 

2n1z75.jpg

Edytowane przez scooby_brew
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To i ja się pochwalę tegorocznym chmielem:

Myślę że jak na pierwszoroczny (posadzony pod koniec kwietnia) .

Tzn. sadziłeś go w kwietniu 2010? Bo jeżeli tak' date=' to raczej nie możliwe :)[/quote']

ja wkopałem w tym roku sztombry z BA i myślałem że w tym roku będę miał małe krzaczki po 2 metry takie chorowite co się ledwo zaadoptują. Tymczasem najlepszy ma koło 6-7 metrów i połowa z 10 krzaków jest obsypana szyszkami i cały czas się rozrasta.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W przyszłym roku kupię specjalne liny dla wspinaczy skalnych.

Na uprawie chmielu w ogóle się nie znam, ale jako wspinacz skalny :) wypowiem się co do lin. Jak koniecznie chcesz użyć liny wspinaczkowej, to zwróć uwagę czy kupujesz linę dynamiczną czy statyczną - za dynamiczną zapłacisz dużo więcej a pod obciążeniem będzie się bardzo rozciągać, a chyba nie o to chodzi :) Zresztą myślę, że w tym wypadku wystarczyłby repsznur ("Accessory Cord") 7 lub 8 mm średnicy - skoro ręcznie podciągnąłeś chmiel z powrotem na dach to krzak nie może ważyć tyle żeby zerwać taką linkę, która spokojnie utrzymuje kilka osób na stanowisku wspinaczkowym :)

 

Niestety wszystkie linki wspinaczkowe są bardzo wrażliwe na słońce i po roku na zewnątrz mogą stracić większość wytrzymałości i dosłownie rwać się w palcach.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To i ja się pochwalę tegorocznym chmielem:

Myślę że jak na pierwszoroczny (posadzony pod koniec kwietnia) .

Tzn. sadziłeś go w kwietniu 2010? Bo jeżeli tak' date=' to raczej nie możliwe :)[/quote']

ja wkopałem w tym roku sztombry z BA i myślałem że w tym roku będę miał małe krzaczki po 2 metry takie chorowite co się ledwo zaadoptują. Tymczasem najlepszy ma koło 6-7 metrów i połowa z 10 krzaków jest obsypana szyszkami i cały czas się rozrasta.

Ja też w tym roku zamówiłem z BA. 4 krzaki mają po 5-6 metrów i też są oblepione szyszkami :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To i ja się pochwalę tegorocznym chmielem:

Myślę że jak na pierwszoroczny (posadzony pod koniec kwietnia) .

Tzn. sadziłeś go w kwietniu 2010? Bo jeżeli tak' date=' to raczej nie możliwe :)[/quote']

Jak widać na załączonym obrazu całkiem możliwe :) i nie powiem żebym był smutny z tego powodu :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Na uprawie chmielu w ogóle się nie znam, ale jako wspinacz skalny :) wypowiem się co do lin.

Powitać kolegę wspinacza :)

 

Niestety wszystkie linki wspinaczkowe są bardzo wrażliwe na słońce i po roku na zewnątrz mogą stracić większość wytrzymałości i dosłownie rwać się w palcach.

Repika a o linie nie wspominając, zwyczajnie szkoda. Najlepiej zakupić 3mm stalówkę w Obi... cena zbliżona i nic tego nie urwie :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tzn. sadziłeś go w kwietniu 2010? Bo jeżeli tak' date=' to raczej nie możliwe :)[/quote']

ja wkopałem w tym roku sztombry z BA i myślałem że w tym roku będę miał małe krzaczki po 2 metry takie chorowite co się ledwo zaadoptują. Tymczasem najlepszy ma koło 6-7 metrów i połowa z 10 krzaków jest obsypana szyszkami i cały czas się rozrasta.

Ja też w tym roku zamówiłem z BA. 4 krzaki mają po 5-6 metrów i też są oblepione szyszkami :)

Ja też kupiłam w tym roku od BA. Marynka jest piękna i ma dużo szyszek, wyrosła ponad 4 metrową tyczkę. Lubelski wogóle nie miał kwiatów i jest niski. Może się weźmie w przyszłym roku.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

U mnie tez w pierwszym roku owocuja, ale nie wszystkie. Nie robilem wysokiego stelaza, bo nie spodziewalem sie duzych przyrostow, tymczasem chmiel doszedl do gornej krawedzi ogrodzenia i teraz ochoczo zasuwa w poziomie do sasiada. Najdluzszy ma juz 5-6m.

 

Najgorsze, ze nie jestem pewien ktory to Lubelski, a ktora Marynka. Mozna to jakos rozroznic organoleptycznie?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Najgorsze, ze nie jestem pewien ktory to Lubelski, a ktora Marynka. Mozna to jakos rozroznic organoleptycznie?

Standardowy dylemat chodowców chmielu :)

 

Tak, da się, Marynka ma liście ciemniejsze i bardziej zwarte. Poszukaj na forum browar.biz w wątku Chmielnik, są tam zdjęcia i objaśnienie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mój chmiel też obrodził pięknie tego roku. :cool: Pytanie tylko czy do niedzieli zdąży dojrzeć na tyle, żeby go już zrywać?

Podobno przełom sierpnia i wrzesnia to najlepszy termin i że to niby lepiej zerwać za wcześnie niż za późno, więc powinno być ok.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mój chmiel też obrodził pięknie tego roku. :cool: Pytanie tylko czy do niedzieli zdąży dojrzeć na tyle, żeby go już zrywać?

Podobno przełom sierpnia i wrzesnia to najlepszy termin i że to niby lepiej zerwać za wcześnie niż za późno, więc powinno być ok.

Dorodne ... :)

tylko co z tymi zamknietymi "listkami" o których pisał coder

Chyba jednak nie nalezy rozrywać:

 

http://www.browar.biz/forum/showpost.php?p=706289&postcount=340

 

Szyszka dojrzała do zbioru powinna:

1. mieć swoisty, chmielowy zapach, wyraźny po roztarciu na dłoni

2. najlepiej barwę żółtawozieloną, trawiastozielona barwa występuje u jeszcze nie w pełni dojrzałych szyszek

3. powinna być zwarta , z zamkniętymi listkami , jedwabista w dotyku, przy ściśnięciu powinna szeleścić , po zwolnieniu nacisku musi wrócić do poprzedniego kształtu, koniec szyszki powinien być jaśniejszy

4. przy potarciu o dłoń lub białą kartkę powinna pozostać tłusta plama po mączce chmielowej, barwa mączki powinna być złocistożółta do bursztynowej

Moje szyszki jakoś nie skore są do zamkniecia się i na Waszych fotkach też widzę jakieś takie rozcapierzone są ogólnie :) Chyba termin zbioru bardziej trzeba uzależnić od wskazówek przytoczonych przez codera a nie sugerować sie kalendarzem ?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Moje szyszki jakoś nie skore są do zamkniecia się i na Waszych fotkach też widzę jakieś takie rozcapierzone są ogólnie :cool: Chyba termin zbioru bardziej trzeba uzależnić od wskazówek przytoczonych przez codera a nie sugerować sie kalendarzem ?

No cóż... nie mam specjalnie wyjścia, bo tam gdzie mi rośnie chmiel będę w ten weekend, a potem może za 2-3tyg. A że ponoć lepiej zerwać zbyt wcześnie niż zbyt późno to chyba zerwę teraz.

Mam też nadzieję, że może do niedzieli jeszcze trochę "dojdzie". :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zacząłem planować na używanie moich chmieli "na mokro". Dzisiaj uwarzyłem IPA i mam nadzieje że za 3 tygodnie gdy przyjdzie czas na chmielenie na sucho, będę mógł już użyć moich chmieli "na mokro" (bez suszenia, prosto z krzaka do piwa). Tzn. "chmielenie na sucho mokrymi chmielami"... :)

 

W tym roku zamiast zrobić jeden duży zbiór będę zbierał chmiel po trochu i używał go na "mokro". A resztę zbiorę pod koniec sezonu.

Edytowane przez scooby_brew
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A mój chmiel diabłi wzieli, dwa tygodnie przed zbiorem. Jakieś robale go oblazły i usechł w parę dni.

Panika odwołana, to nie robale, tylko moje maluchy, Jaś i Kuba opryskały mój chmiel tak ze dwoma litrami środka chwastobójczego, bo chciały zabić osy które na nim siedziały :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Najgorsze, ze nie jestem pewien ktory to Lubelski, a ktora Marynka. Mozna to jakos rozroznic organoleptycznie?

Może po prostu zaparz "herbatki" z tych chmieli i poznasz po smaku/zapachu.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Umie po żniwach. Z pięciu krzaków marynki 5kg, a z pięciu lubelskiego 2,5kg mokrych szyszek w trzecim sezonie wegetacji. Fotka ze suszenia na strychu kiepskiej jakości za co przepraszam.

Edytowane przez Jejski
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Więc dzisiaj po pracy idę do ogródka razem z moim 3,5 letnim synkiem, aby podlać warzywa i chmiele. Nagle dosłownie 1m przed nami pojawia się malutki zajączek, szczeniaczek czy jak tam się mówi na młode zające (czy to może królik? :D ). Później znaleźliśmy jeszcze 2 inne noworodki-zajączki, oczywiście synek chciał je wziąść do domu, ja na to że nie, bo ich mamusia zaraz wróci itd... (lol!).

 

345g8ao.jpg

 

 

 

11s0106.jpg

 

 

 

9gy83r.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.