Skocz do zawartości

Dziwny posmak w fermentującm milk shake'u


Mdzl

Rekomendowane odpowiedzi

Opierałem się na tej recepturze - http://blog.homebrewing.pl/milkshake-ipa-z-mango-i-czarna-porzeczka-receptura/

 

Mango poszło 850g, laktozy 700g. Nie byłem zadowolony z wydajności i mocno wysłodziłem - wyszło 25L 14.7BLG (po laktozie)

Spróbowałem dziś piwa(po 8 dniachfermentacji) i ogólnie jest ok, ale piwo ma taki dziwny orzechowy (?) posmak. Trochę jakby drożdżowy?

 

Drożdże zadawałem w temperaturze 18c i piwo było w pokoju z otwartym oknem. Ogólnie ostatnio spadła  nieco temperatura i zorientowałem się, że temperatura spadła do 16c - chyba trochę mało jak na US-05. Mogło to mieć taki wpływ na smak? Okno zamknąłem i jest znowu 18c. Fermentuje piwo w zasadzie bez chmielu (chmiel dodany na koniec gotowania, do fermentora piwo trafiło już bez chmielu). Obecnie ma 5 BLG, sprawdzę jutro czy schodzi. W planach chemielenie na zimno przez dodanie 50g Simcoe

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jasne, tylko że takie coś powinno skłaniać do zastanowienia. Przy przelewaniu dziś na cichą czułem ten 'smak' w aromacie. Obstawiam, że to coś na styku drozdzeże - pulpa mango - laktoza.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W sumie chyba nigdy nie piłem mango milkshake, ale coś mi ogólnie nie gra. Jest taki mało ciekawy aftertaste, i w sumie nie wiem z czego pochodzi i co nie zagralo. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.