Yogarico 0 Posted January 21, 2020 Witam Wszystkich. Zwracam się pewnie dla wielu z błahym zapytaniem. Mianowicie w kilkuletniej pasji ważenia piwa nie posiadłem jeszcze umiejętności porządnego wysładzania co za tym idzie zwykle brakuje kilku BLG do oczekiwanego poziomu. W piwku robionym 2 dni temu po filtracji (Blg 10) fermentacja w temp 19.5 stopnia praktycznie stanęła na poziomie 5 BLG. I tutaj moje zapytanie, czy wielkim błędem będzie dodanie syropu cukrowego z glukozy aby jeszcze trochę podbić fermentację i % w piwie czy jednak doda mi to typowo spyrytusowego posmaku. Drożdże użyte S-33 styl IPA Quote Share this post Link to post Share on other sites
Wuuu 155 1 Items Posted January 21, 2020 Piwo robione 2 dni temu i mówisz, że fermentacja stanęła???Wysłane z mojego SM-G950F przy użyciu Tapatalka Quote Share this post Link to post Share on other sites
Yogarico 0 Posted January 21, 2020 2 minuty temu, Wuuu napisał: Piwo robione 2 dni temu i mówisz, że fermentacja stanęła??? Wysłane z mojego SM-G950F przy użyciu Tapatalka Spadło BLG o połowę i praktycznie żadnych oznak względem rurki fermentacyjnej nie ma, bulknie z 2 razy dziennie dodatkowo oczywiśćie będę sprawdzał blg, jednak martwię się o % PIWA Quote Share this post Link to post Share on other sites
Wuuu 155 1 Items Posted January 21, 2020 Z całym szacunkiem, mówisz o kilkuletniej praktyce, a martwisz się o stopień odfermentowania po 2 dniach...Bulkanie rurki tez nie jest żadnym wyznacznikiem. Daj piwu fermentować minimum 14 dni i wtedy sprawdź baling. Jeśli nie bedzie się zmieniał przez 2 dni z rzedu, wtedy możesz mówić o końcu fermentacji czy jej zatrzymaniu.Wysłane z mojego SM-G950F przy użyciu Tapatalka Quote Share this post Link to post Share on other sites
ogoun 49 Posted January 21, 2020 Po kilku latach ważenia można oczekiwać, że sypnięcie słodów na czuja zapewni pożądaną gęstość brzeczki. 1 leonzn reacted to this Quote Share this post Link to post Share on other sites
Yogarico 0 Posted January 21, 2020 1 minutę temu, ogoun napisał: Po kilku latach ważenia można oczekiwać, że sypnięcie słodów na czuja zapewni pożądaną gęstość brzeczki. W którym miejscu doczytałeś że sypałem na czuja ? Quote Share this post Link to post Share on other sites
anteks 733 1 Items Posted January 21, 2020 19 minut temu, Yogarico napisał: Witam Wszystkich. Zwracam się pewnie dla wielu z błahym zapytaniem. Mianowicie w kilkuletniej pasji ważenia piwa nie posiadłem jeszcze umiejętności porządnego wysładzania co za tym idzie zwykle brakuje kilku BLG do oczekiwanego poziomu. W piwku robionym 2 dni temu po filtracji (Blg 10) fermentacja w temp 19.5 stopnia praktycznie stanęła na poziomie 5 BLG. I tutaj moje zapytanie, czy wielkim błędem będzie dodanie syropu cukrowego z glukozy aby jeszcze trochę podbić fermentację i % w piwie czy jednak doda mi to typowo spyrytusowego posmaku. Drożdże użyte S-33 styl IPA Myślę że tu tkwi błąd Quote Share this post Link to post Share on other sites
hermod 10 Posted January 21, 2020 Jak robisz piwo to po zrobieniu możesz obliczyć wydajność wysładzania jaką osiągnąłeś (np. przy pomocy brewnessa) i przy kolejnym piwie jak układasz recepturę to wiesz już jaką wydajność założyć. Quote Share this post Link to post Share on other sites
fotohobby 68 Posted January 21, 2020 5 godzin temu, Yogarico napisał: Witam Wszystkich. Zwracam się pewnie dla wielu z błahym zapytaniem. Mianowicie w kilkuletniej pasji ważenia piwa nie posiadłem jeszcze umiejętności porządnego wysładzania co za tym idzie zwykle brakuje kilku BLG do oczekiwanego poziomu. W piwku robionym 2 dni temu po filtracji (Blg 10) fermentacja w temp 19.5 stopnia praktycznie stanęła na poziomie 5 BLG. Serio, grzebiesz w piwie po dwóch dniach od zadania drożdży ? I to po kilku latach warzenia ? Ja tak miałem w przypadku pierwszej, czy drugiej warki, po 10 zrezygnowałem z bulkadełka, teraz wcześniej, niż po 14dniach do fermentora nie zaglądają pomiar BLG robię podczas rozlewu. 1 stach reacted to this Quote Share this post Link to post Share on other sites
Radi_wroc 20 Posted January 21, 2020 1 godzinę temu, fotohobby napisał: Ja tak miałem w przypadku pierwszej, czy drugiej warki, po 10 zrezygnowałem z bulkadełka, teraz wcześniej, niż po 14dniach do fermentora nie zaglądają pomiar BLG robię podczas rozlewu. Z "bulkadełka" bym nie rezygnował jak ma się szczelną pokrywę...zbierałem truskawki ze ścian i sufitu :)... choć jak sie zapcha to efekt będzie podobny. 10-14 dni powinno być przykazaniem przy górnej fermentacji, by nie dotykać, grzebać i dmuchać Quote Share this post Link to post Share on other sites
punix 281 1 Items Posted January 21, 2020 1 minutę temu, Radi_wroc napisał: Z "bulkadełka" bym nie rezygnował jak ma się szczelną pokrywę...zbierałem truskawki ze ścian i sufitu :)... choć jak sie zapcha to efekt będzie podobny. 10-14 dni powinno być przykazaniem przy górnej fermentacji, by nie dotykać, grzebać i dmuchać Wystarczy nie domykać całości - muszki się nie dostaną, a gaz ma gdzie uchodzić Quote Share this post Link to post Share on other sites
Radi_wroc 20 Posted January 21, 2020 Fakt, ale lepiej posprzątać czasem z pokrywy, niż z podłogi lub półek jak zachce sie wyjść drożdżakom na spacer. Quote Share this post Link to post Share on other sites