Skocz do zawartości

COOBRA CRAFTBREWER CB5


Ravage Trzy Baryłki

Rekomendowane odpowiedzi

Brzeczka przelewająca sie przez rurke to błąd, Brzeczka ma przelewać sie przez młóto inaczej to nie ma sensu. Nie wiem jakie mam temp, nie mam ocieplonego kociołka, zacieram w garazy w którym obecnie jest 8'C. Wydajność zacierania mam na poziomie 80-85% w zależności od blg.

ps nie po to kupuje taki garnek by stać przy nim i mieszać łyżką

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

34 minuty temu, anteks napisał:

ps nie po to kupuje taki garnek by stać przy nim i mieszać łyżką

A ja powiem więcej, nie ważne czy wyjdzie mi 70% czy 80% byle wychodziła wydajność powtarzalna.

Znając ją zawszę można skorygować recepturę.

Również jestem zdania że nie po to jest ten sprzęt żeby stać z łychą i mieszać.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No właśnie  nie chodzi o procentową wydajność, to nie są duże oszczędności,  zresztą wiele receptur oscyluje raczej koło 60-70%. Ważniejsze jest jak piszesz utrzymanie powtarzalności, ale chyba najważniejsze założonej  temperatury w środku kosza, co jak się okazuje nie jest oczywiste. Z moich obserwacji zależy ona od szybkości przepływu.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

28 minut temu, Pabllo_Lodz napisał:

A ja powiem więcej, nie ważne czy wyjdzie mi 70% czy 80% byle wychodziła wydajność powtarzalna.

Znając ją zawszę można skorygować recepturę.

Również jestem zdania że nie po to jest ten sprzęt żeby stać z łychą i mieszać.

 

Ja sie zgodzę z wami, bo w tym celu kupiłem kociołek żeby się zacierało a ja mogłem robić coś innego w tym czasie, tyle ze ja miałem wydajność gdzieś poniżej 40, a jak trochę postałem to skoczyła ona w końcu do 73 procent, A jak troche przestałem mieszac to spadła do 65 procent ale tutaj zawaliliśmy na innym polu i wysładzanie chyba zawiodło

 

i teraz co jest przyczyną

- temp zacierania?

- dodana  ekstra woda o której nie wiedziałem czyli u mnie jakieś niecałe 5l pod koszem

- czy wszystko to co wyżej plus mieszanko w koszu

 

 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

35 minut temu, x1d napisał:

ale chyba najważniejsze założonej  temperatury w środku kosza

Ja wielu na tym Forum odpowiem browar to nie apteka.

Jeśli się zaciera w 65-66 stopniach to w koszu będzie ok 62 stopni.

Jak ktoś chce na słodko to niech zaciera w wyższej temp.

 

 

 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Do tej pory warzyłem w najprostszym kotle Klarsteina ze sterownikiem zewnętrznym Malinowego i mieszadlem mechanicznym

Teraz mam klona CB5, niestety bez kosza który ma dojechać.

I zanim zacznę warzyć mam pytanie.

Co myślicie o tym by zacierać  w koszu z wykorzystaniem pompy i mechanicznego mieszadła?

Zakładałem ze zostawię na dnie kosza ok 5-10 cm złoza bez mieszania a reszte bede mieszał mechanicznie.

Nastepnie na koniec, np na 10 min wyłączę już mieszadło i sama pompa dokończy układanie złoża do filtracji.

Sterownik Malinowy da rade to obsłużyć tak aby proces był automatyczny.

Ma to sens? Wydajność powinna wzrosnąć.Jakieś wady, na co uważać?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

43 minuty temu, JsKefir napisał:

Do tej pory warzyłem w najprostszym kotle Klarsteina ze sterownikiem zewnętrznym Malinowego i mieszadlem mechanicznym

Teraz mam klona CB5, niestety bez kosza który ma dojechać.

I zanim zacznę warzyć mam pytanie.

Co myślicie o tym by zacierać  w koszu z wykorzystaniem pompy i mechanicznego mieszadła?

Zakładałem ze zostawię na dnie kosza ok 5-10 cm złoza bez mieszania a reszte bede mieszał mechanicznie.

Nastepnie na koniec, np na 10 min wyłączę już mieszadło i sama pompa dokończy układanie złoża do filtracji.

Sterownik Malinowy da rade to obsłużyć tak aby proces był automatyczny.

Ma to sens? Wydajność powinna wzrosnąć.Jakieś wady, na co uważać?

nie zamieszasz bo na środku jest rurka

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

4 minuty temu, anteks napisał:

nie zamieszasz bo na środku jest rurka

uwaga słuszna ale:

1 rurkę można przenieść na bok,

2 można tez zrezygnować z rurki co przy mieszaniu nie powinno być jakimś większym nadużyciem :)

3 myślę tez o zbudowaniu mieszadła na bazie rurki nie pręta :)

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

2 minuty temu, JsKefir napisał:

uwaga słuszna ale:

1 rurkę można przenieść na bok,

2 można tez zrezygnować z rurki co przy mieszaniu nie powinno być jakimś większym nadużyciem :)

3 myślę tez o zbudowaniu mieszadła na bazie rurki nie pręta :)

 

Można tez zacierac w zwykłym garze na kuchence gazowej

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 tygodnie później...

Postanowiłem olać filtracje na dnie kotła i widzę same plusy. Przestało mi się przypalać na dnie cokolwiek. I dosć szybki obiego wody jest teraz. problem jedynie z temperaturą w koszu zaciernym.

 

Co do zlewania po gotowaniu. to zlewam szlanke lub dwie mułu potem leci klarowna brzeczka

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W dniu 26.02.2020 o 21:03, Ravage miodosytnik napisał:

Postanowiłem olać filtracje na dnie kotła

Co masz na myśli pisząc, że olałes filtrację? Wywaliłeś bazoke?

 

@Pabllo_Lodz Sam robiłeś hopstopera, czy gdzieś kupiłeś pod ten kociołek?

Wczoraj robiłem 2 warki, Belgian Double i Witbier. Słody śrutowane na jednym śrutowniku, taka sama grubość. Pierwsze rewelacja, zero problemów z zacieraniem, zero mieszania, brzeczka do fermentorów poszła praktycznie kryształ.

Drugie dramat, fakt dużo słodów przenicznych i płatki, ale klej od samego początku, żeby brzeczka przelatywała przez młóto musiałem cały czas wachlować łyżką, zlewanie też dramat, znowu szorowanie bazoki. Do tego przypalony kociołek (pompka nie zaciągała brzeczki przez apchana bazookę). Pomyślałem, że piewsze co zmienię to wywalę bazoke i dodam taki hopstoper jak u CIebie.

Edytowane przez drhambone
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

6 godzin temu, drhambone napisał:

Co masz na myśli pisząc, że olałes filtrację? Wywaliłeś bazoke?

 

Używałem filtratora sprężynowego ale przytykał się, pompa zwalniała z przelewem. A jak go wywaliłem i bazooki nawet nie próbowałem . Z początku odlewam odrobine brzeczki z mułem i zlewam do fermentora. CZytałem i pytałem i nie jest to wielkim problemem dla piwa jak ten syf wleje sie do fermentora. Chmiele w hopspiderze

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

8 godzin temu, drhambone napisał:

Sam robiłeś hopstopera, czy gdzieś kupiłeś pod ten kociołek?

Sam robiłem siatka z allegro rozmiar oczka 09x09 mm sprawdza się idealnie.

Drobniejsza lubi się zapychać, robiłem pszenicę 50/50% i zero zapychania.

Ja bym filtra nie wywalał, nie komentuje @Ravage miodosytnik, ale im mniej osadu w fermentatorze to tym mniejsze straty.

Moja ostatnia warka tu opisana może służyć za przykład, w czwartek zalałem dwa corneliusy po 18 l (lałem na wagę) i  jeszcze 3 kufle mi zostały do wypicia plus jedna butelka trafiła w ręce brata.

Jedyne straty to ok. 0,7 litra drożdży na następną warkę.

Wcześniej jak właśnie lałem osady do fermentatora to i 2l miałem strat z fermentacji.

 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@Pabllo_Lodz Tle tylko ze jak pisałem osad zlewam sobie do garnka najpierw. I jak z kranu zacznie leciec czysta brzeczka to wtedy leje juz do wiadra, a tam to poprostu jako syf wywalam. może ten hopstoper będzie fatyczni lepszy. Ale od kiedy to wywaliłem przestałem tez mieć probemy z przypalonym dniem w taki ostry sposób.

 

Chodź pewnie chetnie bym wolał takie rozwiazanie zrobić jak ty ale narazie nie mam możliwosci ani pomysłu skąd to wziaść

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

2 godziny temu, Ravage miodosytnik napisał:

 

Używałem filtratora sprężynowego ale przytykał się, pompa zwalniała z przelewem. A jak go wywaliłem i bazooki nawet nie próbowałem . Z początku odlewam odrobine brzeczki z mułem i zlewam do fermentora. CZytałem i pytałem i nie jest to wielkim problemem dla piwa jak ten syf wleje sie do fermentora. Chmiele w hopspiderze

Robię podobnie, z tym, że na koniec nalewam do wiadra przez hopspider.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

9 godzin temu, Ravage miodosytnik napisał:

@Pabllo_Lodz Tle tylko ze jak pisałem osad zlewam sobie do garnka najpierw. I jak z kranu zacznie leciec czysta brzeczka to wtedy leje juz do wiadra, a tam to poprostu jako syf wywalam. może ten hopstoper będzie fatyczni lepszy. Ale od kiedy to wywaliłem przestałem tez mieć probemy z przypalonym dniem w taki ostry sposób.

 

 

 

Na dnie nie mam żadnych filtrów, ale do chmielenia używam hopstopera, a przy zlewaniu dodatkowo brzeczkę przepuszczam przez hopstoper z siatki nylonowej. System jak dotąd sprawdza się dobrze. 

Dodatkowo mam siatkę na koszu z mesh 0,9. Drobne przypalenia są, pewnie od mąki, ale jakoś nie przeszkadzają w całym procesie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

9 godzin temu, drhambone napisał:

0,9x0,9mm czy 0,09x0,09mm? Na allegro widzę taką i taką 

Siatka 09x09mm to nie siatka ma filtrować tylko osad i chmiel.

Robienie z gęściejszej to proszenie się o kłopoty, bo podczas zacierania mąka nie wróci na górę kosza tylko zakleji wszystko.

Zrobienie jest proste:

1. Kupujemy siatkę i nożyczkami docinamy na wcześniej zaplanowany kształt

2. Potrzebujemy rurkę o dł. 20 cm, fi 12mm stal 304, redukcję 1/4 na 1/2 mufową i śrubunek nierdzewny 1/2 z Gw zewnętrznym i wewnętrznym, 40 cm płaskownika stal 304 2mm gr.

3. Składamy dwie siatki, wstępnie zagniatamy w kilku miejscach siatkę, płaskownik dopasowujemy długość i zginamy na pół wiercimy na końcu płaskownika otwór 3mm i skręcamy śrubką nierdzewną, w środek wkładamy rurkę 12mm i ustawiamy sobie płaskownik do siatki.

4. Wkładamy rurkę z płaskownikiem w siatkę i ustawiamy tak żeby rurka wystawała ok. 2 cm, dokładnie zaginamy siatkę i w kilku punktach wiercimy otwory 3 mm i skręcamy na śrubki 3mm one od razu bedą dystansem od dna.

5. przy rurce zagniatamy dokładnie i naciągamy wężyk silikonowy (ja używam 8mm o ściance 4mm), skręcamy opaską nierdzewną.

6. Na śrubunek nakręcamy na teflon redukcję i wciskamy w wężyk silikonowy, również skręcamy opaską nierdzewną.(ja redukcję od strony 1/4 rozwierciłem wiertlem 12mm i wsadziłem rurkę na wcisk), drugą część śrubunku z gwintem wewnętrznym nakręcacie w miejsce bazuki.

To tyle każdy średnio ogarnięty jest w stanie zrobić sobie sam, z ilości siatki 304 z allegro wyjdzie i hoopstoper i siatka na dno kosza i jeszcze zostanie.

Wszystkie elementy oprócz siatki można kupić na szt. u jednego sprzedawcy na allegro, rurki, płaskownik na cm, śrubki na szt.

Nie potrzeba spawarki, zgrzewarki, wystarczy wkrętarka, wiertło 3mm do stali SS i  trochę umiejętności.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.