Skocz do zawartości

Otwieramy browar! czynności w UC - dyskusja


Rekomendowane odpowiedzi

No nie wiem czy Widawa, Pracownia, Artezany, Podgórz mają skład podatkowy.

 

Napisałem większość, bo zdaję sobie sprawę, że jest parę, w których nie ma. W żadnym z powyższych nie byłem, więc takiej wiedzy nie mam.

 

Nie ma juz czegoś takiego jak zatwierdzony balingomierz.

 

U nas nazywa się "legalizowany", ale zgodnie ze stanem faktycznym jest to przyrząd pomiarowy (w tym wypadku gęstościomierz) zatwierdzony jako urządzenie pomiarowe przez GUM. Być może coś się zmieniło, ale dotychczas tak było.

Edytowane przez e-prezes
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Być może Wiktor ma rację i tak to wygląda w rzeczywistości. Z tego co ja się dowiedziałem, to nie jest oficjalnie to możliwe z prostej przyczyny - opodatkowane jest piwo o zaw. alk. powyżej 0,5% objętościowo. Brzeczka gorąca jak wiadomo nie zawiera alkoholu.

Nieźle to pokręcone... Ty też masz rację. Akcyzę płaci się za stopnie Plato GOTOWEGO WYROBU (tj. Plato brzeczki podstawowej obliczane na podstawie zawartości alkoholu i ekstraktu rzeczywistego wyrobu gotowego), więc logiczne wydaję się, że to nie warzelnia ma być legalizowana i plombowana, a raczej zbiorniki.

Tutaj jeszcze coś do poczytania dla zainteresowanych http://www.orzeczeni...we,2c38bd8.html

 

Temat już trochę stary, ale porusza ciekawy problem, czyli sposób pomiaru zawartości ekstraktu brzeczki podstawowej. W moim urzędzie celnym przedstawiono mi rozporządzenie w sprawie metod ustalania parametrów służących do określenia podstawy opodatkowania piwa. Według urzędników nie ma możliwości pomiaru ekstraktu brzeczki nastawnej np. ballingomierzem, trzeba badać gotowy wyrób. Zapoznałem się z normą PN-A-79093-2:2000 i przecież taka metoda destylacyjna wymaga małego laboratorium i pewnych umiejętności, wiedzy. Nie chcę mi się wierzyć, że każdy browar restauracyjny czy rzemieślniczy w ten sposób bada ekstrakt. Czy ktoś może wie jak to wygląda w praktyce?

 

W tym orzeczeniu jest o producencie, który w trakcie produkcji piwa dodaje syropy smakowe już po fermentacji nie jako zaburzając odczyt pierwotny ekstraktu początkowego. Zatem zawnioskowane tam metody nie muszą mieć przełożenia przy klasycznej technice produkcji piwa.

Edytowane przez e-prezes
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Może za dużo zacytowałem, nie chodzi mi o to orzeczenie, ale o stwierdzenie:

Akcyzę płaci się za stopnie Plato GOTOWEGO WYROBU (tj. Plato brzeczki podstawowej obliczane na podstawie zawartości alkoholu i ekstraktu rzeczywistego wyrobu gotowego)

 

Zgodnie z art. 94, ust. 5 ustawy o podatku akcyzowym:

"Minister właściwy do spraw finansów publicznych określi, w drodze rozporządzenia, szczegółowe metody ustalania parametrów służących do określenia podstawy opodatkowania piwa, o których mowa w ust. 3, w szczególności wyznaczania liczby stopni Plato w piwie gotowym, uwzględniając przepisy prawa Unii Europejskiej w zakresie akcyzy oraz technologię wytwarzania piwa."

 

Z kolei w tym rozporządzeniu jest napisane:

"Metody badań stosowane przy oznaczaniu zawartości alkoholu i ekstraktu rzeczywistego w celu ustalenia ekstraktu brzeczki podstawowej, o którym

mowa w ust. 1, określa Polska Norma PN-A-79093-2:2000, ustanowiona przez Polski Komitet Normalizacyjny."

 

Norma nie dopuszcza pomiaru za pomocą areometru, a tylko metodą destylacyjną i refraktometryczną. Choć ta destylacyjna jest też nazywana "odwoławczą".

 

Właśnie na tej podstawie urząd uważa, że nie można mierzyć brzeczki nastawnej areometrem choćby z podziałką 0,1 BLG.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

U nas nazywa się "legalizowany", ale zgodnie ze stanem faktycznym jest to przyrząd pomiarowy (w tym wypadku gęstościomierz) zatwierdzony jako urządzenie pomiarowe przez GUM. Być może coś się zmieniło, ale dotychczas tak było.

 

Od kilku lat nie ma czegoś takiego jak legalizacja czy zatwierdzanie czy coś innego, przez GUM.

 

Teraz trzeba mieć tylko certyfikat od sprzedawcy. Podobnie jak na przymiar.

 

Jedyny browar, z tych małych, o którym słyszałem, że ma laboratorium to Jan Olbracht. Więc tylko oni mają możliwość badania metoda destylacyjną.

 

Reszta tego nie robi. Chyba, że zleca komuś, ale coś by się obiło o uszy.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

U nas nazywa się "legalizowany", ale zgodnie ze stanem faktycznym jest to przyrząd pomiarowy (w tym wypadku gęstościomierz) zatwierdzony jako urządzenie pomiarowe przez GUM. Być może coś się zmieniło, ale dotychczas tak było.

 

Od kilku lat nie ma czegoś takiego jak legalizacja czy zatwierdzanie czy coś innego, przez GUM.

 

Teraz trzeba mieć tylko certyfikat od sprzedawcy. Podobnie jak na przymiar.

 

Być może tak jest. Ten producent najpewniej ubiega się o zatwierdzenie typu w GUM i na podstawie decyzji o zatwierdzeniu typu sprzedaje podmiotom certyfikowany przyrząd. Jak zwał tak zwał. Legalizowany=zatwierdzony=certyfikowany.

Edytowane przez e-prezes
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

nie prezesie, nie. Legalizowany a certyfikowany to dwie różne rzeczy. Legalizowany jest zbiornik przez GUM. GUM nie legalizuje cukromierzy. Ustawa tego nie wymaga. Słowa znaczą to co znaczą i trzeba być precyzyjnym :D

 

Wiem, bo kupowałem takowy do browaru już rok temu i gość się bardzo dziwił po co mi legalizowany. Jak mnie poinformował, nie ma takiego czegoś jak legalizacja cukromierzy. Są certyfikaty. A to nie to samo.

 

Podobnie dla urzędników zgłoszenie a zawiadomienie to dwie różne procedury. :)

Edytowane przez jacer
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

nie prezesie, nie. Legalizowany a certyfikowany to dwie różne rzeczy. Legalizowany jest zbiornik przez GUM. GUM nie legalizuje cukromierzy. Ustawa tego nie wymaga. Słowa znaczą to co znaczą i trzeba być precyzyjnym :D

 

Wiem, bo kupowałem takowy do browaru już rok temu i gość się bardzo dziwił po co mi legalizowany. Jak mnie poinformował, nie ma takiego czegoś jak legalizacja cukromierzy. Są certyfikaty. A to nie to samo.

 

OK, ty to przerabiałeś w praktyce, więc wiesz lepiej. Ja to znam tylko z teorii i to jeszcze nie stosowanej. Więc tym bardziej uważam, że mój poradnik jest do skasowania, bo w obecnych czasach może wprowadzać w błąd.

Tutaj jest lista urządzeń dla których robi się zatwierdzenie typu. Jest tam gęstościomierz (alkoholomierz). Przez nieuwagę nie doczytałem, że nie ma tam na liście innych aerometrów (balingometra).

 

Co do słownictwa nie chce mi się spierać, ale dla mnie zatwierdzony to to samo co certyfikowany. I dalej legalizowany, bo jest zalegalizowany aby można go było używać. No chyba, że gdzieś w rozporządzeniu czy ustawie definiuje się te terminy.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A na jakim etapie się robi pomiar ekstraktu? Jakie parametry panowie z UC kontrolują i w jaki sposób? Jak to wygląda w praktyce?

Po gotowaniu, mierzy się cukromierzem, zalegalizowanym w Urzędzie Miar.

 

Tak mi się zdawało, że sam kiedyś użyłeś tego stwierdzenia :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

BTW, jeśli ktoś znalazł w poradniku jakiś błąd, nieścisłość, etc. proszę pisać. Parę osób stąd już otwarło browary. Jeśli jest to jakaś wrażliwa kwestia postaram się ją zgłębić u siebie w UC. Jak widać co województwo, co urząd to inna wykładnia... tym niemniej jakieś wspólne kwestie są.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Po wizycie w UC stwierdzam, że jest dobrze. Na przestrzeni tych paru lat wszystkie instytucje utrudniły i rozbudowały swoje procedury, jedynie UC stara się coś upraszczać.

Obiecali nam, że po złożeniu kompletu dokumentów decyzja będzie w tydzień.

Poza tym dla nich wystarczy wzorcowanie tylko kadzi warzelnej, i od tego można płacić akcyzę, jeżeli tak byśmy chcieli.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

U nas nazywa się "legalizowany", ale zgodnie ze stanem faktycznym jest to przyrząd pomiarowy (w tym wypadku gęstościomierz) zatwierdzony jako urządzenie pomiarowe przez GUM. Być może coś się zmieniło, ale dotychczas tak było.

 

Od kilku lat nie ma czegoś takiego jak legalizacja czy zatwierdzanie czy coś innego, przez GUM.

 

Teraz trzeba mieć tylko certyfikat od sprzedawcy. Podobnie jak na przymiar.

 

Jedyny browar, z tych małych, o którym słyszałem, że ma laboratorium to Jan Olbracht. Więc tylko oni mają możliwość badania metoda destylacyjną.

 

Reszta tego nie robi. Chyba, że zleca komuś, ale coś by się obiło o uszy.

 

w praktyce nikt tego nie robi dlatego śmieszyła mnie wcześniejsza dyskusja o tym jak to można obliczać akcyzę na podstawie eks brzeczki podstawowej

 

a jeżeli chodzi o cukromierz to to się nazywa świadectwo wzorcowania i kosztuje jakieś 5 stówek :) niedawno cukromierz kupowałem

Edytowane przez dhanab
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Po wizycie w UC stwierdzam, że jest dobrze. Na przestrzeni tych paru lat wszystkie instytucje utrudniły i rozbudowały swoje procedury, jedynie UC stara się coś upraszczać.

Obiecali nam, że po złożeniu kompletu dokumentów decyzja będzie w tydzień.

Poza tym dla nich wystarczy wzorcowanie tylko kadzi warzelnej, i od tego można płacić akcyzę, jeżeli tak byśmy chcieli.

 

Czyli nie trzeba już wzorować zbiornika rozlewczego? Jak w takim razie wygląda rozliczenie nadpłaty lub niedopłaty akcyzy? Z tego co pamietam, to akcyzę płaci się finalnie od piwa sprzedanego a nie uwarzonego. Popraw mnie jeśli się mylę.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

My mamy tylko kadź warzelną wzorcowaną. Płaci się przedpłatę za to co uwarzyłeś. Od ilości brzeczki wybitej. Straty podczas warzenia i fermentacji to twoja strata, nikt nic nie zwraca.

 

W UC też było przyjemnie, wydzwięk jest taki: będziemy wam pomagać a nie utrudniać.

Edytowane przez jacer
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 1 miesiąc temu...

Drodzy koledzy. Przeczytałem ten wątek od a do z (plus poradnik Artezana) i nadal jestem skołowany. Załóżmy, że zamawiam sprzęt od zagranicznego producenta. Kaspar Schulz, SALM, BrauKon whatever. Producent dostarcza warzelnie i zbiorniki fermentacyjne o danej pojemności. Rejestruję w UC

produkcję piwa poza składem podatkowym (formularz AKC-R). Potem składam co miesiąc deklarację w sprawie przedpłaty akcyzy (AKC-PA)

i po kolejnym miesiącu rozliczam się z zapłaconej akcyzy (AKC-4). Co potrzebne jest na dzień dzisiejszy, w takim przypadku, do rozliczenia? UM musi zatwierdzić objętość zbiorników mimo, że pochodzą bezpośrednio od producenta? Czy też producent dostarcza w takim wypadku wzorcowane urządzenia służące do pomiaru objętości brzeczki/gotowego piwa?. W obowiązującej ustawie faktycznie podane jest, że rozliczenie powinno odbywać się na podstawie pomiaru zawartości alkoholu i ekstraktu rzeczywistego w gotowym produkcie.  Temat jest ciekawy więc warto byłoby rozwiaż wątpliwości.

 

My mamy tylko kadź warzelną wzorcowaną. Płaci się przedpłatę za to co uwarzyłeś. Od ilości brzeczki wybitej. Straty podczas warzenia i fermentacji to twoja strata, nikt nic nie zwraca.

W UC też było przyjemnie, wydzwięk jest taki: będziemy wam pomagać a nie utrudniać.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wzorcowanie zbiorników zleca się Okręgowemu Urządowi Miar, kosztuje to ok. 1000 zł i polega na nalewaniu do niego porcji wody odpowiednio zwymiarowanym naczyniem lub urządzeniem.

OUM może wywzorcować zbiornik tylko taki, którego typ został uprzednio zatwierdzony w polskim Głównym Urzędzie Miar przez producenta czy importera.

 

Do pomiaru ekstraktu kupuje się wywzorcowany na podobnej zasadzie cukromierz (balingometr), tyle, że tu wzorcowaniem zwykle już zajmuje się producent.

 

Akcyzę płacisz od tak pomierzonej objętości i ekstraktu wytworzonego piwa.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

Drodzy koledzy. Przeczytałem ten wątek od a do z (plus poradnik Artezana) i nadal jestem skołowany. Załóżmy, że zamawiam sprzęt od zagranicznego producenta. Kaspar Schulz, SALM, BrauKon whatever. Producent dostarcza warzelnie i zbiorniki fermentacyjne o danej pojemności. Rejestruję w UC

produkcję piwa poza składem podatkowym (formularz AKC-R). Potem składam co miesiąc deklarację w sprawie przedpłaty akcyzy (AKC-PA)

i po kolejnym miesiącu rozliczam się z zapłaconej akcyzy (AKC-4). Co potrzebne jest na dzień dzisiejszy, w takim przypadku, do rozliczenia? UM musi zatwierdzić objętość zbiorników mimo, że pochodzą bezpośrednio od producenta? Czy też producent dostarcza w takim wypadku wzorcowane urządzenia służące do pomiaru objętości brzeczki/gotowego piwa?. W obowiązującej ustawie faktycznie podane jest, że rozliczenie powinno odbywać się na podstawie pomiaru zawartości alkoholu i ekstraktu rzeczywistego w gotowym produkcie.  Temat jest ciekawy więc warto byłoby rozwiaż wątpliwości.

 

My mamy tylko kadź warzelną wzorcowaną. Płaci się przedpłatę za to co uwarzyłeś. Od ilości brzeczki wybitej. Straty podczas warzenia i fermentacji to twoja strata, nikt nic nie zwraca.

 

W UC też było przyjemnie, wydzwięk jest taki: będziemy wam pomagać a nie utrudniać.

 

 

Przede wszystkim dowiedz sie w swoim wlasciwym terenowo Urzedzie Celnym czy musisz zakladac sklad podatkowy i w jaki sposob urzad bedzie dokonywal obliczenia akcyzy. 

 

Ja na przyklad mam byc na przedplacie, nie musze zakladac skladu.

Co urzad to rowniez inna praktyka w zakresie legalizacji zbiornikow.

Innymi slowy nie opieraj sie na tym co opisal Artezan bo to jest interpretacja ich lokalnego urzednika, idz do swojego a sie dowiesz co trzeba.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

 

Drodzy koledzy. Przeczytałem ten wątek od a do z (plus poradnik Artezana) i nadal jestem skołowany. Załóżmy, że zamawiam sprzęt od zagranicznego producenta. Kaspar Schulz, SALM, BrauKon whatever. Producent dostarcza warzelnie i zbiorniki fermentacyjne o danej pojemności. Rejestruję w UC

produkcję piwa poza składem podatkowym (formularz AKC-R). Potem składam co miesiąc deklarację w sprawie przedpłaty akcyzy (AKC-PA)

i po kolejnym miesiącu rozliczam się z zapłaconej akcyzy (AKC-4). Co potrzebne jest na dzień dzisiejszy, w takim przypadku, do rozliczenia? UM musi zatwierdzić objętość zbiorników mimo, że pochodzą bezpośrednio od producenta? Czy też producent dostarcza w takim wypadku wzorcowane urządzenia służące do pomiaru objętości brzeczki/gotowego piwa?. W obowiązującej ustawie faktycznie podane jest, że rozliczenie powinno odbywać się na podstawie pomiaru zawartości alkoholu i ekstraktu rzeczywistego w gotowym produkcie.  Temat jest ciekawy więc warto byłoby rozwiaż wątpliwości.

 

My mamy tylko kadź warzelną wzorcowaną. Płaci się przedpłatę za to co uwarzyłeś. Od ilości brzeczki wybitej. Straty podczas warzenia i fermentacji to twoja strata, nikt nic nie zwraca.

 

W UC też było przyjemnie, wydzwięk jest taki: będziemy wam pomagać a nie utrudniać.

 

 

Przede wszystkim dowiedz sie w swoim wlasciwym terenowo Urzedzie Celnym czy musisz zakladac sklad podatkowy i w jaki sposob urzad bedzie dokonywal obliczenia akcyzy. 

 

Ja na przyklad mam byc na przedplacie, nie musze zakladac skladu.

Co urzad to rowniez inna praktyka w zakresie legalizacji zbiornikow.

Innymi slowy nie opieraj sie na tym co opisal Artezan bo to jest interpretacja ich lokalnego urzednika, idz do swojego a sie dowiesz co trzeba.

 

Ok. Jasne. A jak jest dokładnie w twoim przypadku jeśli można wiedzieć? Masz wzorcowaną "sztangę" i balingometr i na podstawie pomiarów wybitej brzeczki rozliczasz się z UC? Czy pomiar obietości dokonywany jest w fermentorach (gotowy produkt)?  

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja bede rozliczal sie na podstawie deklaracji. Wage ma byc legalizowana, oczywiscie balingometr. Nie wymagaja ode mnie ani legalizacji zbiornikow ani warzelni. Warzelnia ma byc tylko wzorcowana.

 

Taki typ rozliczenia wiaze sie z mozliwoscia czestszych, wyrywkowych kontroli urzednikow (czy deklaruje zgodnie z prawda) oraz obecnosci przy pierwszym warzeniu a takze potem od czasu do czasu- tak zostalem poinformowany w urzedzie...ale cos za cos, bo nie musze tracic czasu i pieniedzy na legalizacje. Ogolnie musze powiedziec ze ten urzad podszedl do mnie bardzo przyjaznie i kieruje sie zasada ograniczonego zaufania. Oby wiecek takich urzednikow.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.