Skocz do zawartości

Pierwsza Warka - pierwsze problemy


Macias1994

Rekomendowane odpowiedzi

gratuluję.. miło  że  zaczynasz  tę zabawę .. dzisiaj  zatarłem swoją 208 warke , a pije swojego  portera bałtyckiego  uwarzonego  w marcu  ubiegłego  roku..  uwierz mi  warto..  baw się  . smakuj , .. próbuj..  a tak na poczatek.. pogrupuj swoje  warki  w 3 lub 4.. i  warz  od  jasnych do ciemnych  i od słabych  do mocnych  wykorzytując  swoje gęstwy.. a rób  to  uważnie  i spokojnie  ( piwa dolnej  fermentacji  sa w tym  przyjazne )  sam zauwazysz  pewne  prawidła  i  zaczniesz się tym bawić.. jeszcze raz powodzenia

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dziękuję wszystkim
Co proponujecie na drugą warkę ?  
Znów lager, aby nabrać wprawy i doświadczenia czy jednak spróbować już czegoś innego?
Sugeruję jakieś piwo w stylu IPA, czyli z dodatkiem chmielu na zimno. Teraz są popularne, no i dobrze się je pije. Górna fermentacja, raczej niezbyt trudne technicznie, chmiel na zimno przykryje ewentualne błędy w fermentacji. Albo po prostu Pale Ale.

Wysłane z mojego LEX820 przy użyciu Tapatalka

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

21 minut temu, Maciej Przybył napisał:

Co proponujecie na drugą warkę ? :D 

 

Coś, co Ci będzie smakowało i rozwinie Twój warsztat robienia piwa. Z każdą warką dobrze jest próbować czegoś nowego, żeby nie tylko utrwalić już poznane techniki, ale też zaznajomić się z innymi :) 

Proponowałbym coś z chmieleniem na zimno, może klasyczna APA?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

5 godzin temu, anteks napisał:

@Maciej Przybył a jeśli wolisz oglądać bardziej niż czytać, i znasz angielski w stopniu lekkopółśrednim to możesz też kliknąć w dwa miejsca:

http://www.periodicbeer.com/http://seekshreyas.github.io/beerviz/

A potem do podlinkowanej przez Anteksa wikipedii ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 miesiące temu...

Cześć, wracam do Was po chwili nieobecności. 
Pierwsze piwo już dawno wypite, przymierzam się do kolejnego z racji większej ilości wolnego czasu. 
Zastanawiam się nad Brew kit IPA ,  https://piwopiweczko.pl/coopers/1354-coopers-brew-a-ipa.html  tylko nie wiem jaki ekstrakt słodowo chmielowy powinienem do niego zakupić. 
Nie czuję się chyba na siłach, żeby próbować coś innego  na ten moment niż z Brew kitu. 

Pozdrawiam!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

18 minut temu, Maciej Przybył napisał:

Cześć, wracam do Was po chwili nieobecności. 
Pierwsze piwo już dawno wypite, przymierzam się do kolejnego z racji większej ilości wolnego czasu. 
Zastanawiam się nad Brew kit IPA ,  https://piwopiweczko.pl/coopers/1354-coopers-brew-a-ipa.html  tylko nie wiem jaki ekstrakt słodowo chmielowy powinienem do niego zakupić. 
Nie czuję się chyba na siłach, żeby próbować coś innego  na ten moment niż z Brew kitu. 

Pozdrawiam!

Do brewkitu nie dajesz ekstraktu słodowo-chmielowego tylko ekstrakt słodowy, najlepiej jasny płynny 1,7kg na 20l warkę. Nawiasem mówiąc ekstrakt słodowo-chmielowy + drożdże to właśnie brewkit. Ale rzeczywiście zainteresuj się warzeniem z ekstraktów niechmielonych. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

4 godziny temu, Maciej Przybył napisał:

Dziękuję za odpowiedź , naprowadzicie mnie gdzie znajdę przepisy ?

Na forum piwo.org!

 

edit: a serio rzuć okiem na załączniki. Nie potrafię nigdy znaleźć kiedy pojawiły się po raz pierwszy, ale mam w plikach i tu i ówdzie wklejam.

receptury_z_ekstraktów_forum.pdfreceptury_z_ekstraktów_JB.pdf

Edytowane przez zasada
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Znalazłem już , dziękuję za odpowiedzi
Oprócz piwo.org, również niektóre sklepy mają przegródkę pt. Piwa z ekstraktów. Oczywiście, tylko kilka stylów możesz tak zrobić, ale po to, aby się czegoś nauczyć - warto. Ja zrobiłem kilkanaście brewkitów, nauczyłem się dobrze i czysto fermentować, butelkować, nauczyłem się różnych stylów piwa itp. Z samych ekstraktów dobrze mi wyszedł Dry Stout.

Wysłane z mojego LEX820 przy użyciu Tapatalka

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 tygodnie później...

Dziękuję Wam za odpowiedzi. 
Postanowiłem jeszcze raz przeprowadzić warkę z brewkitu, aby nabrać pewności siebie :)
Tym razem rozpocząłem warkę  z Coopers IPA,  rozpocząłem warkę 15.04.2020  - pilnowałem czystości, wszystko rozpoczęło się dobrze, fermentacja ruszyła, jednak na ten moment od wczoraj nie słychać już bulgotania( wiem, że nie jest to żaden wyznacznik, dlatego to mnie nie stresuje) natomiast nie widzę, aby wytworzyła się piana na powierzchni, a osadu na dnie widać sporo.  Czy jeśli brakuje piany to może oznaczać, że coś przebiega nie tak ? 

Temperatura w fermentatorze 20  stopni. W pomieszczeniu 19 stopni

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

50 minut temu, Maciej Przybył napisał:

Dziękuję Wam za odpowiedzi. 
Postanowiłem jeszcze raz przeprowadzić warkę z brewkitu, aby nabrać pewności siebie :)
Tym razem rozpocząłem warkę  z Coopers IPA,  rozpocząłem warkę 15.04.2020  - pilnowałem czystości, wszystko rozpoczęło się dobrze, fermentacja ruszyła, jednak na ten moment od wczoraj nie słychać już bulgotania( wiem, że nie jest to żaden wyznacznik, dlatego to mnie nie stresuje) natomiast nie widzę, aby wytworzyła się piana na powierzchni, a osadu na dnie widać sporo.  Czy jeśli brakuje piany to może oznaczać, że coś przebiega nie tak ? 

Temperatura w fermentatorze 20  stopni. W pomieszczeniu 19 stopni

 

W ogóle nie było piany, nie widać żadnych śladów na fermentorze? Czy po prostu obecnie już nie ma piany? Jeśli ta druga opcja, to większość cukrów jest już pewnie przejedzona, przy temperaturze otoczenia 19 stopni w fermentorze było pewnie w okolicy 22. Przy jakiej temperaturze brzeczki zadałeś drożdże?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

15 minut temu, Maciej Przybył napisał:

jak wlewałem to starałem się jak najbardziej spienić , jednak na fermentatorze nie widać śladów.. 
drożdże zadałem przy temp. ok 22 stopnie

 

Przy tej temperaturze już pewnie po wszystkim. Poczekaj jeszcze kilka dni, zmierz blg, jeśli przez kilka dni nie będzie spadać, to możesz butelkować. Na przyszłość brzeczkę warto schłodzić do albo nawet trochę poniżej docelowej temperatury fermentacji.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 1 miesiąc temu...
21 minut temu, Maciej Przybył napisał:

Wlasnie jakos ta partia tak mi wyszla ale nagazowanie spoko jest.

 

Nagazowanie może i tak, ale dużo szybciej będzie się utleniać. Pierwsze warki zazwyczaj schodzą bardzo szybko, więc to nie problem, ale na przyszłość lepiej lać więcej (wystarczy zostawić z 1cm pusty).

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.