Skocz do zawartości

Jak przebiega refermentacja i ile trwa nasyanie piwa CO2?


eltomek

Rekomendowane odpowiedzi

No właśnie, załóżmy, że zalewamy odstanym piwem syrop z cukru do refermentacji i od tego czasu butelkowanie kończymy po 2h. Zakładając, że drożdże były w rozsądnej kondycji, tzn nie były za długo przetrzymane bez cukru, nie były coldcrashowane to co dzieje się dalej? Kiedy podejmują one pracę - po 5, 12, 24 godzinach i po jakim czasie przerabiają one cukier kompletnie do pełnego nagazowania - dzień, tydzień, dwa?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeszcze nie spotkałem piwa prawidłowo nagazowanego po tygodniu. Ten tydzień to jest taki piwowarski yeti, mityczny stwór, mimo że nikt go nie widział to jest chętnie opisywany w bajkowych instrukcjach z zestawów: tydzień fermentacji, tydzień refermentacji... a gucio! 

 

Zwykle po 2-3 tygodniach otwieram pierwszą butelkę dla testu i ... zwykle jeszcze brakuje do nominalnego nagazowania. No więc ile? Zależnie od drożdży - jedne nagazują w dwa tygodnie, inne w dwa miesiące.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

2 godziny temu, Kaniutek napisał:

Hmmm, a to mi sie nigdy nie zdarzyło. Może dlatego, że mało dotąd uwarzyłem. Ale zdarzyło się, ze burzliwa trwała 4 dni.

 

Nie nasmiewaj sie, bo ta wiedze wyniosl napewno z naszego forum, gdzie wiekszosc powtarza ze fermentacja "burzliwa" trwa 3 tygodnie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Godzinę temu, anatom napisał:

Też zauważyłem że na glukozie 1-2 tygodnie i piwo nagazowane. Na cukrze natomiast te 2-3 tygodnie trzeba czekać. 

Hmm... może w tym coś być, w takim wypadku chyba muszę również się przestawić na glukozę, szczególnie przy "powolnych" drożdżach (np. FM13, które mi 2-3 miesiące nagazowywały).

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

5 godzin temu, Piotr Ba napisał:

Fermentacja trwa 5 tygodni - 2 tyg burzliwej i 3 tyg cichej.

Po co komu w ogóle to  potrzebne . Fermentacja ma się zacząć i prawidłowo zakończyć , a co jest pośrodku (ja wypijam w tym okresie 1-1,5 skrzynki piwa ) po co się spinać . A jak burzliwa przeciagnie się o 2 dni to co wtedy?:eusathink:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

2 godziny temu, Hanys93 napisał:

Nie nasmiewaj sie, bo ta wiedze wyniosl napewno z naszego forum, gdzie wiekszosc powtarza ze fermentacja "burzliwa" trwa 3 tygodnie.

 

Bo tak jest. Ale nie chce mi się 10ty raz powtarzać, więc odeślę tylko do dyskusji zaczynającej się od tego posta:

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

4 godziny temu, Hanys93 napisał:

 

Nie nasmiewaj sie, bo ta wiedze wyniosl napewno z naszego forum, gdzie wiekszosc powtarza ze fermentacja "burzliwa" trwa 3 tygodnie.

Źle mnie zinterpretowałeś. Ja się nie naśmiewam. Po prostu, nie zdarzyło mi się, zeby burzliwy etap fermentacji trwał u mnie tak długo.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Po tygodniu żadna moja warka nadawała się do wypicia po tygodniu. Nawet pszenica przy refermentacji glukozą była za słodka. Minimum potrzebowała 2 tygodnie, optymalnie po co najmniej 3-4 tygodniach

Edytowane przez Grzegorz Żukowski
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

15 godzin temu, Oskaliber napisał:

 

Bo tak jest. Ale nie chce mi się 10ty raz powtarzać, więc odeślę tylko do dyskusji zaczynającej się od tego posta:

 

 

Nie znam sie w 100% na polskim jezyku browarniczym ale wychodze z zalozenia ze "burzliwa" i "cicha" zostala przypisana do niemieckiego "Hauptgärung" i "Nachgärung".

Przy czym trzeba dodac ze "Nachgärung" jest w wiekszosci przypadkow polaczone z "Lagerung" czyli lagerowaniem piwa.

Wracajac do tematu burzliwej - u 90% uzytkownikow forum mozna zaobserwowac ze jako fermentacje "burzliwa" okreslaja punkt gdzie piwo zeszlo do FG a nastepnie przelewaja do innego zbiornika na "cicha" co w tym przypadku nalezaloby juz nazwac lagerowaniem.

Poprawne uzycie okreslenia "cicha" bedzie w momencie gdy jeszcze fermentujace piwo przelewamy do innego zbiornika - ale trzeba zaznaczyc ze przejscie z procesu "Hauptgärung" na "Nachgärung" czyli z tzw. "burzliwej" na "cicha" powinno nastapic w momencie gdy cukry proste zostana zjedzone i drozdze rozpoczynaja zjadac cukry bardziej zlozone - czyli "Nachgärung" - ktory jest defacto procesem sluzacym w glownej mierze do ustawiania odpowiedniego nasycenia Co2. Dopiero po osiagnieciu FG mozemy mowic o rozpoczeciu procesu lagerowania.

Mowa tutaj o fermentacji "glownej" bezcisnieniowej.

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Po tygodniu w piwie można sprawdzić czy się wyklarowało najwyżej. Nie ma sensu kosztować piwa kiedy nie upłynie jednak parę miesięcy, a o niektórych piwa można dopiero myśleć w przedziale pół roku-rok. Po miesiącu można sprawdzić czy ewentualnie zaczęło się nagazowywać, ale do tego nie trzeba otwierać piwa, wystarczy popatrzeć jak zachowuje się piana po wstrząśnięciu i przy okazji nadstawić ucha do kapsla czy patentu.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.