Skocz do zawartości

cześć


2-D

Rekomendowane odpowiedzi

Cześć i dzień dobry,

 

zarejestrowałem się aby móc uczestniczyć w życiu forumowym, zadawać pytania oraz może z czasem udzielać pomocy.

 

forum odwiedzam od przeszło roku, w zeszłe wakacje dostałem zestaw startowy wraz ze śrutowanymi słodami, paczką drożdży oraz chmielem na grodziskie. Warkę uwarzyłem w styczniu. Nie ustrzegłem się błędów, choć jak na pierwszą warkę, do której podszedłem na luzie bez wiedzy i spiny, w mojej opinii i kilku znajomych osób wyszło przyzwoicie. 

Wolę popełnić je samemu i wyciągnąć wnioski niż jedynie czytać o nich i nie mieć pojęcia o czym, ktoś mówi/pisze.

 

Wszystkie warki jakie zrobiłem były ze słodów, 3 pierwsze śrutowane przez sklepy, kolejne 6 już śrutowałem samemu. 

Korzystam z receptur użytkowników forum jak i z brewness.com. Już od 2 warki zacząłem modyfikować receptury, przez dodanie/zmianę surowców lub ich odjęcie.

 

Aktualnie przygotowuję się do 10 warki, w toku warzenia nabywam wiedzę i staram się, za każdym razem dopracować to co uważam, że zrobiłem źle.

 

pozdrawiam i życzę wszystkim, którzy właśnie na dniach startują z jesiennym warzeniem, dużo udanego piwa :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 3 tygodnie później...

Witam 2-D i pozdrawiam!

Zauważyłem dużo podobieństw między nami (prawdopodobnie poza wiekiem, bo ja jestem 60+).

W podobnym czasie zarejestrowałem się na tym forum z tych samych powodów. Też ok. roku odwiedzałem to forum jako niezarejestrowany czerpiąc ze zgromadzonej tu wiedzy. Też jestem na progu dziesiątej warki. I też od początku warzę z pełnym zacieraniem (wyjątek 9-ta z ekstraktów, gotowy zestaw z BA, który dostałem w prezencie). Warunki (mieszkanie w bloku) powodują, że sam nie śrutuję.

Być może różni nas też to, że ja nie zacząłem mojej przygody z piwowarstwem domowym z własnego wyboru, lecz po prostu na 60-te urodziny podarowano mi zestaw z maleńkim balonikiem o poj. 1 galonu, trochę surowców i książkę "Domowe Warzenie Piwa" Richarda Lehrl'a. Nie ukrywam, że początkowo nie byłem zachwycony (na zewnątrz nie okazywałem tego bo nie wypadało). Po pierwszych stronach książki Lehrl'a uznałem, że jest to sztuka nie do opanowania, ale wsparty filmikami na youtube (m.in. kopyra) przeczytałem książkę do końca (niektóre fragmenty wielokrotnie) i przystąpiłem w końcu do zajęć praktycznych. Równolegle rozwijałem się jako konsument, podążając od piw kupowanych w promocji do piw kupowanych świadomie. Wiedza jak złożone jest tworzenie piwa spowodowała, że piwa rzemieślnicze za 5 czy 8 zł przestały mi się wydawać drogie.

Pozdrawiam raz jeszcze, i tak jak i sobie, życzę sukcesów i dużo satysfakcji !

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.