Skocz do zawartości

Piwo na bazie ekstraktu słodowego smakuje tak samo jak na glukozie


Rekomendowane odpowiedzi

Witajcie zrobiłem 2 warki piwa z brewkitów coopers irish stout, do jednej do uzupełnienia brewkita uzyłem ekstrakty słodowe a do drugiej samą glukoze i jestem w szoku bo oba piwa po odlezeniu 1 miesiąca smakują bardzo podobnie znajomi też próbowali i nie widzą różnicy, teraz mam niezły dylemat i zastanawiam się czy jest sens dopłacać do ekstraktu słodowego zamiast glukozy...

Edytowane przez damian511
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

39 minut temu, damian511 napisał:

Witajcie zrobiłem 2 warki piwa z brewkitów coopers irish stout, do jednej do uzupełnienia brewkita uzyłem ekstrakty słodowe a do drugiej samą glukoze i jestem w szoku bo oba piwa po odlezeniu 1 miesiąca smakują bardzo podobnie znajomi też próbowali i nie widzą różnicy, teraz mam niezły dylemat i zastanawiam się czy jest sens dopłacać do ekstraktu słodowego zamiast glukozy...

Nie idź tą drogą, bo możesz z czasem dojść do dziwnych wniosków ;) , że "po co w ogóle zacierać, jak można wymieszać wodę z cukrem, porządnie nachmielić i nikt nie zauważy różnicy".

Cukier, glukoza podbijają ekstrakt, ale dają większą wytrawność i nie wnoszą całkowicie niczego do piwa - jedynie większą ilość alkoholu. Ekstrakt słodowy, nawet jak składałby się praktycznie z cukrów fermentowalnych, to wnosi jeszcze inne składowe do piwa. Myślę, że nawet jak nie czuliście różnicy w smaku i aromacie, to nie znaczy, że jej tam nie było.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Estry, w tej temperaturze, przykryły to co wniósł ekstrakt słodowy. Nawet jeśli zastosujesz najlepsze składniki piwo wyjdzie źle jeśli nie zastosujesz się do pewnych podstawowych zasad. Poczytaj przede wszystkim o fermentacji i czystości w domowym browarze. Udanych warek! 

Edytowane przez Jancewicz
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

2 godziny temu, damian511 napisał:

Temperatura fermentacji to było około 21 stopni dla obu warek po czym przelewałem je do innego pojemnika na cichą fermentacje na 5 dni, do butelek dodawałem po 4 gramy cukru.

Temperatura fermentacji OK, ale jak dla mnie popełniłeś jedną gafę - piwo z dwóch fermentacji burzliwych przelałem do wspólnego fermentowa na cicha. Jak jedna z warek była by zakażona, to straciłbyś obie warki-  trochę szkoda.

Cztery gramy cukru to dość mocne nagazowanie

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

3 godziny temu, korzen16 napisał:

Temperatura fermentacji OK, ale jak dla mnie popełniłeś jedną gafę - piwo z dwóch fermentacji burzliwych przelałem do wspólnego fermentowa na cicha. Jak jedna z warek była by zakażona, to straciłbyś obie warki-  trochę szkoda.

Cztery gramy cukru to dość mocne nagazowanie

Kolega w skrócie chyba napisał. Chyba chodzi mu o to, że każdą oddzielnie przelewał na cichą lecz w ten sam sposób. Jeśli jednak przelał obie do jednego to mega dziwne. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@damian511

Pierwsza rada: drożdże dołączone do brewkitu wyrzuć lub zrób z nich pizzę. Jest ich za mało, są źle przechowywane (ktoś trzyma brewkity w lodówce?) i są to marne szczepy. Lepiej dołożyć 10 złotych i kupić coś normalnego. Fermentację typowych szczepów piwowarskich zaczynamy w najniższej zalecanej przez producenta drożdży temperaturze.

A druga rada zacieraj samodzielnie lub rób piwo z ekstraktu słodowego z samodzielnym chmieleniem. Piwo wyjdzie tańsze i lepsze.

Edytowane przez koholet
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.