Skocz do zawartości

Styropianowa lodówka do fermentacji - Poradnik jak prawidłowo korzystać


Rekomendowane odpowiedzi

Z swojej pseudo lodóweczki jestem nad wyraz zadowolony w miarę stabilnie codziennie zmieniałem wkład w postaci dużej butelki na wodę - do dziś. Włożyłem ostatnią butelkę wczoraj o tej porze. Rano zawsze było 18 z groszem i trza było zmieniać ale dziś tak ledwo dobijało 17,9 - 18,0 więc nie zmieniałem. A teraz widze ze ta temperaturą zaczyna spadać jest 17,6 obecnie chodź jak wróciłem do  domu było 17,9. W miedzy czasie lodówkę otwarłem i wymieszałem pojemnik tak że zabulgotało.

 

Więc się martwię i nie wiem czy nie wyjąć tego już prawie rozmrożonego wkładu na noc. Myślałem, że to będzie bardziej grzać i będzie trza zacięcie walczyć z tą temperatura. W pomieszczeniu temperatura stale 23-26 stopni.

 

Generalnie  18 stopni miałem utrzymać do poniedziałku w wtorek delikatnie zwiększyć,

Edytowane przez Ravage miodosytnik
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1 minutę temu, korzen16 napisał:

Oznacza to, że zakończyła się burzliwa,. Teraz będzie łatwiej utrzymać stabilną temperaturę.

 

 

Tak szybko? przecież niedawno zadałem drożdże. Zaraz zaraz, dziś już piątek mamy, a w poniedziałek w nocy drożdże zadałem. A to może być. Czy tak łatwo będzie mi utrzymać temperaturę to ja nie wiem. Idę wyjąć wkład w takim razie, zobaczymy jak to będzie się ogrzewać szybko wszystko . To czy ja w takim razie będę mógł to butelkować już na oko w następny piątek? :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1 minutę temu, Ravage miodosytnik napisał:

To czy ja w takim razie będę mógł to butelkować już na oko w następny piątek? :D

Z grubsza tak.

Łatwiej będzie utrzymać temperaturę, bo już nic wielkiego się  we wiadrze nie dzieje. PETa który tam jest bym nie wyjmował. Czy będzie 17,5 czy 18,5 to teraz już jeden czort.

Sprawdziłbym odfermentowanie i jeżeli jest na zakładanym poziomie to osobiście przelałbym na cichą, potrzymał w tej temperatura z 5-6 dni, następnie mocne schłodzenie do wyklarowania się piwa i w butelki, pod warunkiem oczywiście, że w ciągu tych 5-6 dni Blg, po osiągnięciu jakiejś wartości, będzie stało w miejscu.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

3 minuty temu, korzen16 napisał:

Z grubsza tak.

Łatwiej będzie utrzymać temperaturę, bo już nic wielkiego się  we wiadrze nie dzieje. PETa który tam jest bym nie wyjmował. Czy będzie 17,5 czy 18,5 to teraz już jeden czort.

Sprawdziłbym odfermentowanie i jeżeli jest na zakładanym poziomie to osobiście przelałbym na cichą, potrzymał w tej temperatura z 5-6 dni, następnie mocne schłodzenie do wyklarowania się piwa i w butelki, pod warunkiem oczywiście, że w ciągu tych 5-6 dni Blg, po osiągnięciu jakiejś wartości, będzie stało w miejscu.

 

Rozumiem chodź trochę się bje to ruszać teraz i wyjmować. Uważasz że należy to ruszać czy może jednak to zostać tak na następny tydzień.

 

Gdzieś tak w poniedziałek pociągnąć miałem do 20 stopni. A w Środę do 24 (pewnie otworzę lodówkę i będzie się grzać samo.) No i co zmierzyć to blg jak będzie miało z 3 dni takie same odczyty to schłodzić to ponownie? do jakiej temperatury? Nie będzie to miało wpływu na refermentacje ?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tak się zastanawiam, po co chcesz podgrzać piwo aż do 24°C. Jak dla mnie to 20°C na cichej jest wystarczające. Jeżeli masz obawy grzebać, to nie przelewaj do drugiego wiadra tylko zostaw w tym co jest. Pomiar zrobił bym teraz po burzliwej - nie ściągaj pokrywy, ale wykorzystaj otwór na rurkę i ściągnij próbkę dużą strzykawką - to pozwoli na późniejsze sprawdzenie, czy na cichej coś jeszcze się wydarzyło w temacie Blg. 

Chłodzenie to na maxa ile się da - im będzie zimniej, tym więcej syfu osiądzie na dnie i piwo będzie klarowniejsze. Do refermentacji przyjmujesz najwyższą temperaturę  na cichej - nie będzie problemów z nagazowaniem piwa, tyle że potrwa trochę dłużej, bo do butelki, po porządnym schłodzeniu trafi trochę mniej drożdży, to wszystko. Ale zyskasz bardzo klarowne piwo.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Moi drodzy pojawił się pewien niefortunny problem iż w poniedziałek muszę wyjechać i wrócę dopiero w czwartek wieczorem.

 

Plan fermentacji był taki, że od momentu kiedy fermentacja ruszyła (wtorek) do poniedziałku miałem trzymać temperaturę 17-18 stopni.

 

Potem miałem ją podnieść do 20 i tak trzymać do piątku i nastawiony jestem, że to będzie zlewanie.

 

Zastanawiam się czy w takim wypadku wstawiać jeszcze peta lub dwa zamrożone do lodówki czy po prostu już to olać i nic nie dodawać. Do tej pory wymieniam pety codziennie, a temperatura wacha się między 17.5 a 18,5.

 

Drugą rzeczy jaką sobie dziś uświadomiłem jest fakt, że Irish stout jest ciemny jak noc. Jak mam uznać, że jest już gotowy do butelkowania i nie jest mętny bo chyba tego nie zobaczę w szklance?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W końcu udało mi się zmierzyć to blg. Obecnie jest coś tak pomiędzy 3-4, bliżej 4. Fermentacja jak pisałem zaczęła się w wtorek początkowe blg to 13. Mam wraz że jakoś mało zjadły - 8-9 blg to mamy jakies 4-4,5% alkoholu. Jest to prawidłowy wynik przy tym stoucie? Zmierzyłem również temperaturę i wyszło mi 20 stopni w porwaniu z tym co termometr pokazuje - 18 stopni. W takim wypadku powinienem zejść w lodówce do niższej temperatury na początku fermentacji czy dobrze jednak robiłem?

 

No i skąd mam wiedzieć czy już jest mało drożdżowy :D i mogę butelkować?

Edytowane przez Ravage miodosytnik
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

5 minut temu, Ravage miodosytnik napisał:

i skąd mam wiedzieć czy już jest mało drożdżowy :D i mogę butelkować?

Yyyy, 1/4 tego forum zapisana jest formułką:" jeśli wskazanie blg nie zmienia się w ciągu 3 dni, to znaczy ze fermentacja się zakończyła." Następna 1/4 formułką: "zostaw piwo w wiadrze przez 3 tygodnie, nie spiesz się. "

Edytowane przez Kaniutek
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W końcu udało mi się zmierzyć to blg. Obecnie jest coś tak pomiędzy 3-4, bliżej 4. Fermentacja jak pisałem zaczęła się w wtorek początkowe blg to 13. Mam wraz że jakoś mało zjadły - 8-9 blg to mamy jakies 4-4,5% alkoholu. Jest to prawidłowy wynik przy tym stoucie? Zmierzyłem również temperaturę i wyszło mi 20 stopni w porwaniu z tym co termometr pokazuje - 18 stopni. W takim wypadku powinienem zejść w lodówce do niższej temperatury na początku fermentacji czy dobrze jednak robiłem?
 
No i skąd mam wiedzieć czy już jest mało drożdżowy i mogę butelkować?
Zawsze rób test na odfermentowanie FFT
Zlewasz troche brzeczki do szklanki plus troche drożdze. Zamykasz folią ameliniową i po czterech dniach w cieple będziesz wiedział ile ci piwo odfermentuje. Oczywiście temperatura obu próbek musi być podobna do pomiaru. Pamiętaj też że po fermentacji drożdze po sobie sprzątają więc warto zostawić dłużej.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Uh powróciłem. W mieszkaniu 25 stopni a na baniaku mi pokazuje 23 stopnie na tym irish stoucie, albo poprostu fermentacja ruszyła bardziej i dojadło to co zostało czyli te 4 blg albo nie wiem. Jest sens to schładzać jakoś specjalnie teraz? to jest 2 tygodnie jak to stoi w baniaku. Jak wyjeżdzałem w poniedziałek rano to było z 17,5 i tak napewno zostało do wieczora a rano do 18.5 stopnia poszło.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

3 godziny temu, Ravage miodosytnik napisał:

Uh powróciłem. W mieszkaniu 25 stopni a na baniaku mi pokazuje 23 stopnie na tym irish stoucie, albo poprostu fermentacja ruszyła bardziej i dojadło to co zostało czyli te 4 blg albo nie wiem. Jest sens to schładzać jakoś specjalnie teraz? to jest 2 tygodnie jak to stoi w baniaku. Jak wyjeżdzałem w poniedziałek rano to było z 17,5 i tak napewno zostało do wieczora a rano do 18.5 stopnia poszło. 

 

Jeżeli drożdże mają coś jeszcze dojadać, to lepiej je już zostawić w tej temperaturze - żeby później przypadkiem w butelkach nie zaczęły dojadać. Jak będziesz pewny, że fermentacja się zakończyła, to możesz schłodzić, jak kolega wyżej napisał.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.