Skocz do zawartości

[Docent]Szczecin Beer Fest czyli w regionie siła


Pierre Celis

Rekomendowane odpowiedzi

sbf3.jpg?w=300&h=157Zgadnijcie ile w 2019 roku będzie piwnych festiwali? Trzydzieści? Czterdzieści? Pięćdziesiąt? Na razie najbliżej jesteśmy tej środkowej liczby. Co z tego wynika? Ano to, że powinny one przede wszystkim gromadzić ludzi z regionu. Pod względem odwiedzających to oczywiste, pod względem wystawców już niekoniecznie. Odwiedzając różne festiwale widać wyraźnie, że jest grupa browarów będących na każdej takiej imprezie. To powoduje odczucie dobrze znanej, koncernowej unifikacji. Gdzie nie pojedziesz, zawsze znajdziesz „swoją ulubioną” markę. A chyba nie o to w rzemiośle chodzi?

Siłą rzemiosła powinna być lokalność, a przez to różnorodność. Najwięcej satysfakcji sprawia możliwość spróbowania piw rzadko osiągalnych poza macierzystą miejscowością (patrz casus Browaru Stargard). Oczywiście niektórzy z publiki mogą narzekać, że nie po to idą na festiwal, by pić „regionalne” piwo, ale przecież to po stronie browaru jest wrzucenie do oferty jakiejś festiwalowej ciekawostki czy nowości.

l2330734.jpg?w=300&h=225Co ciekawego udało mi się spróbować? Pozwólcie, że nie będę katował Was opisami. Ogółem największą frajdę miałem pijąc wyroby lokalesów. Maltgardeny zaserwowały aż trzy nowości – idący słuszną drogą Single Hop Pilsa (kojarzycie Simcoe Pils Widawy) – Looking For the Sun czyli pils na citrze. Dalej – Good Mood Project, który miał być Session Hazy IPA a wyszła takoważ APA. Dla mnie świetnie. W końcu naftowe, aromatyczne i gładkie Gates Are Open w stylu Wheat IPA. Nowy Browar Szczecin zaskoczył swym aromatycznym i soczystym, ultrapijalnym DDH APA. Natomiast wspomniany Browar Stargard serwował zdradzieckiego Słowianina w wyklętym przez zwolenników „normalnych” woltaży stylu Brut IPA oraz 8-miesięczny bałtycki porter o nazwie Portowa. Akurat na Dzień Dziecka.

Spróbowałem też kilku fajnych rzeczy od wspomnianych na wstępie festiwalowych bywalców. Beerbrosowy Żyrardomyces to zaskakująco dysonansowe piwo – w aromacie barley wine, w smaku kwaskowo-dzikie z nutą czerwonych owoców. Porter Bałtycki od Radugi ułożony właściwie jest już teraz (premiera dopiero na jesień). Nowe pozycje od Szpunta – wszystkie godne polecenia.

l2330771.jpg?w=300&h=225Piwo piwem, ale do Szczecina pojechałem z nadzieją, by złapać coś wyjątkowego, coś czego nie mają inne festiwale. I takie rzeczy znalazłem dwie. Pierwsze to najbardziej malownicza spośród odwiedzonych przeze mnie polskich festiwali miejscówka. Zaraz przy Odrze, z widokiem na usadowione na nadrzecznej skarpie monumentalne XIX-wieczne budowle, a w bliższej perspektywie fantastycznie iluminowane po zmroku nadrzeczne portowe żurawie. Jakże to miła odmiana od stadionowych czy innych halowych motywów.

l2330821.jpg?w=300&h=225Druga rzecz to oczywiście Klask. I to w najmocniejszej w Polsce postaci. Tu działa najstarsza i najprężniejsza liga. Stąd, od Michała Grossmana rozpoczęła się formalizacja tej fascynującej gry w format Stowarzyszenia Klask Polska,  będącego jednym z sześciu członków Światowej Federacji Klask. Rozegrałem wielokrotne mecze ze szczecińską czołówką i nie ma dwóch zdań – wszystkie mecze przegrałem. Dopiero zdolny, dobrze zapowiadający się narybek spod skrzydeł Grossmana nie dał rady. Na grze w Klask upłynęło mi pół drugiego festiwalowego dnia i mimo zebranych batów bawiłem się świetnie.

Na koniec jedna uwaga. Wydzielona strefa pod główną sceną na którą nie można wnosić piwa, to na piwnym festiwalu jednak nieporozumienie. Wynika to zapewne z przepisów o imprezach masowych, ale ta pusta przestrzeń pod sceną sprawiała dziwne wrażenie. Choć z drugiej strony to na pewno lepsze niż brak muzyki na żywo, która z idealnie wyważoną głośnością umilała wieczory.

Mówi się, że teren Łasztowni, na którym odbywa się SBF miasto wystawiło na sprzedaż. Jeśli to prawda, pozostaje tylko stwierdzić:  Odwiedzajcie festiwale, bo tak szybko odchodzą (lub zmieniają lokalizację albo formułę)…

PS. Specjalne podziękowania dla Artura Molendy z SBF za zaproszenie i przedfestiwalowe ogarnięcie wizyt w browarach!

l2330628.jpg?w=760&h=570 l2330716.jpg?w=760&h=428 l2330720.jpg?w=760&h=570 l2330732.jpg?w=760&h=428 l2330734.jpg?w=760&h=570 l2330750.jpg?w=760 l2330752.jpg?w=760&h=570 l2330754.jpg?w=760&h=428 l2330756.jpg?w=760&h=570 l2330759.jpg?w=760&h=570 l2330764.jpg?w=760&h=570 l2330770.jpg?w=760&h=570 l2330771.jpg?w=760&h=570 l2330772.jpg?w=760&h=570 l2330775.jpg?w=760&h=428 l2330792.jpg?w=760&h=428 l2330795.jpg?w=760&h=428 l2330798.jpg?w=760&h=428 l2330800.jpg?w=760&h=428 l2330808.jpg?w=760&h=560 l2330810.jpg?w=760&h=428 l2330814.jpg?w=760&h=428 l2330821.jpg?w=760&h=570 l2330822.jpg?w=760&h=570 l2330825.jpg?w=760 l2330836.jpg?w=760&h=570 l2330838.jpg?w=760&h=570 l2330845.jpg?w=760 l2330846.jpg?w=760&h=570 l2330848.jpg?w=760&h=570 l2330854.jpg?w=760 l2330863.jpg?w=760&h=760 l2330856.jpg?w=760&h=570 l2330865.jpg?w=760 l2330867.jpg?w=760 l2330873.jpg?w=760&h=570 l2330858.jpg?w=760&h=570

 

 

View the full article

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.