macmac 0 Posted May 14, 2019 Słod pale ale 3,5 wiedeński 1, roasted Barkley 0,1 cara aroma 0,2 English caramalt 0,2 . 60 min 68 st C , 60 min 66-64 stC , chmiele: aurora 20g 60 min simcoe 15g 30 min cascade 24g 15min centennial 25g - 0 min , centennial 25g, simcoe 22g, cascade 15g, Styrian Golding 18g - 70 stopni C .total 23l 12..5 blog.,butelkowanie 2.2 co2 2,5blg I okazalo sie po2.5 miesiacach ze piwo jest slabe, w aromacie, smaku . Jest nijakie. Moj plan : jest taki 60 butelek 0,3 I zlac do wiadra i chmielic na zimno, czy to uratuje piwo? Mam udanych za soba 46 warek. Moj faworyt to aipa grapefruitowa goryczka 80 ibu+. Czy ktos reanimowal w ten sposob piwo ? Prosze o Wasze pomysly . Quote Share this post Link to post Share on other sites
Kaniutek 144 Posted May 14, 2019 1 minutę temu, macmac napisał: roasted Barkley Duży jest. W całości może się nie dać wsadzić do gara :) Z podzieleniem na mniejsze też może być problem, bo duzy jest :) Przepraszam, ale nie mogłem się powstrzymać :) Quote Share this post Link to post Share on other sites
MistrzSuspensu 92 1 Items Posted May 14, 2019 Nie próbowałem, ale się wypowiem. Jest sens? Przy takim zlewaniu nie dość, że sobie natlenisz to piwo to jeszcze ryzykujesz infekcją. Roboty tyle, że chyba lepiej uwarzyć coś nowego. Jeśli jest nijakie to i tak dobrze, że nie jest niedobre. Odpuść sobie, uwarz coś nowego, a to co masz zanieś na jakiegoś grilla. Quote Share this post Link to post Share on other sites
macmac 0 Posted May 14, 2019 Mam gar 50siatke, wiec mam duzy jest Quote Share this post Link to post Share on other sites
macmac 0 Posted May 14, 2019 Tak gdyby to byla moja pierszwa warka bylbym zadowolony ale bedac hophedem od 2 lat to dla mnie za malo I czestowac na grilu bylo by mi wstyd, chce poeksperymetowac ale czy to me czanse sie udac? Quote Share this post Link to post Share on other sites
Lasek 55 Posted May 14, 2019 31 minut temu, macmac napisał: Tak gdyby to byla moja pierszwa warka bylbym zadowolony ale bedac hophedem od 2 lat to dla mnie za malo I czestowac na grilu bylo by mi wstyd, chce poeksperymetowac ale czy to me czanse sie udac? Natlenisz w cholere piwo, roboty mnostwo. NIe unos sie honorem tylko rozdaj znajomym albo wlasnie na grillu to spijcie. Jesli wierzysz, ze wszyscy twoi znajomi maja tak wysokie oczekiwania jak ty i uwielbiaja tylko supergorzkie piwa to prawdopodbnie klamia zeby Cie nie zasmucac jak serwujesz im kolejne piwa o IBU 80+. Jesli sie upierasz to robil cos takiego @Maciejeq, ale walil ostro CO2 z gasnicy do wiadra zeby zapobiec natlenieniu piwa. Mozesz jego zapytac o efekty. Jak dla mnie nie warto. Pic jak jest albo wylac. Quote Share this post Link to post Share on other sites
dziedzicpruski 319 Posted May 14, 2019 Godzinę temu, macmac napisał: Tak gdyby to byla moja pierszwa warka bylbym zadowolony ale bedac hophedem od 2 lat to dla mnie za malo I czestowac na grilu bylo by mi wstyd Są ludzie którzy chmielem się nie jarają i wolą wypić proste zwyczajne piwo, tak, że głowa do góry, pewnie znajdziesz kogoś co wypije ze smakiem, o ile oczywiście jest dobre Quote Share this post Link to post Share on other sites
Oskaliber 543 1 Items Posted May 14, 2019 Słabe to jest pewnie dlatego, że jak na Black IPA jest już stosunkowo stare, a Ty chcesz je jeszcze bardziej natleniać? Quote Share this post Link to post Share on other sites
dziedzicpruski 319 Posted May 14, 2019 1 minutę temu, Oskaliber napisał: Słabe to jest pewnie dlatego, że jak na Black IPA jest już stosunkowo stare Że jak ,2,5 miesiąca i piwo jest stare, chyba trzymane na lodówce . Quote Share this post Link to post Share on other sites
Hanys93 78 Posted May 14, 2019 Tak jak mowia koledzy, szkoda piwa. Patrzac po przepisie, jesli nie ma zadnej infekcji powinno byc piwo okej. Moze dla Ciebie nie spelnia oczekiwan, ale znajdzie sie napewno sporo osob ktore sobie bedzie piwo chwalic. Jesli jednak na sile bys sie uparl na eksperymenty to jesli posiadasz kega - chmiel na zimno do worka i do kega, przedmuchac C02, wlac ostroznie piwo. Nabijasz CO2, nastepnie spuszczasz z cisnienia i tak kilka razy. (mowie o kegach z fittingiem A, z innymi nie mialem do czynienia). Oczywiscie bedziesz mial straty w piwie ale zredukujesz nieco utlenienie. Potem najlepiej spozyc zaraz po przewidywanym czasie chmielenia na zimno. Quote Share this post Link to post Share on other sites
Oskaliber 543 1 Items Posted May 14, 2019 6 godzin temu, dziedzicpruski napisał: Że jak ,2,5 miesiąca i piwo jest stare, chyba trzymane na lodówce . Dla piwa tak mocno chmielonego jak IPA i wszelkich jego odmian (przypominam, że chmiel jest chyba najpotężniejszym induktorem utlenienia w piwowarstwie) 2,5 miesiąca to jest już sporo. Oczywiście zależy w jakich kto przechowuje warunkach i jak mu idzie unikanie natleniania przy transferach. Pijałem od piwowarów domowych nieźle się trzymające 3-4 miesięczne, ale pijałem też kompletnie utlenione miesięczne. Choć akurat w tym przypadku dopiero teraz doczytałem, że nie było chmielenia na zimno, więc powód "nijakości" pewnie jest tutaj. Quote Share this post Link to post Share on other sites
macmac 0 Posted May 15, 2019 Bardzo dziękuję za odpowiedzi, rzeczywiście utleni sie podczas przelewania, zapomniałem o tym .Zostawie je na grila jednak;). Quote Share this post Link to post Share on other sites