Skocz do zawartości

Pierwsze Pale Ale - Maris Otter vs Viking Malt vs Pilzneński


lixe

Rekomendowane odpowiedzi

Cześć,

 

Chciałbym zrobić Pale Ale.

Myślałem o tym zestawie: https://www.homebrewing.pl/izabella-pale-ale-smash-13-5blg-zestaw-surowcow-20l-polishhops-p-1498.html

 

Wiem, że w zestawie jest Pale Ale z Viking Malt

Gdzieś na internecie przeczytałem, że odmiana Maris Otter daje brzeczkę znacznie lepsza w smaku.

Czy to prawda?

Zastanawiam się czy jednak inwestowanie w lepszy słód ma sens.

Z jednej strony to Single Malt więc może dobrze mieć dobry słód. Z drugiej natomiast jest to dość mocno nachmielone piwo więc słód zostanie też dość mocno przykryty?

Jaki efekt uzyskałbym na słodzie pilzneńskim? Mniej ciasteczkowy smak?

 

Edytowane przez lixe
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ok. Jasne, że tak mogę zrobić i pewnie tak zrobię ale zastanawiam się czy faktycznie jest zauważalna różnica pomiędzy słodami tego samego typu z różnych słodowni czy nie - zwłaszcza w kontekście weźmy na to Viking Malt Pale Ale i Thomas Fawcett Maris Otter Pale Ale.

 

P.S. To nie będzie moje pierwsze piwo a czwarta warka z zacieraniem. Oczywiście zdaje sobie sprawę, że to jeszcze nieduże doświadczenie ale bardzo chcę swoją ciekawość zaspokoić i jeśli faktycznie jest sens inwestycji w potencjalnie lepszy słód to świadomie to rozważyć

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

10 minut temu, lixe napisał:

Ok. Jasne, że tak mogę zrobić i pewnie tak zrobię ale zastanawiam się czy faktycznie jest zauważalna różnica pomiędzy słodami tego samego typu z różnych słodowni czy nie - zwłaszcza w kontekście weźmy na to Viking Malt Pale Ale i Thomas Fawcett Maris Otter Pale Ale.

To zależy jak osobnik jest podatny na autosugestię, bardziej poczujesz czy słód jest dobrej jakości, mętność, jakieś dziwne smrodki i smaczki, ale to poczujesz jak zrobisz b.poprawne piwo, wszelkie mikroinfejcie  błędy na bank to uniemożliwią,

 

Do tego dochodzi różna jakość poszczególnych partii słodu, opinie o słodach na forum są subiektywne, bo co z tego,że jeden napiszę-super (bo trafił na dobra partię),jak drugi napisze do dupy,bo miał mniej szczęścia,a trzeci kupi  2x droższy i oczywiście nastąpi wyparcie jakby był zły, a jak jest ok,to będzie zachwalał pod niebiosa bo w końcu jak taki drogi to musi być zjawiskowy.

To samo tyczy się chmielu

 

skup się na procesie a nie surowcach i wymyślnym sprzęcie na początku.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1 godzinę temu, lixe napisał:

P.S. To nie będzie moje pierwsze piwo a czwarta warka z zacieraniem. Oczywiście zdaje sobie sprawę, że to jeszcze nieduże doświadczenie ale bardzo chcę swoją ciekawość zaspokoić i jeśli faktycznie jest sens inwestycji w potencjalnie lepszy słód to świadomie to rozważyć

Na porównanie takie jak w (niestety niepełnym już) poście z HBT chciałem się porwać, ale zabrakło mi mocy/ ochoty etc.

Jako bazowego pale ale używałem zarówno Fawcetta i Crispa (maris otter i halcyon), weyermana, optimy, malteurop i jakoś nie widzę specjalnie różnic.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Osobiście wolę wydać kasę na Crystal lub Brown zamiast na Maris Otter. Głównie jest to spowodowane finansami.

Czytałem opinie, że można zastosować niewielki dodatek słodu monachijskiego lub wiedeńskiego do standardowego pale ale, żeby uzyskać zbliżony efekt do Maris Otter. 

Myślę, że różnice w słodach bazowych są na tyle niewielkie, że można je pominąć lub zrekompensować niewielkim dodatkiem innego słodu

Edytowane przez Grzegorz Żukowski
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dodam od siebie, ze czytałem jakieś rozmówki
brytyjskich piwowarów gdzie nabijali się, ze sklepy sprzedają więcej Maris Otter niż producent wyprodukował.

Podobnie jak BMW w M pakiecie. W Polsce jeździ więcej niż wyjechało z fabryki w Bawarii


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Z tym przegarowaniem to myślałem, że to jakieś żargonowe określenie na zbyt długie gotowanie :)

 

Dobra. Kiedyś w przyszłości może zrobię dwie warki z różnych Pale Ale i sobie porównam. Pomysł z niewielkim dodatkiem monachijskiego też ciekawy. Póki co wybiorę przygotowany zestaw. Dzięki za opinie!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

2 godziny temu, Grzegorz Żukowski napisał:

Czytałem opinie, że można zastosować niewielki dodatek słodu monachijskiego lub wiedeńskiego do standardowego pale ale, żeby uzyskać zbliżony efekt do Maris Otter.

 

8 minut temu, lixe napisał:

Pomysł z niewielkim dodatkiem monachijskiego też ciekawy.

Z tego co ja pamiętam do 1/3 monachijskiego i 2/3 domestic 2 row był sposobem amerykańskich piwowarów na udawanie MO właśnie. Np. tutaj piszą.

Edytowane przez zasada
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W dniu 2.04.2019 o 11:21, lixe napisał:

P.S. To nie będzie moje pierwsze piwo a czwarta warka z zacieraniem. Oczywiście zdaje sobie sprawę, że to jeszcze nieduże doświadczenie ale bardzo chcę swoją ciekawość zaspokoić i jeśli faktycznie jest sens inwestycji w potencjalnie lepszy słód to świadomie to rozważyć

Ciekawy świeży artykuł na temat różnic: https://beerandbrewing.com/why-malt-matters/

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W dniu 2.04.2019 o 16:13, zasada napisał:

 

Z tego co ja pamiętam do 1/3 monachijskiego i 2/3 domestic 2 row był sposobem amerykańskich piwowarów na udawanie MO właśnie. Np. tutaj piszą.

Ja z kolei czytałem o dodatku 1/3 wiedeńskiego do zwykłego pale ale celem symulacji MO. Raz użyłem takiej kombinacji i była spoko (zdecydowanie większa słodowość niż sam pale) ale nie mam bezpośredniego porównania do Maris Otter.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Na zagranicznym portalu znalazłem porównanie słodu wiedeńskiego do jasnego monachijskiego. Wnioski były, że poza kolorem i intensywnością smaku dużo się nie różnią od siebie. Wiedeński był minimalnie bardziej ziarnisty, natomiast monachijski bardziej chlebowy.

Osobiście, ze względu na kolor, skłaniałbym się jednak nad dodatkiem słodu wiedeńskiego. Trzeba by jednak uwarzyć 3 bliźniacze warki i wtedy wykonać ślepy test. Twierdzę jednak, że te różnice będą na tyle niewielkie, że nie warto sobie zawracać nimi głowy. Ważniejsze będzie raczej użycie odpowiednich gatunków chmielu i dobrych jakościowo produktów. Sam profil wody może wnieść więcej, niż niuanse słodowe

Edytowane przez Grzegorz Żukowski
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 4 tygodnie później...

https://beerandbrewing.com/learning-lab-the-foundations-of-malt/

Tutaj propozycja na mini warki porównawcze dla słodów bazowych.

Mówiąc szczerze, jak bardzo bym chciał mieć je zrobione, tak bardzo mi się nie chce ich robić. O.

Edytowane przez zasada
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.