Skocz do zawartości

hrapkowe warzenie


Rekomendowane odpowiedzi

  • 1 miesiąc temu...

Starobielscy piwowarzy uradzili termin kolejnego piwowarskiego spełnienia. Akt stworzenia portera z zestawu BA nastąpi w niedzielny poranek, wraz z pierwszymi promieniami słońca spozierającymi na Dolinę Potoku Starobielskiego, sponad złotych jesienią Beskidów.

 

Za wszelkie porady Braci Piwowarskiej, Browar Starobielski wdzięczny będzie i wzniesienie kufla za zdrowie owego Towarzystwa obiecuje.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A może cos sam wymyślisz następnym razem, zamiast gotowego zestawu. Na pewno będzie lepiej smakowało. JK

Nie zgadzam się. Zestawy z BA są bardzo dobre. Nie wiem dlaczego miałoby smakować lepiej? Przecież hrapek nie pisze o brewkicie czy nawet zestawie z ekstraktów, tylko o zestawie do zacierania.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

KOPYR może masz i rację, żę zestawy z BA są dobre, ale ?. No właśnie ale jak zrobisz coś sam od początku do końca to ma inny wymiar. JK

A jak zrobisz wg przepisu to jest gorsze, niż jak wymyślisz to sam. Co to w ogóle znaczy od początku? Przecież zestaw z BA sprowadza się jedynie do tego, że dają ci przepis oraz odważone porcje słodów, których nie zamówisz normalnie w takich ilościach. Nie uważam tego za zdradę ideałów. :D Twierdzę wiec, że zniechęcanie do zestawów, jakoby było to pójście na łatwiznę nie ma sensu. Jestem zdania, że należy zacząć od zestawów, później powtarzać sprawdzone przez innych przepisy, następnie modyfikować sprawdzone przepisy, a potem... to już można odkrywać Amerykę. :) Taka jest moja droga i taką polecam. Ameryki póki co nie odkrywam. :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 5 miesięcy temu...

Starobielscy piwowarzy obudzili się ze snu zimowego! Termin pierwszego od prastarych czasów warzenia wyznaczony na sobotę. Będzie to porter angielski. Zestaw kupiony dawno temu (śrutowany), ale trzymany w oryginalnie zamkniętych woreczkach, w suchym miejscu. Zamówiłem świeże drożdże, ale nawet jak BA nie dośle, to te ˝stare˝ i tak mają termin do września.

 

Pozwolę sobie zapytać czy macie jakieś uwagi do tego zestawu?

Ja mam małe pytanko... W zestawie jest słód karmelowy i barwiący. Instrukcja karze dodać do zacieru po tescie jodowym tylko barwiący.... A oba słody są ciemne... Jak zrobić?

 

Do wody o jakiej temperaturze dodać zasyp? Zacieranie jest jednotemperaturowe. (przed chwilą czytałem artykuł Makarona z masą wzorów i się zakręciłem).

 

Jak miło powrócić do warzenia... Tym razem piwowarów będzie już 3!! No może 2,5...

 

Pozdrawiam!! Darz Kocioł Warzelny!!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Warzenie portera było prawdziwą przyjemnością. Wyszło 23l brzeczki nastawnej 12,2 °Blg. W trakcie warzenia pierwszy raz Browar Starobielski zastosował chłodnicę. Cudowna sprawa! Warto inwestować w sprzęt!!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 tygodnie później...

Porter angielski zabutelkowany zotanie 09 maja.

 

Tego samego dnia Browar Starobielski nawarzy piwa pszenicznego. Po raz pierwszy w użyciu będą drożdże płynne. Starobielscy piwowarzy doceniają drożdże suche, ale WB-06 jakoś nie przypadły im do gustu. Będą to Wyeast 3068 Weihenstephan Weizen (na prawdę one tak uciekają z fermentora?).

 

A że pierwszy raz, to spradźcie proszę czy dobrze kombinuję:

 

1) Poniedziałek-aktywacja saszetki (prod. luty).

2) Piątek - po 4 dniach pącznienia robię starter, zadają drożdżaki. Trzymam je nadal w pokojowej temp. Słój 1.4 litra, zakręcony.

3) Sobota - zadają drożdżaki po zdekantowaniu brzeczki. Oczywiście pełna aseptyka w czasie wszelikch działań.

 

Jak długą robicie cichą w pszeniczniakach? Tydzień?

 

Jeżeli coś Wam sią nasuwa, jakaś cenna uwaga, to podpowiedzcie proszę. Pozdrawiam!!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Robię tak że po 5-7 dniach burzliwej, mierzę °Blg i jeśli jest ok to przelewam na cichą 3-5 dni tak żeby co większe paprochy siadły na dno. Nie dopuszczam do klarowania się piwa na cichej, po prostu rozlewam mętne. Zauważyłem że mętne bardzo szybko się nagazowuje.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Z doświadczenia mogę powiedzieć, że krótka cicha przy Weizenach jest wskazana. O wiele mniej drożdży dostaje się do butelek, niż po samej tygodniowej burzliwej. Dla Weizenów robię tydzień burzliwej i tydzień cichej. Wszystkim smakują (szczególnie kobietom :smilies: )

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dzięki za odpowiedź na temat cichej. Rozumiem, że skoro nic nie piszecie o technice stosowania drożdży płynnych, to dobrze zrozumiałem wszelkie posty i instrukcje. Oby wyszło, bo lato nadchodzi wielkimi krokami...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dzięki za odpowiedź na temat cichej. Rozumiem, że skoro nic nie piszecie o technice stosowania drożdży płynnych, to dobrze zrozumiałem wszelkie posty i instrukcje. Oby wyszło, bo lato nadchodzi wielkimi krokami...

Co do opisu aktywacji drożdży nie mam zastrzeżeń :) A cichą przy pszenicach czasami robię czasami nie :smilies:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Porter angielski: zamieszkał głównie w butelkach 0.33. Odfermentował do 4°Blg. Zapach cudowny, smak bardzo dobry. Ciekawe co będzie za 3 miesiące.

Już dzisiaj duże dzięki dla Kopyra, że ponad pół roku temu namówił mnie na to piwo.

 

Pszeniczne: starter pokryty pianką czeka na moment, kiedy trafi na głęboką brzeczkę. Żona szczęśliwa, że nie grozi jej wybuch saszetki :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

O Ty!! Wykrakałeś!! Filtr stanął mi DĘBA i leciało błoto. W ogóle kolor jakiś mało jasny (może dlatego mi się wydaje, że do tej pory robiłem ciemne piwa).

 

Szybkie pytanie: Zestaw zawiera 50g chmielu a wg instrukcji mam dodać 15, 10 i 10g, więc wychodzi mi 35. Gdzie jest błąd? Nie mam tu dokładnej wagi, więc nie zważę...

 

Dobra informacja (ponoć): w zestawie nie ma już WB-06. Znów wróciły drożdże firmowe BA.

Edytowane przez hrapek
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Drożdże zadane. Pierwrszy raz ze startera. Na dnie nie było wiele drożdży, a gdy otwierałem słoik, strasznie się wzburzyły. Nie chciałem zlać sobie drożdży i wlałem z częścią brzeczki. Zastanawiam się co będzie z tego piwa...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.