Skocz do zawartości

Pierwszy brewkit, pierwsza klapa... Chyba.


Rekomendowane odpowiedzi

Teraz, Łukasz Kola Kolasiński napisał:

A jest szansa, że jeszcze trochę się ten smak zmieni, czy, już raczej po ptakach? I te 13 dni... Może tyle postać w fermentorze z drożdżami na dnie? 

Może stać i miesiąc, nic się złego nie stanie. Jeśli chodzi o pytanie pierwsze, raczej po ptakach. Z czasem piwo się układa ale smaki bimbrowe raczej się nie redukują. Pilnuj temperatury następnym razem. Zdaje się, że masz już lodówkę. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

44 minuty temu, Jancewicz napisał:

Może stać i miesiąc, nic się złego nie stanie. Jeśli chodzi o pytanie pierwsze, raczej po ptakach. Z czasem piwo się układa ale smaki bimbrowe raczej się nie redukują. Pilnuj temperatury następnym razem. Zdaje się, że masz już lodówkę. 

 

No trudno, trzeba będzie wypić takie i liczyć, że następnym razem będzie lepiej. 

Po tym pierwszym razie jestem bogatszy o wiedzę i lodówkę, więc poprawa powinna nastąpić. 

 

A jeśli w środę zmierzę BLG i nadal będzie 5, to mogę butelkować? 

Chciałbym jak najszybciej zwolnić fermentor i zrobić drugie podejście... 

Oczywiście nie ryzykując, że wyjdą granaty :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 3 tygodnie później...

Odświeżę temat, bo jestem po trzeciej warce - pierwszej z zacieraniem! :)

 

Pierwsze piwo, to z za wysoką temperaturą fermentacji, po trzech tygodniach leżakowania, nadaje się do picia ;) Zgodnie z Waszymi spodziewaniami, nie wyszło z tego mistrzowskie dzieło, ale żałowałbym, gdybym wylał je do kanału. W końcu to PIERWORODNE! ? 

 

Drugie (brew kit Coopersa), które fermentowało już w 'warunkach kontrolowanych rozlałem w piątek do butelek. Czekam... 

 

A wczoraj wspomniane na początku pierwsze zacieranie ? To dopiero frajda! 8 godzin, łącznie ze sprzątaniem. Hefe weizen na drożdżach Safale WB-06.

 

Ten post napisałem, żeby Wam podziękować za zainteresowanie i odpowiedzi na moje pytania, które pomogły mi postawić pierwsze kroki w piwowarstwie, a także pokonać wszystkie problemy :)

Wasza praca nie poszła na marne! 

 

Mam nadzieję, że kiedyś i ja będę mógł pomóc komuś swoim doświadczeniem :)

 

Piona! 

Edytowane przez Łukasz Kola Kolasiński
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.