Skocz do zawartości

Piwo po klarowaniu nie nagazowalo się


Juniorek

Rekomendowane odpowiedzi

Witam wszystkich :D ostatnio zakończyłem fermentacje Irish Red Ale, ale aby uzyskać lepszy kolorek na 3dni przed rozlewem dodałem żelatynę według poradnika na forum. 

Nadtepnie piwo zalałem i dodałem syropu z glukozy w postaci 4g/0,5l, został on zadany w temp około 40*.

otwierajac piwo które przelezakowalo 2tyg w temperaturze 18* zrobiło tylko psyyyyt i gazu w gotowym wyrobie nie widać smak jest naprawdę dobry, lecz brakuje tego gazu :( drozdze to s04. Pytanie czy potrzebują więcej czasu czy coś zrobiłem złe i należy jakoś to ratować? 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witaj.

Sam robiłem kilka warek z udziałem żelatyny. Już tego nie robię.

Napiszę Ci z mojego doświadczenia.

Dwa tygodnie to mało, radzę spokojnie poczekać jeszcze z kolejne 2-3 tygodnie.

Piwo klarowane żelatyną jest przejrzyste jak "koncerniaki" ale potrzebuje więcej czasu do nagazowania. 

Będzie dobrze, o ile jak kolega Jancewicz pisze dobrze rozmieszałeś syrop :)

Pozdrawiam

 

Edytowane przez donicjusz
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

10 godzin temu, donicjusz napisał:

Dwa tygodnie to mało, radzę spokojnie poczekać jeszcze z kolejne 2-3 tygodnie.

Ja Grodziskie właśnie na S-04 zawsze klaruję żelatyną . Wymaga to troszkę dłuższego czasu refermentacji  niż tradycyjnie . Tak jak radzą koledzy po trzech , czterech tygodniach piwo powinno się nagazować tym bardziej ,że Twoje piwo powinno się troszkę ułożyć . Zaczekaj jeszcze ze 2 tygodnie z próbami .

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ufff trochę mi ulżyło :D syrop wydaje mi się ze dobrze był rozmieszany. Zawsze dodaje go do piwa, następnie kręcę wiadrem i mieszamy sterylna łyga, ale delikatnie aby nie napowietrzyć. Ponadto zostawiam takie piwko na 30-40min i robie w tym czasie coś innego. Jest to moja 6 warka butelkowana w tem sposób i zawsze były gazowane piwa.

Zdazylo mi się pszeniczne nie nagazować ale pomyliłem się z ilością cukru i wsypałem 4g na litr.

 

ps. Jeżeli gaz nie pojawi się w piwie jest jakiś sposób na odratowanie tego? 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W dniu 28.01.2019 o 20:40, Juniorek napisał:

zrobiło tylko psyyyyt

Tak w ogóle to świadczy, że raczej się gazuje.

 

W dniu 29.01.2019 o 12:02, Juniorek napisał:

Zdazylo mi się pszeniczne nie nagazować ale pomyliłem się z ilością cukru i wsypałem 4g na litr.

Jak dałeś 4g/l to też się nagazowało ale to niższego poziomu.

 

W dniu 29.01.2019 o 12:02, Juniorek napisał:

ps. Jeżeli gaz nie pojawi się w piwie jest jakiś sposób na odratowanie tego? 

Można dodać drożdży albo cukru w zależności gdzie jest problem ale po prostu czekaj, możesz też dać butelki do trochę cieplejszego pomieszczenia to szybciej pójdzie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 tygodnie później...

Otworzyłem i moim uszom ukazało się „psyyyt” tak jest lepiej niż było, poziom nagazowania znacznie się podniósł. Dzięki za porady mam nadzieje ze piwo po leżakowaniu zasada ilość ekstraktu=ilości tygodni leżakowania da zadowalający efekt. W między czasie zabutelkowalem 40butelek ciemnego bezstylowca i 40 polskiego ale, jak i również czekam na pilsa aż skończy cicha fermentacje :D 

zapytam jeszcze was czy macie jakaś ciekawa recepturę na jasne piwko, coś w stylu pilsa, oczywiście na polskich chmielach bo narazie tylko takie warze :D 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.