Skocz do zawartości

Hornindal Kveik OYL-091


Rekomendowane odpowiedzi

Informacja od producenta :

A wonderfully unique Norwegian farmstead “kveik,” from the farmstead of Terje Raftevold, Hornindal produces a tropical flavor and complex aroma that can present itself as stonefruit, pineapple, and dried fruit leather, which complement fruit-forward hops. Add even more dimension to “C” hops and increase ester intensity with a high fermentation temperature. Ferments well at 90° F/32° C or higher. Non-phenolic and no fusels, even at higher temps.

  • Strain Type : Norwegian Ales

  • Flocculation : High

  • Attenuation : 75-82%

  • Temperature Range : 72–98° F (22–37° C)

  • Alcohol Tolerance : 12-16%

 

Ode mnie : Wpadły w łapy, więc sprawdzę. Plan na SMaSH, żeby było najprościej i by dać im grać pierwsze skrzypce. Na początek będzie temp. z dolnego zakresu.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Z przykładów domowych, które próbowałem, przede wszystkim wyraźnie pomarańczowe, może lekko ananasowe. Bez fenoli. Nie przepadam za kveikami, ale te wydają się całkiem ciekawe. Jestem nawet skłonny zaryzykować stwierdzenie, że to najfajniejsze kveiki z jakimi miałem do czynienia. Ale potrzebuję trochę większej próby statystycznej, żeby to stwierdzić z całą pewnością. Kręcę je teraz na starterze, więc niedługo może dodam coś od siebie. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 5 tygodni później...

Dzisiaj butelkowałem piwo na Hornindalach i napiszę tak:

W oparciu o ich start fermentacji to można nastawiać zegarki. Zawsze przed upływem 12h, fermentacja pełną parą.

Underpiching zalecany.

W młodym piwie średnio mocne estry zbliżone do moreli/brzoskwini, jakby trochę ananasa i gruszki. Producent twierdzi że nie robią fenoli i z tym się absolutnie nie zgodzę. Fenolowość jest i to wyraźnie zaznaczona, taka przyprawowa, belgijska. Aż mnie kusi żeby zrobić na nich coś belgijskiego z cukrem kandyzowanym :)

Ciekawym co się zmieni w butelkach po nagazowaniu.

Fermentacja była puszczona samopas, czyli skok temperatury a potem w miarę stabilne 23 stopnie.

Niebawem będę butelkował 2 warkę na w/w to pewnie coś dodam, potwierdzę lub wykluczę.

 

 

Edytowane przez Joosto
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Druga warka zabutelkowana.

Skłaniam się ku moreli, ananasa niewiele. Aromaty miodu wielokwiatowego. Ciężko jest się przebić przez Marynkę bo dała bardzo fajny efekt.

Obstawiam, że przy niższych temperaturach ( 22-25 st.) Hornindale mogą dawać aromaty owoców pestkowych, przy wyższych mogą dać coś innego.

Pozostała kwestia to taka, że próbowałem ocenić piwo młode. Po miesiącu butelka powie co innego.

Generalnie próbki piw podeślę fachowcom, niech się wypowiedzą.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 3 miesiące temu...

Po kilku testach obstawiam, że Hornindal  niespecjalnie sprawdza się w słabych piwach (10-12 P) , prostych (SH) oraz umiarkowanie chmielonych. Wieje pustką i ciężko znaleźć coś ciekawego. Powtórzę się, ale fenolowość w tak prostych piwach wychodzi, pomimo że producent podaje, że jej nie ma.

Najlepsze efekty dały w piwach kwaśnych. Przy Sour IPA 17Blg alkohol totalnie schowany, rześko, bardzo przyjemnie, lekko i zdradliwie.

Przy Gose , fajnie, ale drożdże moim zdaniem wymagają cięższego kalibru gdzie się spełnią.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W dniu 15.06.2019 o 18:47, Joosto napisał:

Po kilku testach obstawiam, że Hornindal  niespecjalnie sprawdza się w słabych piwach (10-12 P) , prostych (SH) oraz umiarkowanie chmielonych. Wieje pustką i ciężko znaleźć coś ciekawego. Powtórzę się, ale fenolowość w tak prostych piwach wychodzi, pomimo że producent podaje, że jej nie ma.

Najlepsze efekty dały w piwach kwaśnych. Przy Sour IPA 17Blg alkohol totalnie schowany, rześko, bardzo przyjemnie, lekko i zdradliwie.

Przy Gose , fajnie, ale drożdże moim zdaniem wymagają cięższego kalibru gdzie się spełnią.

To ja sobie pozwolę nie zgodzić się z tą opinią :D Nie miałem żadnej fenolowości, fermentowałem w 29 stopniach (temp. mierzona wewnątrz) i piwo wyszło nadzwyczaj czyste, lekko zbożowe (twarda woda). Nie chmieliłem na hopstand tylko na zimno więc przy zlewaniu mogłem dobrze wyniuchać :)

Mi zależało aby piwo było czyste z ewentualnym gratisem w postaci estrów.

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.