Skocz do zawartości

pierwszy brewkit


niezgi

Rekomendowane odpowiedzi

no za pierwszym razem nie zlalem tego osadu drozdzowego z dolu beczki to nawet ok.... cos wyszlo :) ale szalu nie bylo ........ jeszcze mam kilka butelek..........

za 2 razem calkowicie zmascilem i wymieszalem przed rozlewem ten osad drozdzowy .......... i wiem zeby tego nie robic :)

a ty dodawales cukru, glukozy czy malt extraktow ??

na dole powinna pojawic ci sie w beczce taki osad z 2 cm :) nie wlewaj go do butelek :D

 

ja trzymalem sie instrukcji w 21 st caly czas

tylko po tygodniu przelewalem do innej beczki na chyba cicha fermentacje.... ale blad robilem pewnie ze z tym osadem przelewalem

teraz zrobie tak jak w instrukcji odnosnie temp. tylko po tygodniu własnie przeleje do 2 beczki bez osadu ....... ciekawe co z tego wyjdzie.... na pewno sie odezwe ale pewnie za 2 tyg dopiero :)

Edytowane przez niezgi
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

1 godzinę temu, niezgi napisał:

no za pierwszym razem nie zlalem tego osadu drozdzowego z dolu beczki to nawet ok.... cos wyszlo :) ale szalu nie bylo ........ 

 

 

Szału nie będzie jak będziesz robił według instrukcji w temperaturach fermentacji 21 stopni.

 

Godzinę temu, Kfax napisał:

Dodałem 1kg cukru i do butelek też tak planuje. Z tym, że nie wiem kiedy będę mógł pojechać to rozlać i to jest największy problem; nie wiem jak długo może to stać w fermentorze...

 

Tutaj też szału nie będzie. Przy cukrze będziesz miał posmaki bimbrowe. Do butelek planujesz dodać 1kg cukru?;)

 

Panowie może się trochę wysilcie, poczytajcie wiki, obejrzyjcie youtuby. Materiałów jest mnóstwo, żeby uwarzyć za pierwszym razem dobre piwo.

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1 godzinę temu, Kfax napisał:

Chodziło o to, że tak naprawdę nie wiedziałem z jakimi drożdżami mam do czynienia.

Co dokładnie jest w saszetkach załączonych do brewkitów, nikt tego nie wie. Można tylko przypuszczać. :D Ja jak robiłem swoje pierwsze w życiu piwo z brewkita to dobierałem sobie sam drożdże, a te z załączone do puchy poszły do kosza. Ale to dlatego, że wcześniej robiłem wina i wiedziałem, że drożdże mają ogromny wpływ na końcowy efekt i lepiej świadomie dobierać te zwierzątka do produkcji aklo. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Brewkit, to gotowiec więc żeby go lepiej sprzedać i nie odstraszyć ludzi podają wyższe zakresy temperatury fermentacji. Gdyby dali 16 stopni, to zacząłbyś się zastanawiać jak ją osiągnąć;) Pamiętaj też, przy pokojowych 21 w fermentorze panuje wyższa temperatura. 

 

Mniej więcej postępuję tak jak jest napisane w wiki trzymając się dolnych granic pracy drożdży. Sporo osób zaczyna od dolnej granicy stopniowo zwiększając temperaturę, ale przy petach z których korzystam nie jest to takie proste. W całym procesie fermentacja jest najważniejsza.

 

Cytat

 

Każde drożdże mają swój ulubiony zakres temperatur, podany przez producenta (a zwykle można go jeszcze przekroczyć o parę stopni w każda stronę). Te same drożdże w różnych temperaturach dadzą znacznie różniące się pomiędzy sobą piwa. Np. drożdże górnej fermentacji w temperaturach poniżej 20* (16-18*) dadzą produkt czystszy, z mniejszą ilością estrów i fenoli, w 20-21* dadzą rozsądny profil estrowo-owocowy, w 24-25* dadzą sporo fenoli, gumy balonowej, palącego alkoholu. Oczywiście naprawdę uzyskane smaki zależą od szczepu drożdży.

Fermentacja postępuje w sposób nieliniowy, przyjmuje się, że 80% cukrów jest przerobione przez początkowe 20% czasu fermentacji, dlatego najważniejsze jest aby pilnować temperatury przez te pierwsze godziny i dni, kiedy drożdże namnażają się i fermentacja jest bardzo burzliwa. Można nawet zadać drożdże ze 2* poniżej planowanej temperatury fermentacji, żeby skompensować nagły skok temperatury gdy burzliwa fermentacja się zacznie. Im bliżej końca, tym mniej jest to istotne, ale lepiej, żeby temperatura rosła niż malała. Niektórzy nawet zalecają lekkie (2-3°C) podniesienie temperatury fermentacji na koniec, aby wzmóc aktywność drożdży i pozwolić im przerobić resztki pofermentacyjne (diacetyl, aldehyd).

 

 

Moim pierwszym piwem było Coopersem Lagera. Fermentowałem w 20 stopniach. Znajomym smakował, dla mnie był w porządku bez rewelacji - były wyczuwalne nuty owocowe. 

 

Kfax. Do butelek daję cukier, jego ilość oblicza mi kalkulator do refermentacji - są online.

Spokojnie możesz trzymać piwko kolejne dwa tygodnie w fermentorze. Na pewno teraz nie przelewaj. Za tydzień, dwa sprawdź cukromierzem, czy BLG jest na tym samym poziomie i wtedy przelej.

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Super, dzięki @tymbarck - bardzo cenne info!
Jeżeli nie ma problemu, żeby postało dłużej to spokojnie je zostawię, a BLG sprawdzę w przyszłym tygodniu albo za dwa, bo po prostu fizycznie nie mam kiedy tam pojechać.
(nie powiem w nowej pracy, że biorę urlop, żeby rozlać piwo :P a w weekendy mam kursy od rana do wieczora)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@Kfax masz poczytaj tam sa przydatne info z wiki

https://www.wiki.piwo.org/Moje_pierwsze_piwo_z_brewkita

 

z tego tekstu wynika ze fermentacja w 21 st nie jest bledem. poprostu piwo z brewkitu mozna traktowac jako piwo dla laików. Same smaki sa zmieniane przez skladniki w ekstraktach slodowych. nie wnika sie na tym etapie w rozne temp. robienia ( choc tak jak piszecie z tej samej puszki - niby laggera mozna uzyskac pewnie rozne smaki końcowe przy różnych stopniach temp warzenia).

i tez psialiscie ze stanowczo 3-4 g glukozy to za duzo

a w tekscie jak i w instrukcji pisze ze 4g na butelke.... zmoich obserwacji 3 g wystarczy :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

nie wiem jak smakuje piwo z cukrem ale bimbru nie lubie ......... jak masz mozliwosc ( nie jestem znawca ) zamów poprostu na allegro czy gdzies glukoze w proszku 1 kg starczy ci na ok 333 piwa :D a ponoc lepsza

 

dzieki @tymbarck za przydatne info :)

Edytowane przez niezgi
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

3 godziny temu, niezgi napisał:

nie wiem jak smakuje piwo z cukrem ale bimbru nie lubie ......... jak masz mozliwosc ( nie jestem znawca ) zamów poprostu na allegro czy gdzies glukoze w proszku 1 kg starczy ci na ok 333 piwa :D a ponoc lepsza

 

dzieki @tymbarck za przydatne info :)

 

do refermentacji nie ma sensu  przepłacać za glukozę - przy takiej ilości różnica jest naprawdę niewyczuwalna. gorzej jak ktoś sypie do brzeczki/brewkitu cukier. kombinacja wysokiej temperatury i białego cukru daje straszliwe potworki. nie wiem co to za drożdże są w brewkitach - z doświadczenia wiem że w górnej fermentacji najlepiej startować (w większości przypadków) od tych 15 stopni otoczenia i potem podnosic ją stopniowo.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@Kfax zgodnie z sugestiami poszperalem po necie i znalazlem tego goscia filmiki na youtube. ogladnąlem juz kilka i jestem zachwycony, wszystko wysjasnone i przyjemnie sie oglada :) a nawet zainspirowal mnie do uwarzenia 1 warki juz z zacieraniem :) jednak wczesniej myslalem ze cos wiem bo cos czytalem ale te filmiki uswiadamiaja mnie jak mala wiedze mam :D

 

 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Od Tomka Kopyra zaczęła się w ogóle cała moja przygoda z zainteresowaniem piwem i procesem jego tworzenia. Ale jakoś nie wyłapałem w żadnym jego filmie informacji, żeby olać instrukcje i warzyć po swojemu, wg zlepek różnych porad... Dlatego trafiłem na TO forum, do TEGO działu (czyli Piaskownicy), żeby poradzić się bardziej doświadczonych koleżanek i kolegów, jak znaleźć złoty środek.

@LUBIE_GRAC_W_GRY_WIDEO jeśli nie chcesz tłumaczyć początkującym oczywistych rzeczy, to tu nie zaglądaj. Inni nie mają problemów z naszą niewiedzą i chętnie pomagają. I wcale nie oznacza to, że idziemy na łatwiznę. Po prostu nie chcemy, żeby nasza praca i pieniądze poszły na marne.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

5 godzin temu, Kfax napisał:

LUBIE_GRAC_W_GRY_WIDEO jeśli nie chcesz tłumaczyć początkującym oczywistych rzeczy, to tu nie zaglądaj. Inni nie mają problemów z naszą niewiedzą i chętnie pomagają. I wcale nie oznacza to, że idziemy na łatwiznę. Po prostu nie chcemy, żeby nasza praca i pieniądze poszły na marne

Koledze chodziło o to, że w filmach pana Kopyry sa nieścisłości a nawet błędne informacje. Min. ta, że piwo butelkuje się po tygodniu fermentacji burzliwa i tygodniu cichej. I ludzie wychowani na tych filmach wracają z problemami. Ciągle i wciąż tymi samymi - "bo oglądali film znanego piwowara i on powiedzial, że..."

Edytowane przez Kaniutek
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

14 godzin temu, Kfax napisał:

Od Tomka Kopyra zaczęła się w ogóle cała moja przygoda z zainteresowaniem piwem i procesem jego tworzenia. Ale jakoś nie wyłapałem w żadnym jego filmie informacji, żeby olać instrukcje i warzyć po swojemu, wg zlepek różnych porad... Dlatego trafiłem na TO forum, do TEGO działu (czyli Piaskownicy), żeby poradzić się bardziej doświadczonych koleżanek i kolegów, jak znaleźć złoty środek.

 @LUBIE_GRAC_W_GRY_WIDEO jeśli nie chcesz tłumaczyć początkującym oczywistych rzeczy, to tu nie zaglądaj. Inni nie mają problemów z naszą niewiedzą i chętnie pomagają. I wcale nie oznacza to, że idziemy na łatwiznę. Po prostu nie chcemy, żeby nasza praca i pieniądze poszły na marne.

 

przecież dwa posty wyżej daję rady do warzenia. odradzam po prostu oglądanie tych filmików bo mimo ze wszystko jest w miarę fajnie pokazane, to potem trzeba prostować wszystko na forum, plus ludzie nabywają dużo zbędnej wiedzy która pokutuje w świadomości piwowarów domowych. jak setna osoba 'przelewa na cichą' po tygodniu, nie do końca wiedząc jak bardzo szkodzi swojemu piwu i jak bardzo ryzykuje niedofermentowanie piwa, o granatach nie wspominając to ciężko się nie striggerować. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Spoko, spoko :)

ja się po prostu odnosiłem do instrukcji, a nie filmów, więc myślałem, że do tego pijesz ;)

Cicha fermentacja to najprostsza droga do zakażenia, z tego co się wywiedziałem.

Spróbuję w czwartek skontrolować BLG i w piątek może się uda rozlać.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Cos poczytalem, poogladalem i mnie juz glowa boli ;) chyba za duzo informacji na raz i mi sie miesza.... 

 

Natomiast prosze o rozwianie moich przemyslen..... 

Mimo poprzedniego brekwitu lagera jak fermenrowalem w 21 st to w sumie powinien wyjsc jakis ale tak? Zakladajac ze drozdze w dolaczonym zestawie sa gornej fermentacji.... po chyba po cos pisza zeby w tej temp warzyc.

To jak teraz mam berkwit coopersa real ale jakbym chcial uzyskac laggera to musze kupic drozdze dolnej fermentacji i fermentowac w ok 8-12 st? I uzyskam z tego laggera?

A pozatym pan tomasz gotuje brekwit (slod i extrakt) a inni mowia i pisza ze nie wolno... czyli co byscie wybrali? Zagotowac czy nie?

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1 godzinę temu, niezgi napisał:

a inni mowia i pisza ze nie wolno

 

nie wolno bo co?

 

Ekstrakt podczas wrzenia potrafi wyjść z garnka :D a wtedy generalne sprzątanie kuchni. Może dlatego mówią, że nie wolno.

 

P.S. możesz włączyć polskie znaki?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Pierwsze pomiary BLG po dwóch tygodniach

 Wygląda na okolice 5, więc chyba muszę się wstrzymać z rozlewem. Sprawdzę jeszcze jutro.

Jak nie, to zostawię na jeszcze 2 tygodnie. Pytanie w jakiej temperaturze? 15°C jest ok?

Ogolnie bardzo dużo pęcherzyków gazu mi się zbiera w probówce jak wsadzam pływak - tak ma być?

IMG_20190214_150754.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

8 godzin temu, Kfax napisał:

Pierwsze pomiary BLG po dwóch tygodniach

 Wygląda na okolice 5, więc chyba muszę się wstrzymać z rozlewem. Sprawdzę jeszcze jutro.

Jak nie, to zostawię na jeszcze 2 tygodnie. Pytanie w jakiej temperaturze? 15°C jest ok?

Ogolnie bardzo dużo pęcherzyków gazu mi się zbiera w probówce jak wsadzam pływak - tak ma być? 

IMG_20190214_150754.jpg

 

Zdarza się tak - pomieszaj trochę spławikiem i odgazuj próbkę, bo pęcherzyki przekłamują pomiar (unoszą spławik).

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tak też się stało,

Zostawiłem próbkę na kilka godzin i się ociepliła (pobierałem ze zbiornika o temp. 17°C) i odgazowała.

Teraz wskazuje 2-3 BLG.

Myślicie, że jednak mógłbym zabutelkować i odstawić do piwnicy? (13°C) Czy lepiej jeszcze zostawić w fermentorze w pokoju (15°C)?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.