Skocz do zawartości

Czy przelewać na cichą


Rekomendowane odpowiedzi

Witajcie! Uwarzyłem w poprzedni piątek Amerykańska Pszenice 13,6 BLG, na burzliwej 9 dni jak łatwo policzyć. Pomiar z dzisiaj za pomocą balingometru pokazuje 6 BLG. Przelewać na cicha czy podnieść temperaturę z 18’ na 20’ i jeszcze poczekać? Proszę o pomoc!

 

 

Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Amerykańska pszenica czyli American Wheat. 

Osobiście jedynym powodem który widzę jeśli chodzi o przelanie na cichą jest zbieranie gęstwy. Jeśli chcesz ją wykorzystać jak najbardziej, jeśli nie, to widzę powodu.

Z jakiego względu chcesz przelać to piwo?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Amerykańska pszenica czyli American Wheat. 
Osobiście jedynym powodem który widzę jeśli chodzi o przelanie na cichą jest zbieranie gęstwy. Jeśli chcesz ją wykorzystać jak najbardziej, jeśli nie, to widzę powodu.
Z jakiego względu chcesz przelać to piwo?
[/quot

Będę chmieliłem na zimno, stąd przelewanie.


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Stosuję cichą i ma to sens. Po pierwsze to zawsze coś tam dofermentuje gdy ruszysz drożdże i tlenu przy przelewaniu nie unikniesz. Zawsze cichą robię w wiadrze z kranikiem uprzednio okręcając kran szczelnie folią i dając jakiegoś odkażacza do środka. Plusy takiego rozwiązania są taki że ładnie piwo się klaruje i robisz szybki rozlew podłączając zaworek grawitacyjny prosto do kranu ( łączka z 3 cm węża niezbędna). Oczywiście żeby to miało sens to surowiec do refermentacji trzeba dawać do butelek bo nie ma sensu mieszać to co się odstało ani tym bardziej przelewać do kolejnego wiadra. Minus rozwiązania może być taki że w przypadku piw dolnej fermentacji będzie za mało drożdży żeby zrobić refermentacji. Ale niech się bardziej doświadczeni wypowiadają.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

10 godzin temu, Adam Pawlicki napisał:

Żeby chmiel się nie zmieszal z gęstwą na dnie i oddał to, co ma oddać. Chociaż to taki szlagier powtarzany a zapewne nie wypróbowany.

 

Wypróbowany, wypróbowany :)

Mieszanie się gęstwy z chmielem nie przeszkadza mi w najmniejszym stopniu, nawet jeśli potem zbieram gęstwę.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

49 minut temu, Lubliniak napisał:

Po pierwsze to zawsze coś tam dofermentuje gdy ruszysz drożdże i tlenu przy przelewaniu nie unikniesz

Tlenu owszem nie unikniesz,ale jeszcze żadne piwo po przelaniu na cichą, nie zeszło mi niżej po przelaniu. Z tym że nie przelewam w trakcie fermentacji.

 

 

Spróbuj zostawić bez przelewania i zobaczysz że też się sklaruje.

Edytowane przez Fradio
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tlenu owszem nie unikniesz,ale jeszcze żadne piwo po przelaniu na cichą, nie zeszło mi niżej po przelaniu. Z tym że nie przelewam w trakcie fermentacji

 

Kolego mój ris na którym nie robiłem cichej tylko przez miesiąc na burzliwej pykał dałem do butelek i się drożdże obudziły robiąc granaty. A balingometr stal w miejscu przez tydzień przed butelkowaniem. Może osobliwy przypadek ale wyleczyłem się z nie robienia cichej. Ale u mnie to względy wygody jak wcześnie pisałem przeważyły.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

18 minut temu, Adam Pawlicki napisał:

Odwieczna walka cichej z niecichą.

Wolność Tomku w swoim domku. Jeśli ktoś ma swoją metodę i mu się sprawdza, pozostaje się tylko cieszyć.

Ja nie jestem ani przeciwnikiem, ani zwolennikiem. Uważam że ma to jak najbardziej sens, kiedy chcemy coś konkretnego osiągnąć. 

Zdarzyło mi się przelewać piwa które tego nie wymagały, specjalnej różnicy nie widziałem, nie licząc przypadku kiedy po przelaniu pojawiła się piękna infekcja.

Zdarzyło mi się również trzymać bez przelewania piwa w których jest to w zwyczaju. To jest chmieliłem na zimno apę, a Ris spędził 2 miesiące na drożdżach i nie było żadnych złych oznak.

Więc jak najbardziej warto przelać jeśli mamy w tym konkretny cel, ale w większości wypadków zyskujemy tylko natlenienie i zwiększa się ryzyko.

 

36 minut temu, Lubliniak napisał:

Kolego mój ris na którym nie robiłem cichej tylko przez miesiąc na burzliwej pykał dałem do butelek i się drożdże obudziły robiąc granaty

Ciekawe. Jeśli obwiniasz o to brak cichej, zakładam że zapewniłeś na tyle stałą temperaturę by nie było spadku po pierwszej głównej fazie fermentacji?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.