Profesjonalia 2010

[Pieron]

No to Ci gratuluję bardzo udanego wyjazdu. Już nie mogę się doczekać czytając bloga i zerknąć na zdjęcia.

[dori]

Kopyr zakończyłeś już wycieczkę?

[kopyr]

Kopyr zakończyłeś już wycieczkę?

Dziś w nocy dotarłem do domu. Wycieczki jeszcze do końca nie zakończyłem, w przyszłym tygodniu czeka mnie jeszcze wizyta w Warce.

[przemo70]

Wspaniała wyprawa w męskim gronie.

Nie poznaję kolegi Kopyra ciekawe co na to Szanowna małżonka

[kolomar]

Kopyr zakończyłeś już wycieczkę?

Dziś w nocy dotarłem do domu. Wycieczki jeszcze do końca nie zakończyłem' date=' w przyszłym tygodniu czeka mnie jeszcze wizyta w Warce.[/quote']

Czyli jak to mawiają "najlepsze na koniec"

[kopyr]

Wspaniała wyprawa w męskim gronie.

Nie poznaję kolegi Kopyra ciekawe co na to Szanowna małżonka

Nie wiem do czego pijesz , ale nasze zainteresowania ograniczały się jedynie do piwa, browarów, piwa, słodowni, piwa, szklanek do piwa, piwa, muzeum o piwie, piwa, dyskusji o piwie, piwa. Jakby nakręcić o tej wyprawie film, to można by chyba na psychologii jako przypadki kliniczne rozpatrywać.

[jacer]

Kopyr pojechał z Jacerem ?

hehe, no chyba odwrotnie. Sprawy rodzinne uniemożliwiły kopyrowi zabrać małżonkę. Dzięki jeszcze raz za zaproszenie na wycieczkę.

 

Tempo było imponujące, kompanija wesoła i zgrana, nadająca na tych samych falach, śmiechu co nie miara. Dowiedzieliśmy się wiele ciekawych spraw od piwowarów w odwiedzanych browarach.

 

Jak kopyr napisze relację to ja dodam coś od siebie. Zdjęcia wkleję w przyszłym tygodniu, bo aparat pojechał w inną wycieczkę a nie zdążyłem ich zgrać na kompa.

 

Przywiezione piwa opiszę z czasem na bizie, a jest co. Spróbować znów amerykańskie piwo, bezcenne. Już dotarły do Pragi, jakoś do Polski nie mogą :rolleyes:

[przemo70]

Wspaniała wyprawa w męskim gronie.

Nie poznaję kolegi Kopyra ciekawe co na to Szanowna małżonka

Nie wiem do czego pijesz ' date=' ale nasze zainteresowania ograniczały się jedynie do piwa, browarów, piwa, słodowni, piwa, szklanek do piwa, piwa, muzeum o piwie, piwa, dyskusji o piwie, piwa. Jakby nakręcić o tej wyprawie film, to można by chyba na psychologii jako przypadki kliniczne rozpatrywać. [/quote']

:) Ja bym takie przypadki określił mianem piwnych zboczuchów Co prawda mi takie zboczenie odpowiada

[bimbelt]

Nie poznaję kolegi Kopyra ciekawe co na to Szanowna małżonka

Nie wiem do czego pijesz ' date=' ale nasze zainteresowania ograniczały się jedynie do piwa, browarów, piwa, słodowni, piwa, szklanek do piwa, piwa, muzeum o piwie, piwa, dyskusji o piwie, piwa. Jakby nakręcić o tej wyprawie film, to można by chyba na psychologii jako przypadki kliniczne rozpatrywać. [/quote']

:) Ja bym takie przypadki określił mianem piwnych zboczuchów Co prawda mi takie zboczenie odpowiada

Taak, dewianci górą!

[wena]

JACER - szkoda, że chcesz pisać o piwach na bizie.

[anteks]

JACER - szkoda, że chcesz pisać o piwach na bizie.

A czy tu jest temat o opisach piw zagranicznych ?

[jacer]

JACER - szkoda, że chcesz pisać o piwach na bizie.

Tu piszemy o piwach domowych. I tylko domowych oraz o piwowarstwie.

[wena]

No masz rację.

[grzechu_k]

Tak trochę ni z gruszki ni z pietruszki, ale poniosło mnie i przygotowałem paczkę zdjęć spakowanych 7zipem z półfinału Profesjonaliów w Wodzisławiu Śl. Zdjęcia nie są obrabiane, więc trochę zajmują. Oto link (ok 23MB):

https://docs.google.com/leaf?id=0B6aqUSuZe7ivNzI5YjczYzgtMTllYy00NDVhLWE4MDktZTJhMzM3ZGVkMzQ0&hl=en&authkey=CPDuoJAH

 

Jak to mówią lepiej późno niż wcale