PawelW 22 Zgłoś Napisano 5 Lipiec 2018 Cześć Nie jest to moja pierwsza, ani dziesiąta warka, natomiast zgłupiałem już do reszty. Druga warka z rzędu fermentuje mi...bez ani jednego bulknięcia. Pierwsza to taka luźna ejlowa wariacja: 5kg pilzneńskiego 1kg monachijskiego 1kg wiedeńskiego Drożdże US-05 (uwodnione) fermentacja w 17°C - zjechało z 13 do 2°blg Smak, zapach, kolor - wszystko w porządku. Bulknięcia czy nadęcia pokrywy - brak Drugi to belgian dubbel Pale Ale 3,8kg Monachijski 0,7kg Special B 0,3kg Crystal 400 0,25kg Aroma 0,2kg Drożdże FM28 (gęstwa po blondynce) Zadane 3 dni temu, obfita piana, wygląda jakby pracowało już - zero bulknięcia, zero wybrzuszenia pokrywy. Fermentory szczelne (używane wcześniej pierdyliard razy). Przez noc raczej w takiej temperaturze by nie przebulkało. Macie jakieś pomysły? Dodam, że jedyną częścią wspólną tych warek jest to, że są to dwie pierwsze warki zatarte w kotle automatycznym (Royal Catering 40l - RCBM-40n) Pozdrawiam Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Jancewicz 115 1 Browary Zgłoś Napisano 5 Lipiec 2018 Stawiam mimo wszystko na nieszczelny fermentor. A jakie ślady na ściankach? Wysoka czy niska piana się wytworzyła? Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
PawelW 22 Zgłoś Napisano 5 Lipiec 2018 Obydwa fermentory na raz straciły szczelność? Niemożliwy zbieg okoliczności chyba, jutro odpalam trzecie piwo (właśnie się zakwasza). Piana w ALE'u ok. 3cm, piana w Dubblu właśnie się wytwarza, ale póki co ok 2cm. Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
xcynix 32 Zgłoś Napisano 5 Lipiec 2018 Gdyby CO2 się nie uwalniał to nie było by piany. Skoro piana jest to znaczy że jest CO2 Skoro mimo to nic nie słyszysz to znaczy że ucieka bokiem Każde inne wytłumaczenie to smoki, czarownice i czarna magia czyli jakieś bajki Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Fradio 34 Zgłoś Napisano 5 Lipiec 2018 (edytowane) 3 godziny temu, PawelW napisał: szczelne (używane wcześniej pierdyliard razy). To prawie się wyklucza. Prędzej czy później każdy zacznie przepuszczać. Jak koledzy napisali wyżej dalej bym nie szukał. Zawsze możesz uszczelnić fermentor owijając taśmą i wtedy będziesz pewny. Z drugiej strony cały temat o tym jest 12 stron. Polecam poczytać. Edytowane 5 Lipiec 2018 przez Fradio Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Wuuu 29 Zgłoś Napisano 6 Lipiec 2018 Może zapomniałeś dolać wody do rurek Wysłane z mojego SM-G930F przy użyciu Tapatalka Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Rampowy 1 Zgłoś Napisano 17 Lipiec 2018 (edytowane) Mam podobną sytuację. Teraz na burzliwej mam Saison 14 Blg. Drożdże FM21 Odkrycie sezonu - starter 1,2 litra kręcony około 36 godzin. Termometr (przyklejony do zewnętrznej ścianki wiadra pod folią bąbelkową) po zniesieniu wiadra do piwnicy wskazywał 22,4 stopnie (drożdże zadane w tej temperaturze). Po niecałej dobie lagu rozpoczął się ruch w rurce, nawet trochę niemrawo pobulkało, ale po dobie bulkanie ustało. Do dziś minęły kolejne dwa dni, temperatura spadła do 21,2 stopnia. Wieko jest lekko wybrzuszone, a na powierzchni piwa utrzymuje się centymetrowa piana drożdżowa. Tyle się mówi o tej burzliwej fazie fermentacji, że drożdże podnoszą temperaturę nawet o 2-4 stopnie. Moje chyba o tym "zapomniały". Jeżeli chodzi o bulkanie - w grę wchodzi nieszczelność wiadra - choć było one użyte raptem do 3 warek, a ostatnio potraktowane NaOH + Starsan. Pytanie: Jakie mogą być przyczyny takiego "skąpego" bulkania, a przede wszystkim odczytów temperatury jak napisałem wyżej (14 lipca - warzenie, 15 lipca - 22,4 stopnie, 16 lipca - 21,5 stopnia, 17 lipca - 21,2 stopnie). Edytowane 17 Lipiec 2018 przez Rampowy Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
punix 16 1 Browary Zgłoś Napisano 17 Lipiec 2018 A jaką masz temperaturę w tej piwnicy? Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Rampowy 1 Zgłoś Napisano 18 Lipiec 2018 6 godzin temu, punix napisał: A jaką masz temperaturę w tej piwnicy? Termometr położony w na pokrywie pokazuje 20-21 stopni Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Fradio 34 Zgłoś Napisano 18 Lipiec 2018 A temperaturę w fermentorze czym mierzysz? U mnie piwo stojące w piwnicy na betonie nie wzrasta więcej niż jakiś jeden stopień. Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Rampowy 1 Zgłoś Napisano 18 Lipiec 2018 4 godziny temu, Fradio napisał: A temperaturę w fermentorze czym mierzysz? U mnie piwo stojące w piwnicy na betonie nie wzrasta więcej niż jakiś jeden stopień. Termometrem przyklejonym od zewnątrz do fermentora, ale zastanawiam się do następnej warki wpuścić sondę do środka. Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
punix 16 1 Browary Zgłoś Napisano 18 Lipiec 2018 (edytowane) Godzinę temu, Rampowy napisał: Termometrem przyklejonym od zewnątrz do fermentora, ale zastanawiam się do następnej warki wpuścić sondę do środka. A ten termometr masz jakoś zaizolowany, czy tylko przyklejony? Jeśli tylko przyklejony, to robi Ci w przybliżeniu średnią z fermentora i temperatury otoczenia. edycja: Ok, już doczytałem. W środku na pewno będziesz miał dokładniejszy odczyt. Edytowane 18 Lipiec 2018 przez punix Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach