Wysładzanie "na jedną ratę"

[advisorylyrics]

Odbiegne na moment od tematu, bo man pytanie a tu toczy się dyskusja na żywo. Wczoraj zacierałem milk stouta, chlodzil się do dziś. Brzeczka 17C, drożdże us-05 uwodnione w 100ml wody o temp 28C. Po 20min próbowałem je schłodzić a to w lodówce a to dodając brzeczki. Minęła godzina od początku uwadniania i dałem sobie spokój by zostały jakieś żywe. Ostatecznie osiągnęły 21C i takie zadałem. Brzeczka jest teraz w temp otoczenia 15C. Powinny ruszyć bez doznania jakiegoś szoku?  ? 

[Jancewicz]

20 minut temu, advisorylyrics napisał:

Odbiegne na moment od tematu, bo man pytanie a tu toczy się dyskusja na żywo. Wczoraj zacierałem milk stouta, chlodzil się do dziś. Brzeczka 17C, drożdże us-05 uwodnione w 100ml wody o temp 28C. Po 20min próbowałem je schłodzić a to w lodówce a to dodając brzeczki. Minęła godzina od początku uwadniania i dałem sobie spokój by zostały jakieś żywe. Ostatecznie osiągnęły 21C i takie zadałem. Brzeczka jest teraz w temp otoczenia 15C. Powinny ruszyć bez doznania jakiegoś szoku?  ? 

 

Trochę długo zajęło Ci to uwadnianie ale raczej powinny ruszyć. Kiedyś nie obniżałem temperatury uwodnionych drożdży i wlewałem do chłodnej brzeczki. Problemów nie było.

[advisorylyrics]

36 minut temu, Jancewicz napisał:

 

Trochę długo zajęło Ci to uwadnianie ale raczej powinny ruszyć. Kiedyś nie obniżałem temperatury uwodnionych drożdży i wlewałem do chłodnej brzeczki. Problemów nie było.

Każdy piszę że temp. Drożdży i brzeczki powinna być taka sama więc postanowiłem raz spróbować. Jednak mało gdzie jest napisane jak tego dokonać. Ponoć do godziny czasu drożdże mają pokarm i nie giną a moje miały jeszcze trochę brzeczki.. Tylko znowu ta różnica temperatur. Dzięki za odezw, poczekam 

[fotohobby]

A zamrażarki nie masz ?

[advisorylyrics]

6 godzin temu, fotohobby napisał:

A zamrażarki nie masz ?

Czytałem że to też szok dla drożdży, stresowanie ich. Tak samo nie powinno się po zadaniu drożdży chłodzić brzeczki więc wnioskuje, że chłodzić samych drożdży też nie, ale od teraz będę tak robił. Zadawanie w temp pokojowej i później do boxa

Edytowane 15 Listopada 2018 przez advisorylyrics

[fotohobby]

Nie sądzę, żeby chłodzenie z szybkością 1C/1,5min to był jakiś wielki szok.

Ja uwadniam teraz w temp 33-35C, pierwsze chłodzenie do 28C po 10minutach poprzez dolanie wody, póżniej zamrażarka na 10-15 minut.

Dla mnie efekty lepsze, niż rehyrdatyzowanie w 28C i czekanie 30 minut, aż zejdą do 20C

[advisorylyrics]

W dniu 15.11.2018 o 16:41, fotohobby napisał:

A zamrażarki nie masz ?

Czytałem że to też szok dla drożdży, stresowanie itp. gdybym szybko je schlodzil. Taki sam tylko odwrotny jak wrzucenie ich do dużo cieplejszej brzeczki np. 

 

Ruszyło po 20h ale następnym razem chyba też tak będę robił