Skocz do zawartości

Czarne kropki na dnie butelki


Rekomendowane odpowiedzi

Witam,

Przymierzam się do butelkowania i chciałem wyczyścić butelki. Wszystkie były zapleśniałe, zalałem całe ciepłą wodą żeby odmoczyć etykiety (już sporo syfu z dna puściło) i zalałem NaOH na 24 godziny (nie zalewałem całych butelek, tylko dno).

Większość butelek jest czystych, jednak na dnie niektórych zostały czarne kropki. Ktoś tak miał?

Można na to lać piwo?

 

Pozdrawiam

Edytowane przez ronson
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kiedyś dostałem kratę butelek z pleśnią, trzymałem we wrzątku później dwa razy po kilkanaście godzin w nadwęglenia sodu. Skończyło się tym je wyrzuciłem bo do większości nie miałem pewności, że się doczyściły.

 

A bym nie ryzykował.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Łańcuszek z ogniwami 3- 5 mm, góra metr długi, wrzucasz i wlewasz odrobinę wody, kręcisz wylewasz, po tym zabiegu dno wygląda jak nowe

Zalewasz naoh żeby dojadło resztki których nie widać. Nie ma znaczenia jak bardzo masz zapleśniałe butelki, każda tak doczyścisz

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja kupiłem za pare złotych szczotkę do mycia butelek, ściągnąłem rączkę z końca i montuje w wiertarce. Jeszcze żaden brud się nie oparł. Taki zabieg wykonuje jak biorę butelki niewiadomego pochodzenia.

Edytowane przez quattro
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 3 tygodnie później...

Czy jest możliwe, żeby na dnie butelki coś się ostało jak tydzień było zalane NaOH? W tamtym tygodniu zalałem butelki dość mocno zapleśniałe, dzisiaj je przemywam i widzę, że na dnie niektórych dalej są te czarne kropki.

 

Wrzuciłem do butelki ryż, potem łańcuszek i nic. Dodatkowo próbowałem szczotką do butelek ale też nic.

Edytowane przez ronson
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tak, też się na tym raz złapałem :D

Przecieram ręcznikiem, a czasami i tak zostają jakieś nitki to przecieram mokrym palcem.

Chyba zrobię test i zaleję parę butelek z takimi kropkami.

Po tygodniu w NaOH i tak nic nie ma prawa przeżyć, a chyba inaczej się nie dowiem czy można do takich butelek lać piwo.

 

Kropki są widoczne pod światło. Przy poprzednich warkach jak czyściłem butelki z etykiet to tylko spoglądałem w butelki czy nie ma dużej pleśni, nie zwracałem uwagi na te kropki (no chyba, że akurat w żadnej butelce ich nie było). Nawet nie moczyłem dna w NaOH. Piwa były dobre, żadne się nie zepsuło, więc może to nic takiego.

Edytowane przez ronson
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Próbowałem drutem, wrzuciłem łańcuszek do butelki i trząsłem i nic. Mam to w około 50% butelek (czyli około 100 sztuk). Dostawałem je z pleśnią więc nie wiem czy to było czy nie.

Jest możliwe aby pleśń odbarwiła fragment dna butelki?

 

Edytowane przez ronson
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Bardzo ciekawy przypadek może poświęć jedną butelke dla potomnych rozbij i zrób zdjęcie tego czegoś. Może wtedy ktoś na coś wpadnie bo jesli po NaOH dalej to została i po szczotkowaniiu i drapaniu to powiem szczerze że mi brakuje pomysłów.

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja to bym polecił wywalić i iść do najbliższej knajpy z kraftem. 

Tam za piatkowy wieczór zbiorą kilkaset butelek bezzwrotnych, swieżych, łatwych do umycia, które chętnie Ci oddadzą :)

A jedyne co mi zmyło podobne czarne kropki to przemysłowy koncentrat płynu do naczyń, ale jak dla mnie szkoda zachodu :D

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To pęcherzyki powietrza. Rozwaliłem jedną butelkę i starałem się to zetrzeć śrubokrętem i się nie udało. Na pierwszym zdjęciu widać to pod światło, na drugim trochę mniej widać, chciałem uchwycić fakt, że nie ma żadnej narośli. Patrząc pod różnymi kątami zauważyłem, że szkło wokół kropki jest wklęsłe. Na koniec spojrzałem przez szkło powiększające i zauważyłem, że tylko obramowanie jest czarne, w środku jest jasne. Wygląda to na pęcherzyk powietrza.

Fakt, że to są pęcherzyki powietrza potwierdza też coś czego zapomniałem napisać, mianowicie te 'kropki' były również na dnie butelek, które zostały wypłukane od razu po wypiciu.

Od teraz na tydzień przed rozlewem zaleję butelkę NaOH, potem wypłuczę i będę lał piwo nie patrząc już na dno :D

 

@Jankasper - dzięki za świetną podpowiedź ! Jak będę potrzebował butelek to na pewno tak zrobię, dzięki !!

 

@Edit - na zdjęciach jest sporo kropeczek, to jednak pył z wiadra w którym rozwalałem butelkę. Po wypłukaniu zostaje tylko jedna, ta zaznaczona.

 

but1.thumb.jpg.cb98e7e151aab9411fef4459bb65f940.jpgbut2.thumb.jpg.f004b0bcfdfa294f3fe68ebe1b454352.jpg

Edytowane przez ronson
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.