Skocz do zawartości

Witbier dla zaawansowanych


coder

Rekomendowane odpowiedzi

Proszę bardzo.

Wit z pierwszego przepisu wyszedł naprawdę świetny. W Warszawie dostał prawie 43 punkty a sędziowie nie często są tacy szczodrzy. Byłem bardzo zadowolony z tego piwa. Z kolei drugi przepis to lekka interpretacja. Chciałem uzyskać wita lekkiego, bardzo orzeźwiającego, z dominacją cytrynowości nad kolendrą której nie jestem wielki fanem. Pojawiły się dla tego dwa nowofalowe chmiele, które miały ten efekt wspomóc. Kilka osób piło i było zdziwionych efektem. W Wicie wg. mnie ważny jest surowiec, kolendra (max. 15 g na warkę 20-22 l) i fermentacja. Szczególnie na Blanche, które jak będą miały za zimno, lub za szybko przerwie się fermentację, dostają stresa i od razu kanaliza. Wolę również skórkę cytrynową niż z pomarańczy. Tak to w skrócie wygląda.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 3 tygodnie później...

Nie wiem czy nie dałem ciała.. po gotowaniu brzeczki wyciągnąłem tylko chmiel (był w woreczku muślinowym), natomiast zostawiłem w niej nadal przyprawy - fermentacja przeszła prawidłowo.. teraz zastanawiam się co z tego będzie..

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 miesiące temu...

teraz zastanawiam się co z tego będzie.

spróbujesz to się dowiesz i daj znać ;)

(nic złego nie powinno się stać)

No i było z tego dobre piwko:-) wszyscy uważają ze najlepsze jakie zrobilem do tej pory. :P Aczkolwiek juz kolejny czeka na zlanie (niedziela) tym razem z przepisu CODERA zobaczymy co z tego będzie; -)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 5 miesięcy temu...

Dodawał ktoś płatków jaglanych do zasypu?

zdaje się, że Zgoda kiedyś kombinował coś w temacie. Tylko pewności nie mam czy używał płatków, czy kaszy. (jeśli pokręciłem to przepraszam, ale zdaje się, że pamiętam coś takiego :))

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Żonka, w wiosennym przypływie chęci zadbania o linię na lato, kupiła paczkę płatków orkiszowych oraz jaglanych (po 400 gr.). Lato w pełni, a płatki nienaruszone, więc pójdą do Witka, którego planuję na ten tydzień :).

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Żonka, w wiosennym przypływie chęci zadbania o linię na lato, kupiła paczkę płatków orkiszowych oraz jaglanych (po 400 gr.). Lato w pełni, a płatki nienaruszone, więc pójdą do Witka, którego planuję na ten tydzień :).

Polecam również korzeń imbiru. Dał piekny zapach i leciutko szczypie w język. Przy duzym upale mocno orzezwia
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

 

Polecam również korzeń imbiru. Dał piekny zapach i leciutko szczypie w język. Przy duzym upale mocno orzezwia

Warkę zamierzam podzielić na dwie mniejsze po 11L. Jedną z nich robię z samą kolendrą, jako klona Obolon Bile, który jest ulubionym komercyjnym piwem żony. Przy drugiej mam zamiar pozwolić sobie na nieco ekstrawagancji ;). Miłem zamiar, oprócz standardowych przypraw, dać rumianek, bo jeszcze nie testowałem tego składnika. Zastanowię się więc jeszcze nad imbirem :).

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

Polecam również korzeń imbiru. Dał piekny zapach i leciutko szczypie w język. Przy duzym upale mocno orzezwia

Warkę zamierzam podzielić na dwie mniejsze po 11L. Jedną z nich robię z samą kolendrą, jako klona Obolon Bile, który jest ulubionym komercyjnym piwem żony. Przy drugiej mam zamiar pozwolić sobie na nieco ekstrawagancji ;). Miłem zamiar, oprócz standardowych przypraw, dać rumianek, bo jeszcze nie testowałem tego składnika. Zastanowię się więc jeszcze nad imbirem :).
A czy jestes w stanie udostępnić przepis na oblon bile?
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

dać rumianek, bo jeszcze nie testowałem tego składnika

polecam, zwłaszcza z dodatkiem odrobiny mięty w saszetkach.

Coś podobnego piłem chyba w Lubrow w Gdańsku. W jakich ilościach (na 10 litrów) proponujesz użycie rumianku i mięty? Wystarczą zwykłe herbatki ze sklepu?

 

 

A czy jestes w stanie udostępnić przepis na oblon bile?

Niestety, oficjalnej receptury nigdzie nie znalazłem, więc robię prosty zasyp (50% pils, 45% pszenica, 5% owies), do tego sporo kolendry (ok. 15 gr. na 10 litrów dodane na 5 minut). Sybilla w standardowych ilościach dla stylu. Skórek nie dodaję, na etykiecie oryginału ich nie widziałem, w samym piwie też raczej nie czuję. W składzie na etykiecie są słody jęczmienny i pszeniczny, więc pewnie 50/50 by dało radę, ale nie byłby to klasyczny Witek. Tak czy inaczej tej opcji też pewnie spróbuję.

Edytowane przez santa
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

 

Coś podobnego piłem chyba w Lubrow w Gdańsku. W jakich ilościach (na 10 litrów) proponujesz użycie rumianku i mięty? Wystarczą zwykłe herbatki ze sklepu?

Dawałem 20g rumianku i 30g mięty na 29l piwa na ostatnie 5 min chmielenia.

"Ziółka" kupione w saszetkach w Kauflandzie :)

Rumianku się nie czuje bezpośrednio, ale tworzy dobre tło, za to z miętą trzeba ostrożnie, że by się płyn "Ludwik" nie wyprodukował zamiast witbiera ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

Z resztą mój projekt ziołowy w najbliższym sezonie zostanie rozszerzony o piołun.

Na problemy żołądkowe to najlepsza wódka z pieprzem :D.
Swoją drogą... z odjechanych przypraw. . Ktoś może próbował konopi indyjskich? Nie myślę tu o jakichś narkotycznych sprawach ale konopie mają calkiem ladny zapach i ciekawi mnie czy ktoś juz wpadł na pomysł by ich użyć jako przyprawy w piwie. . I jaki był efekt?
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

Swoją drogą... z odjechanych przypraw. . Ktoś może próbował konopi indyjskich? Nie myślę tu o jakichś narkotycznych sprawach ale konopie mają calkiem ladny zapach i ciekawi mnie czy ktoś juz wpadł na pomysł by ich użyć jako przyprawy w piwie. . I jaki był efekt?

 

Był juz o tym wątek, nikt nie przyznał się eksperymentów :D Też uważam, że efekt mógłby być ciekawy, w końcu chmiel też należy do rodziny konopiowatych. Tylko z pewnością nie będzie to tani eksperyment bo myślę, że do jakiegoś widocznego efektu trzeba będzie użyć ich tyle samo co innych przypraw, czyli od kilkunastu do kilkudziesięciu gramów. Efektu narkotycznego raczej nie masz co się spodziewać, bo THC aby wywołać taki efekt przy zażyciu doustnym musi być rozpuszczone w tłuszczach, których w piwie raczej nie uświadczymy. Jak masz możliwości (i oczywiście mieszkasz gdzieś, gdzie prawo na to pozwala ;) ) to eksperymentuj, przetrzesz szlaki.

Edytowane przez Oskaliber
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

 

Z resztą mój projekt ziołowy w najbliższym sezonie zostanie rozszerzony o piołun.

Na problemy żołądkowe to najlepsza wódka z pieprzem :D.
Swoją drogą... z odjechanych przypraw. . Ktoś może próbował konopi indyjskich? Nie myślę tu o jakichś narkotycznych sprawach ale konopie mają calkiem ladny zapach i ciekawi mnie czy ktoś juz wpadł na pomysł by ich użyć jako przyprawy w piwie. . I jaki był efekt?

 

https://www.reddit.com/r/Homebrewing/comments/3g79br/reporting_back_weed_dipa_was_a_huge_success/:D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.