Skocz do zawartości

BIAB w hop bagu?


Glowa

Rekomendowane odpowiedzi

Cześć!

Moja pierwsza warka, brewkit, spoko. Moja druga warka, tuningowany brewkit z chmieleniem i słodem  specjalnym(karmelowym), też spoko. Czas zrobić coś ambitniejszego, ale na zacieranie w 100% nie mam jeszcze warunków (przyjdzie czas), więc chcę spróbować czegoś pośredniego: zacieranie w muślinowej siateczce (do słodów specjalnych lub do chmielu się nadaje, więc czemu by tego nie użyć do słodów podstawowych), użyłbym dwóch, zmieści się ok 2 kg słodu , zacierałbym w 5-6 litrach wody + wysładzanie, podbiłbym blg ekstraktem, dolał zimnej wody i wyszła by warka powiedzmy 10-14 litrów. Uda się to? Próbował ktoś zacierać w tych małych siateczkach do chmielu?

Edytowane przez Glowa
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mam obawy że może się nie udać. Za duże oczka. Jak już, to WOAL w sklepie z tkaninami kosztuje grosze, można uszyć pod garnek i mieć z głowy. Sam robię czasami takie właśnie warki o jakich piszesz w garze 15 l z workiem uszytym z woalu. Bez żadnego podbijania itp. 

Zresztą, podejdź do sklepu z firankami czy tkaninami, niech ci pokarzą woal to będziesz miał porównanie jednej tkaniny z drugą. 

Edytowane przez aldorn
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeżeli nie chcesz filtrować później wężykiem z oplotu to prawdopodobnie wyjdzie Ci takie "błoto". Sam myślałem o pieluszce tetrowej, ale mi odradzano. Chociaż do chmielu nadaje się świetnie. Materiał o którym kolega piszę wyżej, nada się idealnie. Zapytaj znajomej, znajomego o starą firankę i będziesz miał za przysłowiowe piwko. Można też użyć poszewki na poduszkę albo filtra do farb z podobnego materiału. Koszt kilka zł. Tu masz temat o BIAB

 

Edytowane przez advisorylyrics
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Próbował i wyjdzie. Błotem się nie przejmuj, siądzie na dnie. Black IPA robiona w ten sposób przy zlewaniu do fermentora wyglądała jak siedem nieszcześć, ale piwo dostało wyróżnienie na konkursie w Irlandii.

Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ile wyjdzie tyle będzie :) Pierwsze warki są eksperymentalne, nie jestem przywązany np. do konkretnego stylu. Wyjdzie 12 blg? Ok. Wyjdzie 14? Jeszcze lepiej :)

 

Firanke z woalu powinienem zdobyć jeszcze w tym miesiącu. Jak będę zbyt niecierpliwy to zrobię piwko w hop bagach wcześniej :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Sam robiłem cos takiego. Kilogram słodu zatarty w 3.5l wody . Później gaza taka metr na metr złożona na pół, położona na durszlak . Wywalenie wszystkie na durszlak przelanie czajnikiem wody około 70 stopni . Wyszło jakieś 4 litry 12 blg . Do tego ekstrakt i warka 12 l. Były to wędzone eksperymenty . Także pomyśl w ten sposób . Fakt faktem trochę błota było ale po fermentacji wszystko się w miarę sklarowało. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dzięki, z szyciem powinienem sobie poradzić :). Chyba, że moja firanka się nie nada i nie będę mógł znaleźć woalu, to się odezwę na pw.

 

Mam już firankę. Jeszcze nie byłem w sklepie z tkaninami więc nie wiem jak wygąda woal, patrząc na internety to wydaje mi się,że woal jest gładszy. Rozmiar oczek u mnie na firance to ok 0,8 mm (800 mikronów/mikrometrów) +- 0.1 mm. Materiału mam dużo, więc mogę zrobić worek z powiedzmy 3-4 warstw na worek na 15litrowy garnek. Pod koniec lutego będę warzył i podzielę sę wrażeniami.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wyszły 2 warstwy i dużo materiału w zapasie, tak wisi żeby nie dotykało dna żeby się nie przypaliło. W przyszłym tyg warzenie.

Edytowane przez Glowa
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja mam taki lekko większy niż garnek, mi się nie przypala, ale zawsze możesz delikatnie unosić przy podgrzewaniu albo podnosić temp. dolewając wrzątku - tak ostatnio robiłem i chyba zostanę przy tym sposobie. Mam nadzieję, że kupiłeś firankę woalową :P

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 3 tygodnie później...

Jakiejś dłuższej relacji nie będzie, bo kupiłem fałszywe dno z ikei i wężyk z oplotem.  Z użyciem firanki zrobiłem na razie miniwareczkę na szybko (2 litry 14 blg z 0,5kg pale ale wyszło). Wyszła mętna brzeczka, ale większość błota przy chłodzeniu zebrało się przy dnie garnka i nawet nie wlewałem tego do fermentora. Metoda ogólnie wydaje się obiecująca i będę ją stosował przynajmniej dla małych warek.

 

Plusy:

+ szybkość

+ nic się nie zatyka przy filtracji

+ nie ma filtracji w filtratorze, więc nie trzeba go myć

+ można wycisnąć resztę brzeczki zawartej w worku wyciskając ręką

 

Minusy:

- mętna brzeczka (ale fakt, miałem słabą firankę)

- wydaje mi się, że trudniej utrzymać stałą temperaturę

- w garnku w worku zmieści się odrobinkę mniej słodu niż bez worka

- firanka w pobliżu ognia, trzeba uważać :D

Edytowane przez Glowa
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja robię na woalu, ale nawet nie szytym na kształt worka, tylko wlozonym do garnka.

Woal łapię do brzegow garnka mocnymi klipsami do papieru (moga byc klamerki), tak, aby material nie dotykał dna, lecz był utrzymywany 2-3cm nad nim.

Po zacieraniu worek wyciagam, wkladam na durszlak i przelewam przez młóto jeszcze 2-3 l wody

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.