Skocz do zawartości

Zacieranie pszenicy pod WB-06


Jejski

Rekomendowane odpowiedzi

Drożdże WB-06 jak wiadomo są strasznie żarłoczne, a chciałbym na nich zrobić dość płytko odfermentowane piwo.

V1. Czy zrobienie krótkiej przerwy maltozowej powiedzmy 15-20min. w temp 63-64°C , a dekstrynującej powiedzmy 40min. przyniesie efekt?

V2. Przy dekokcji jednowarowej podnoszę zacier do 63°C od razu odbieram dekokt i 15min. 72°C , 15min. gotowania. Zwracam do gara i 30min. przerwy dekstrynującej. W tym wypadku zacier główny i tak ma 30min. przerwy maltozowej.

Co radzicie?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To nie temat o innych drożdżach, ale o tym jak zmusić te bestie do uległości. Widzę po ostatnich postach że lepiej skłonić stado piranii do wegetarianizmu, niż obniżyć apetyt WB-06 na brzeczkę. :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

kiedyś zatarłem pszeniczkę infuzyjnie

64°C - 5 min

72°C - 45 min

Można w ogóle nie robić przerwy maltozowej i od razu zacierać wysoko. I tak i tak w trakcie podgrzewania przejdziemy przez te 62-64°C. Jeżeli zacieramy infuzyjnie oczywiście. Ciekawe co by było, gdyby słody wsypać od razu do 72°C na jakieś 45-60min darując sobie przerwę maltozową. Tylko co ze słodem pszenicznym - on musi przejść przez przerwę ferulikową.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@2artur2

Tylko co ze słodem pszenicznym - on musi przejść przez przerwę ferulikową.

a kto to powiedział, a dokładniej sprawdził ?

\nikt, to tylko bajka powielana wielokrotnie, i tak rodzi się mit :)

 

mam typowe smaki pszenicznika bez tej przerwy , goździki i banany to efekt przemiany materii drożdży a nie słodu :rolleyes:

Edytowane przez bnp
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

goździki i banany to efekt przemiany materii drożdży a nie słodu :rolleyes:

i tu się nie zgodzę , warząc warkę 147 robiłem wszystkie przerwy jak przy pszeniczniaku ( miało jechać na konkurs do Poznania ) lecz pomyliłem drożdże zamiast 3068 dałem THG w smaku wyszedł super goździk i banan ( żeby było śmieszniej do refermentacji dodane W34/70 )

ps. Bielok próbował , a jutro pójdzie paczka z tym piwem do Tomka

Edytowane przez anteks
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

goździki i banany to efekt przemiany materii drożdży a nie słodu :rolleyes:

i tu się nie zgodzę ' date=' warząc warkę 147 robiłem wszystkie przerwy jak przy pszeniczniaku ( miało jechać na konkurs do Poznania ) lecz pomyliłem drożdże zamiast 3068 dałem THG w smaku wyszedł super goździk i banan ( żeby było śmieszniej do refermentacji dodane W34/70 )

ps. Bielok próbował , a jutro pójdzie paczka z tym piwem do Tomka[/quote']

:)

 

nic z tego nie wynika :) pewnie THG też produkują takie substancje.

a co powiesz na mój eksperyment : post z 18-11-2009 09:12:56

http://www.piwo.org/forum/viewtopic.php?id=1267&p=3

 

jeszcze napiszesz że posmaki banana i goździka pochodzą od słodu pszenicznego :)

Edytowane przez bnp
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

\

 

nic z tego nie wynika :) pewnie THG też produkują takie substancje.

a co powiesz na mój eksperyment : post z 18-11-2009 09:12:56

http://www.piwo.org/forum/viewtopic.php?id=1267&p=3

 

jeszcze napiszesz że posmaki banana i goździka pochodzą od słodu pszenicznego :)

I jaki był efekt smakowy ?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

jeszcze napiszesz że posmaki banana i goździka pochodzą od słodu pszenicznego :)

Banana nie, ale częściowo smaki goździka są połączone ze słodem pszennym i przerwa ferulikowa.

 

Ta przerwa jest troszkę inna niż przerwa zakwaszająca, dlatego, że ta przerwa jest by uzyskać kwas ferulikowy, który przez drożdże do piw pszenicznych konwertują do postaci 4VG, który nadaje fenolowy charakter bawarskim piwom pszennym.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To nie temat o innych drożdżach, ale o tym jak zmusić te bestie do uległości. Widzę po ostatnich postach że lepiej skłonić stado piranii do wegetarianizmu, niż obniżyć apetyt WB-06 na brzeczkę. :)

A może wartobyłoby pomyśleć o jakichś jasnych słodach karmelowych? Carapils z 10% i z 5% Carahell, mogłoby pomóc conieco.

Moim zdaniem jeśli odfermentowanie by było w okolicach 75-78% (zamiast 83%) byłoby super. :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

taki sobie na początku a później to nie wiem bo poszło w kanał

Dlaczego ?

bo tego :smilies:

 

zlałem młode piwo z nad osadu by uzyskać gęstwę do weizenbocka i nie chciało mi się zabutelkować i tak stało na "cichej", aż złapało kwasa

 

@Makaron

 

może i trochę coś tam będzie ale nie zmienia to faktu że typowy smak pszeniczniaka zawdzięczamy jedynie drożdżom.

 

Czy piwo ze słodu pszenicznego na powiedzmy s-04 będzie wykazywało smak pszeniczniaka ?

 

nie będzie !

 

zrobiłem i piłem, pił je także Maryush i się nie dopatrzył pszeniczniaka

http://www.piwo.org/forum/t2142-u-bnp--pszeniczne-miodowe.html

 

kolejna sprawa- mit że piwo wyjdzie jedynie ze słodu suszonego. Bajka. nie dość że wyjdzie to jeszcze nie czuć że to ze słodu zielonego .

 

:P

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A może wartobyłoby pomyśleć o jakichś jasnych słodach karmelowych? Carapils z 10% i z 5% Carahell, mogłoby pomóc conieco.

Moim zdaniem jeśli odfermentowanie by było w okolicach 75-78% (zamiast 83%) byłoby super. :smilies:

Arek nie bardzo rozumie. Karmelowe są nieczynne enzymatycznie ale jakąś "słodycz" w ziarnie posiadają (chyba że się mylę?). Podczas zacierania i tak ta "słodycz" stanie się pożywką dla bestii :P .

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Czy piwo ze słodu pszenicznego na powiedzmy s-04 będzie wykazywało smak pszeniczniaka ?

No otrzymałeś pszeniczne ale :smilies:. A dokładnie jak oceniłbyś poziom fenoli w tym piwie?

nie znam się na sensoryce piw ale jeżeli fenole to banan lub goździki to ich tam nie było. Nic a nic.

Piwo smakowało jak nieco bardziej aromatyczne ale.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A może wartobyłoby pomyśleć o jakichś jasnych słodach karmelowych? Carapils z 10% i z 5% Carahell' date=' mogłoby pomóc conieco.

Moim zdaniem jeśli odfermentowanie by było w okolicach 75-78% (zamiast 83%) byłoby super. :smilies:[/quote']

Arek nie bardzo rozumie. Karmelowe są nieczynne enzymatycznie ale jakąś "słodycz" w ziarnie posiadają (chyba że się mylę?). Podczas zacierania i tak ta "słodycz" stanie się pożywką dla bestii :P .

No ale bestie nie poradzą chyba sobie ze wszystkim. Jeśli nawet zjedzą więcej, to jeśli zostanie ta słodycz to piwo nie będzie się wydawało płytkie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

nie znam się na sensoryce piw ale jeżeli fenole to banan lub goździki to ich tam nie było. Nic a nic.

Piwo smakowało jak nieco bardziej aromatyczne ale.

Czy przypadkiem to twoje bardziej aromatyczne ale to nie powstało poprzez wyższy niż zwykle poziom fenoli w tym piwie. Ale to tylko takie gdybanie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.