andrzej.b 10 Posted January 4, 2018 Witam. mam do zrobienia starterek litrowy a tu pech - brak suchego lub płynnego ekstraktu. Dać zamiast niego glukozę, czy zwykły cukier, bo nie che mi sie bawić z wysładzaniem słodu. Quote Share this post Link to post Share on other sites
blade1231 7 Posted January 4, 2018 Drożdże muszą mieć jakąś pożywke na samym cukrze się nie rozmnożą. Wysłane z mojego SM-G901F przy użyciu Tapatalka Quote Share this post Link to post Share on other sites
dziedzicpruski 321 Posted January 4, 2018 Ponoć sok jabłkowy daje radę, sam cukier niestety jest do bani, próbowałem. Quote Share this post Link to post Share on other sites
Jarzyn_waleczny 79 1 Items Posted January 4, 2018 Gdzieś czytałem, że nierafinowany cukier trzcinowy też się nadaje. Quote Share this post Link to post Share on other sites
andrzej.b 10 Posted January 4, 2018 Ostatnio do startera dodalem cukier 1l wody 10 dg cukru i na mieszadle 2 dni i brzeczka 16 BLG ruszyla po 24 h a drożdże były 3 m-ce po terminie, lecz boje się że piwo bedzie miało posmaki bimbrowe więc myślałem o glukozie. Quote Share this post Link to post Share on other sites
Henx 82 Posted January 6, 2018 Nie bez powodu robi się startery na ekstrakcie lub brzeczce. Drożdżom "trudniej" jest przerobić maltozę niż glukozę czy sacharozę. Jeśli wystartujesz je właśnie na glukozie czy sacharozie to się "rozleniwią" i "przyzwyczają" do lekkiej roboty. Nie koniecznie później chętnie wezmą się za maltozę która jest w brzeczce. Quote Share this post Link to post Share on other sites
kamilg20 39 Posted January 6, 2018 Mi kilka dni temu "suchary" ruszyły na czystej wodzie, jeśli można to tak nazwać :-P Rehydratyzowałem W-34/70 w wodzie o objętości połowy naczynia. Po 20 minutach patrzę, a mieszanina zwiększyła objętość trzykrotnie :-o Quote Share this post Link to post Share on other sites
Hary86 55 Posted January 9, 2018 A co ma rehydratacja suchych drożdży do robienia startera?... Quote Share this post Link to post Share on other sites
kordas 106 Posted January 10, 2018 Przecież to, że drożdże podejmą pracę =/= że się namnożą. Drożdże w roztworze cukru zaczną fermentować, może nawet jakoś delikatnie się namnożą korzystając z zapasów subs. odżywczych ze swoich komórek, albo z obumarłych towarzyszy. Ale namnażanie na cukrze to dupa nie namnażanie i nie można mówić, że osiągniemy jakiś sensowny przyrost komórek, a tym bardzie że będą to zdrowe komórki. Jak nie miałem brzeczki na startery i potrzebowałem namnożyć drożdże to użyłem soku jabłkowego (takiego tłoczonego) z dodatkiem wieloskładnikowej pożywki dla drożdży, no i po ilości drożdży, które znalazłem na dnie naczynia po namnażaniu oraz po prędkości startu fermentacji zakładam, że nie było to złe rozwiązanie. Quote Share this post Link to post Share on other sites
kamilg20 39 Posted January 11, 2018 Dnia 9.01.2018 o 10:53, Hary86 napisał: A co ma rehydratacja suchych drożdży do robienia startera?... Chodzi o to, że rehydratacja w tym wypadku wyglądała jak starter. I nie mam pojęcia skąd taka reakcja, ale wyglądało to na gwałtowne namnażanie się drożdży w wodzie. Quote Share this post Link to post Share on other sites