Skocz do zawartości

14°C czy 22°C lepsze dla Ale na US-05


zegancio

Rekomendowane odpowiedzi

Wg waszej opinii która temperatura będzie bardziej odpowiednia do fermentacji Angielskiego Ale na drożdżach US-05? Mogę przechowywać fermentor na poddaszu gdzie jest ok 14°C lub w temperaturze pokojowej 22°C. Nie zależy mi na szybkim konsumowaniu piwa więc może piwo dłużej odfermentowywać ale czy 14°C nie za szybko uśpi drożdże?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

2 godziny temu, Gawron napisał:

14 stopni. Jak Angielskie Ale to może lepiej S-04 zamiast Us-05.

Jak to zwykle bywa podczas zakupów,zapominamy o najważniejszym. Był w planie zakup S-04 ale wypadło mi z głowy i poratuje się gęstwą po IPA.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Przy fermentacji w 15 stopniach otoczenia US-05 wniosły mi do profilu siarkę. Z tego pamiętam to producent podaje zakres temperatury 15-25 dla tych drożdży. Na twoim miejscu postarałbym się jakoś zoptymalizować temp. do tych 17-18 stopni.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

U mnie pracowały nawet w 12 stopniach, dając dosyć czyste w profilu piwo. Oczywiście nie trzymałem cały czas w tej temperaturze, tylko stopniowo podnosiłem temperaturę. 

Start w niskiej temperaturze i koniec w wyższej (trzymając się widełek od producenta) jest dobrym pomysłem. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

32 minuty temu, Katohaikara napisał:

... Na twoim miejscu postarałbym się jakoś zoptymalizować temp. do tych 17-18 stopni.

Gdybym miał taką możliwość to na pewno bym to zrobił. Niestety na ten moment nie mam możliwości technicznych by podnieś na poddaszu temperaturę a w domu temp dochodzi do 23°C co wiąże się z szybszym od fermentowaniem czego bym nie chciał. Wcześniejsza 16-tka na tych drożdżach od fermentowała do 4°BLG więc z 14-tką raczej też powinny dać sobie radę tym bardziej że dałem ich nieco więcej.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 tygodnie później...

Piwo po sześciu dniach  zostało przeniesione do pomieszczenia o temp ~21°C (widoczna fermentacja ustała). Zmierzono BLG i wynosiło 4­°. Po trzech dniach spadło do 3°, Pozostawiam dalej na kolejne trzy dni, jeśli nie spadnie przelewam na cichą. Martwi mnie jednak spore zmętnienie piwa, zazwyczaj na tym etapie miałem już w miarę klarowne piwo. 

 

Jeśli piwo nie wyklaruje się po cichej a zakładam że tak się nie stanie to czy jedynym ratunkiem jest cold crash?

Edytowane przez zegancio
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

7 minut temu, Jasiu napisał:

Nie przelewaj na cichą, nie ma takiej potrzeby. A czy się wyklaruje dowiesz się wkrótce dopiero.

Planuje zadać chmiel na cichą a zawsze robię to po przelaniu do fermentora bez osadu drożdży. Gęstwa także przyda się na kolejną warkę.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tak w ramach walki z błędnymi przekonaniami tego forum:

 

- chmiel na zimno nie jest żadnym argumentem za przelewaniem, wręcz przeciwnie, im mniej tlenu tym lepiej

- co do gęstwy to jeśli nie potrzebujesz jej już teraz to możesz spokojnie odzyskać ją z piwa chmielonego na zimno, warstwa drożdży będzie pod nim

 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.