Skocz do zawartości

English IPA


warchlaczek

Rekomendowane odpowiedzi

Cześć.

Jestem już po zrobieniu kilku warek (głównie różnego rodzaju mocno chmielone IPA), teraz przymierzam się do ugotowania czegoś mniej chmielowego, gdzie główną rolę będzie odgrywał słód. Chciałbym uzyskać smak skórki ze świeżego chleba, biszkoptu i może ciastek. Wydaje mi się, że najbardziej zbliżonym do tego co chcę uzyskać jest styl English IPA. Poniżej zamieszczam recepturę i proszę o sugestie odnośnie tego czy nie powinienem czegoś zamienić.

 

Zasyp (docelowo 30L brzeczki):

 

6 kg  - Pale Ale

 1 kg - Pszeniczny jasny

1kg - Wiedeński

1kg - Biscuit

0.25 - Cookie z viking malt

0.25kg - płatki żytnie błyskawiczne (miałem użyć słodu zamiast nich, ale podobno bywa dość kłopotliwy przy filtracji dlatego zdecydowałem się na dodanie płatków po kleikowaniu)

0.25 kg - Słód czekoladowy jasny jęczmienny

 

 

Zacieranie:

 

-  ~69°C - 60'

-78°C - mash-out

 

Warzenie:

 

-30g Zeus(granulat) na 60'

-20g East Kent Golding na 20'

-20g Fuggle na 20'

-20g East Kent Golding na 0'

-20g Fuggle na 0'

-łyżka mchu irlandzkiego

 

Drożdże:

2x paczka S 04

 

Zastanawiam się, czy dorzucić jeszcze  po 10g EKG i fuggle na cichą, tylko trochę boję się żeby aromat chmielu nie był zbyt intensywny. Sugestie mile widziane.

 

Pozdrawiam,

Warchlaczek

 

 

Edytowane przez warchlaczek
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1 godzinę temu, warchlaczek napisał:

teraz przymierzam się do ugotowania czegoś mniej chmielowego, gdzie główną rolę będzie odgrywał słód. Chciałbym uzyskać smak skórki ze świeżego chleba, biszkoptu i może ciastek. Wydaje mi się, że najbardziej zbliżonym do tego co chcę uzyskać jest styl English IPA.

Źle Ci się wydaje. English IPA to jest styl oczywiście trochę bardziej słodowy i mniej agresywnie chmielony niż wersje amerykańskie, ale wciąż jest to IPA, a więc balans idzie wyraźnie w stronę chmielu. Receptura jest zbyt słodowa i za mało chmielowa, English IPA z tego nie wyjdzie.

 

To czego ty oczekujesz to jest bardziej jakiś Strong Bitter (mocno naciągając), czy może bardziej szeroko rozumiane English Amber Ale. Ewentualnie Irish Red Ale. No albo po prostu słodowy, bezstylowy górniak. 

Edytowane przez Oskaliber
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Na szybko kilka uwag.
Nie wiem po co Ci słód pszeniczny. Brytyjskie ejle są znane ze słabej piany.
Nie wiem po co Ci słód wiedeński. Amerykanie emulują brytyjskie słody pale ale mieszając 2 row - najprościej odpowiednik pilzneńskiego z monachijskim.

Jeśli masz pale ale (a może nawet jest to pale ale z odmian Maris Otter czy Golden Promise czy Halcyon czy innej klasycznej brytyjskiej odmiany jęczmienia) nie wiem czy jest sens to robić.
Kilo biscuita to imho zdecydowanie za dużo. Cookie nie znam, ale z opisów są z biscuitem zbliżone.
Brak słodów crystal.
Chmiel goryczkowy z USA - wybrałbym jednaj jakiś brytyjski skoro ma być Eipa

Nie wiem jak u Ciebie z angielskim, ale na początek poczytałbym BYO i postarał się walnąć jakiegoś klasycznego klona, albo pójść po linii przepisów z tego portalu.

https://byo.com/article/ipa-a-tale-of-two-beer-styles/

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.