namfuae 10 Posted December 14, 2017 wczoraj pierwszy las przelewałem piwo do KEGa, jako że "gotowe" ma być na sylwestra, zgodnie z wiedzą pozyskaną w necie podłączyłem 0,8 bara (za 2 tygodnie powinno być ok nagazowane). Ciśnienie w butli wczoraj wieczorem było 51, ale dziś rano już 49. Wydaje mi się że dość dokładnie sprawdziłem szczelność podłączeń. Mam pytanie czy ten spadek ciśnienia może być spowodowany zmiana temperatury? Butla stała w temp pokojowej a w kegeratorze jest 8 stopni. Czy jednak lądować wszystko do wanny i sprawdzić w wodzie czy nie ucieka? Quote Share this post Link to post Share on other sites
blade1231 7 Posted December 14, 2017 W tej temperaturze piwa podłączam pod 1,1 i po tygodniu juz są dobre. Co do spadku ciśnienia na butli to nigdy aż tak dokładnie na to nie patrzyłem. Za bardzo bym się tym nie przejmował. Za kilka dni sprawdź. Wysłane z mojego SM-G901F przy użyciu Tapatalka Quote Share this post Link to post Share on other sites
Undeath 1198 1 Items Posted December 14, 2017 (edited) Ciśnienie zmienia się w zależności od temperatury. Wagarowało się w podstawówce na fizyce? Jeżeli obniżysz temperaturę gazu zmieni się też ciśnienie przy stałej objętości - przemiana izochoryczna wynikająca z równania gazu doskonałego z tego co pamiętam. Więc raczej jest szczelna instalacja jak sprawdzałeś, a winna jest zmiana temperatury. Co do piwa nie musi być stale podpięta butla pod kega. Wystarczy co jakiś czas wyrównać ciśnienie np. co 2-3 dni. Edited December 14, 2017 by Undeath Quote Share this post Link to post Share on other sites
Szakal75 43 1 Items Posted December 14, 2017 za kilka dni to będzie mógł jechać po nową butlę Po co gazować 2 tygodnie ? ja daję 2-3 strzały po 3 bary czasem 4 jak jest naprawdę mało miejsca na gaz Quote Share this post Link to post Share on other sites
blade1231 7 Posted December 14, 2017 Tak łatwo piwo przegazowac i później problem bo sama piana leci. Jak się podłącza stałe ciśnienie takie same do gazowania i wyszynku nie ma żadnego problemu. W kilka dni nie ucieknie prawie nic jeżeli jest taka nieszczelność której nawet nie słychać Wysłane z mojego SM-G901F przy użyciu Tapatalka Quote Share this post Link to post Share on other sites
Szakal75 43 1 Items Posted December 14, 2017 1 minutę temu, blade1231 napisał: W kilka dni nie ucieknie prawie nic jeżeli jest taka nieszczelność której nawet nie słychać Ta jasne chyba jednak nie miałeś nieszczelności. Mi przez noc cały gaz uciekł a słychać niczego nie było. Quote Share this post Link to post Share on other sites
namfuae 10 Posted December 14, 2017 dzięki za pomoc, na fizyce nie wagarowałem ale asem też nie byłem moje pierwsze podejrzenie to była temperatura, ale wolałem się upewnić. Co do gazowania to czytałem że takie 2 tygodnie z 0,8 bara powinno dać dobre dobre nagazowanie. Niestety wyjeżdżam jutro i nie będę mógł dopuszczać co dwa trzy dni. Jak rozumiem Wasza rada jest taka żeby teraz zakręcić gaz, zostawić to na dwa tygodnie w włączonym kegeratorze i dogazować na dwa-trzy dni przed planowaną imprezą? Quote Share this post Link to post Share on other sites
blade1231 7 Posted December 14, 2017 Ta jasne chyba jednak nie miałeś nieszczelności. Mi przez noc cały gaz uciekł a słychać niczego nie było. Może miałeś nieszczelność przed reduktorem. Ja miałem na złączce gazowej na kegu i butla 1,5kg uciekała w tydzień. Wysłane z mojego SM-G901F przy użyciu Tapatalka Quote Share this post Link to post Share on other sites
blade1231 7 Posted December 14, 2017 dzięki za pomoc, na fizyce nie wagarowałem ale asem też nie byłem moje pierwsze podejrzenie to była temperatura, ale wolałem się upewnić. Co do gazowania to czytałem że takie 2 tygodnie z 0,8 bara powinno dać dobre dobre nagazowanie. Niestety wyjeżdżam jutro i nie będę mógł dopuszczać co dwa trzy dni. Jak rozumiem Wasza rada jest taka żeby teraz zakręcić gaz, zostawić to na dwa tygodnie w włączonym kegeratorze i dogazować na dwa-trzy dni przed planowaną imprezą? Nie cały czas trzymasz podłączonego kega do co2 i gaz w piwie się powoli rozpuszcza aż do danego poziomu ustalonego przez podane ciśnienie co2 według tabeli Wysłane z mojego SM-G901F przy użyciu Tapatalka 1 Damian Kuc reacted to this Quote Share this post Link to post Share on other sites
Undeath 1198 1 Items Posted December 14, 2017 17 minut temu, blade1231 napisał: Tak łatwo piwo przegazowac i później problem bo sama piana leci. Jak się podłącza stałe ciśnienie takie same do gazowania i wyszynku nie ma żadnego problemu. W kilka dni nie ucieknie prawie nic jeżeli jest taka nieszczelność której nawet nie słychać Wysłane z mojego SM-G901F przy użyciu Tapatalka Nie tak łatwo przegazować piwo. Trzeba się postarać na prawdę. Ja na swoje jakieś 60-70 zakegowanych piw raz tylko przegazowałem je. 16 minut temu, morfitru75 napisał: Ta jasne chyba jednak nie miałeś nieszczelności. Mi przez noc cały gaz uciekł a słychać niczego nie było. Witam w klubie. 3 minuty temu, blade1231 napisał: Może miałeś nieszczelność przed reduktorem. Ja miałem na złączce gazowej na kegu i butla 1,5kg uciekała w tydzień. Wysłane z mojego SM-G901F przy użyciu Tapatalka Taka sama nieszczelność jak Twoja mnie pozbawiła gazu przez noc A co dopiero świeżutką butle podpiąłem. Quote Share this post Link to post Share on other sites
Szakal75 43 1 Items Posted December 14, 2017 1 minutę temu, blade1231 napisał: Nie cały czas trzymasz podłączonego kega do co2 i gaz w piwie się powoli rozpuszcza aż do danego poziomu ustalonego przez podane ciśnienie co2 według tabeli w innym przypadku piwo będzie niepijalne Quote Share this post Link to post Share on other sites
namfuae 10 Posted December 14, 2017 jeszcze raz wielkie dzięki za pomoc, mam nadzieje że to naprawdę nie jest nieszczelność, w innym wypadku jak wrócę to na dwa dni przed sylwestrem zobaczę pustą butle na szczęście punkt ładowania jest "za rogiem" Quote Share this post Link to post Share on other sites
maciek1221 32 Posted December 14, 2017 Tylko dorzucę kolejną opinię - ja też proponuję strzały z CO2. Jak kiedyś podpiąłem na tydzień czy dwa butlę to mi uciekł prawie cały gaz, może to była nieszczelność, ale na pewno nie było nic słychać, żeby gaz uciekał. Teraz strzelam wysokie ciśnienie CO2 na 2-3minuty i jest super . Quote Share this post Link to post Share on other sites
eltomek 23 Posted December 12, 2020 (edited) Odświeżę lekko temat, bo jestem świeżo po napełnieniu 2kg butli i na reduktorze w temperaturze pokojowej pokazywało mi 110 bar. Wydaje mi się, że jest za dużo, bo z tego co pamiętam, gdy kupiłem nową butlę to miała coś w okolicach 60 bar. Po lekkim schłodzeniu mam 85 bar. Po różnych wpisach na forach akwarystycznych widzę, że właśnie te 60 bar powinno być ok. Czy zatem możliwe jest, że butla została przepełniona? Jeśli tak, bo miałem chyba ogromne szczęście, że nic nie wybuchło, albo po prostu panikuję, bo bardzo nie lubię wysokociśnieniowych instalacji 😀 Czy powinienem upuścić gazu do poziomu 60 bar temp. pokojowej? EDIT: mam butlę z tej aukcji. Edited December 12, 2020 by eltomek Quote Share this post Link to post Share on other sites
witur 13 Posted December 13, 2020 20 godzin temu, eltomek napisał: 110 bar WTF ? Chyba to jednak nie bar , Quote Share this post Link to post Share on other sites
eltomek 23 Posted December 13, 2020 (edited) 6 godzin temu, witur napisał: WTF ? Chyba to jednak nie bar , Tak, bar. Wczoraj w temp pokojowej pokazywało 110, dziś po schłodzeniu do 10 stopni jest 50 bar. EDIT: po ogrzaniu butli do temp. pokojowej i spuszczeniu nieco gazu mam 80 bar. Edited December 13, 2020 by eltomek Quote Share this post Link to post Share on other sites