red 2 Posted November 5, 2017 Witam, mam dylemat , uwarzyłem porterka bałtyckiego z którego wyszło 2 razy po 20l i chciałbym jeden tank zbałamucić suszonym jabłuszkiem pokrojonym w plasterki po przelaniu na cichą. Może poszedłbym krok dalej w spaskudzeniu tego porterka dodając jakiś przypraw typu gożdziki i cynamon, może takie świąteczne by wyszło. Co wy na to? Quote Share this post Link to post Share on other sites
ATP 25 Posted November 6, 2017 Dałbym raczej suszonych śliwek niż jabłek. Poza tym sam pomysł jest spoko ;] Quote Share this post Link to post Share on other sites
red 2 Posted November 6, 2017 Mamusia suszy jabłka na grzejnikach które sam muszę później szorować i tak mnie natchnęło Quote Share this post Link to post Share on other sites
łysy ĄĘ 24 Posted November 6, 2017 Daj jabłek, daj śliwek, daj też suszonych gruszek. Ponadto ze 4 goździki, pokruszoną korę cynamonu, zest z pomarańczy. I świąteczne piwko jak malowanie. Quote Share this post Link to post Share on other sites
red 2 Posted November 13, 2017 Pojszła garść śliwek i druga jabłek. nie wiem czy nie za wiele na 20 litrów bo na cichej odpuszczam gazy i bije strasznie owocowo Quote Share this post Link to post Share on other sites
łysy ĄĘ 24 Posted December 31, 2017 jak tam? było pite w święta? Quote Share this post Link to post Share on other sites