bimbelt 101 Posted March 21, 2010 Zastanawiam się ostatnio nad "zbożowymi" posmakami moich piw. Praktycznie w każdym są/były wyraźnie wyczuwalne. Czy to kwestia krótkiego leżakowania czy może jakiś błąd w produkcji? Nie, żeby mi one jakoś strasznie przeszkadzały, ale fajnie byłoby wiedzieć skąd się biorą (poza tym, że ze słodu Kilka faktów: 1. Zacieram na kuchence gazowej (palnik wok) 2. Gotuje na dwa gary. 3. Chmiel podaje w siateczkach. 4. Chłodzę powoli - na dworzu/w garażu. Quote Share this post Link to post Share on other sites
kopyr 119 Posted March 21, 2010 Zastanawiam się ostatnio nad "zbożowymi" posmakami moich piw. Praktycznie w każdym są/były wyraźnie wyczuwalne. Czy to kwestia krótkiego leżakowania czy może jakiś błąd w produkcji? Nie, żeby mi one jakoś strasznie przeszkadzały, ale fajnie byłoby wiedzieć skąd się biorą (poza tym, że ze słodu Kilka faktów: 1. Zacieram na kuchence gazowej (palnik wok) 2. Gotuje na dwa gary. 3. Chmiel podaje w siateczkach. 4. Chłodzę powoli - na dworzu/w garażu. Co to są zbożowe posmaki, czy aby nie DMS, czyli aromat gotowanych warzyw (najłatwiej sobie wyobrazić w domu wąchając kukurydzę konserwową). Jeśli tak, to winny jest ostatni punkt, czyli powolne chłodzenie. Quote Share this post Link to post Share on other sites
bimbelt 101 Posted March 21, 2010 Kurcze, mozliwe. Dawno nie wachalem kukurydzy, wiec ciezko mi okreslic. Trzeba w koncu zainwestowac w chlodnice, to bede mogl sie przekonac. Quote Share this post Link to post Share on other sites
IndY 1 Posted March 21, 2010 (edited) Ja chłodzę 30L gar w wannie pełnej zimnej wody z dodatkiem kilku zamrożonych petów (ile do zamrażalnika wejdzie). Jak na razie sprawdza się. Jakbyś jednak uparł się przy chłodnicy zanurzeniowej to daj znać, może ktoś w Szczecinie na warsztacie zrobi coś takiego, a za dwie to może i mniej policzy ;-D Edited March 21, 2010 by IndY Quote Share this post Link to post Share on other sites
bimbelt 101 Posted March 21, 2010 Dobra propozycja. Masz kogos takiego na oku? Gdybym mial wanne, to zycie byloby prostsze. Raz chlodzilem w takiej wannie budowlanej, ale duzo zabawy przy tym. Koniecznie musze sie dorobic chlodnicy zanurzeniowej. Quote Share this post Link to post Share on other sites