Piwa nie tracące walorów z czasem!

[markus383]

Witam.

 

Ostatnio zrobiłem coś a'la APA/IPA. Było to trzy miesiące temu i nadal mam kilkanaście butelek. Słabo idzie mi picie domowego piwka Pomyślałem - szkoda chmielu na aromat ! Dajcie Wasze sprawdzone przepisy na piwa, które mogą trochę dłużej poleżakować i nic im nie ubędzie* ! (będą to raczej piwa z małą ilością chmielu)

 

^{* poza porterami bałtyckimi i RISami, mogą być bezstylowce}

 

Dzięki!

[Przemas.IE]

wszelkiego rodzaju mocne belgijskie . barley wine( tylko ze tam ze 100 IBU przydaloby sie)

[Luis]

Wszelkie piwa wędzone, dymek fajnie utrwala i ładnie dojrzewa z czasem.

[zasada]

 

 

Dajcie Wasze sprawdzone przepisy na piwa, które mogą trochę dłużej poleżakować i nic im nie ubędzie*

50% pszenicznego+40% pilzno albo pale+10% monach

Zacierane dowolne - schemat pszenicznego albo jednotemperaturowo.

17-18 BLG. Chmielone do 30 IBU. Ja na aromat daję USA/NZ ale wersje bez też działają

Fermentowane pszenicznymi szybciej wychodzą z optimum, te fermentowane brytyjczykami (ostatnio MJ79) po 1,5 roku są nadal smaczne.

Ten sam zasyp zadziałał także na belgijskich drożdżach. Bardzo wdzięczny zasyp do wariacji chmielenia i drożdży (jako drugie piwo, na gęstwie).

[LUBIE_GRAC_W_GRY_WIDEO]

z takich podstaw - dry stout, milk stout, ale odradzam american stout. podpisuję się też pod belgami

[kantor]

Teoria mówi, że najlepsze do leżakowania są piwa mocne, dzikie i wędzone (chociaż z tymi wędzonkami to rożnie jest).

[markus383]

Dzięki za odzew

 

Chodziło mi raczej o Wasze konkretne, sprawdzone receptury.

 

Wcześniej czytałem na Wiki informacje i mniej więcej rozeznaje się co do stylów piwnych - prawdopodobnie będę robił Tripla

[LUBIE_GRAC_W_GRY_WIDEO]

Dzięki za odzew

 

Chodziło mi raczej o Wasze konkretne, sprawdzone receptury.

 

Wcześniej czytałem na Wiki informacje i mniej więcej rozeznaje się co do stylów piwnych - prawdopodobnie będę robił Tripla

 

proszę bardzo:

 

http://www.wiki.piwo.org/Dry_Stout,_Adam_Wr%C3%B3bel_(pieron)

 

to piwo jest tak dobre, że warzyłem je jako jedyne dwa razy. zmieniłem jedynie zacieranie, zastąpiłem ten niemiecki chmiel Magnumem, dałem inne drożdże (S5) i uważam że piwo jest 10/10.