Skocz do zawartości

Pierwsze piwo - lager z brewkitu.


Rekomendowane odpowiedzi

16 godzin temu, redlum napisał:

Granaty to wtedy będziesz miał jak zabutelkujesz niedofermentowane piwo. Jeśli przed butelkowaniem w przeciągu paru dni dwa pomiary blg były takie same to nie powinieneś się ich obawiać.

 

16 godzin temu, karol1985 napisał:

Tzn dwa dni stało piwo w domu temperatura 21-23. W piwnicy mam około 19 max w nocy 17. Spoko to nie powinienem miec granatow.

Przy tych temperaturach o nagazowanie bym się nie obawiał ale w kwestii granatów to zacytowane zdanie @redlum przeczytaj sobie jeszcze raz, bo mam wrażenie że go nie zauważyłeś ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie spoko wszystko zrozumialem. Blg przez 4 dni sie nie zmienialo dla bezpieczenstwa odczekalem dodatkowy jeden dzien :-) z czego dwa ostatnie dni piwo bylo na balkonie.

Wysłane z mojego LG-K350 przy użyciu Tapatalka

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

21 godzin temu, redlum napisał:

Po zabutelkowaniu piwo powinno postać w ciepłym (np w domu) aż się nagazuje dopiero potem przenosimy w chłodne miejsce. Jak od razu obniży temperaturę poniżej temperatury pracy drożdży to one nie przejedza cukru do refermentacji i nie nagazuja piwa.
Granaty to wtedy będziesz miał jak zabutelkujesz niedofermentowane piwo. Jeśli przed butelkowaniem w przeciągu paru dni dwa pomiary blg były takie same to nie powinieneś się ich obawiać.

Wysłane z mojego A0001 przy użyciu Tapatalka
 

W przypadku lagerów gazuje się w niskiej temperaturze i dłużej. Jak wstawisz do ciepłego to później często i gęsto wychodzą kwiatki w piwie a przy butelkowaniu tego nie było.

Pozdro

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Też jestem zdania, że pierwsze piwo (a nawet kilka pierwszych) powinno być górnej fermentacji. U mnie ósma warka była na dolniakach. Do tego odważyłem się, ze względu na lodówkę i sterownik. Ale w fermentorze każdy ma, co mu w duszy gra :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

ano ano - przeglądając te"lagery"z puchy często wyczytać można że są na drożdżach hybrydowych i należy je fermentować w ok 14-16°C choć i dla nich 22°C to przegięcie.

Tutaj widzę że użyłeś jednak saflagerków - i to tych gorszych :P 

Edytowane przez Gość
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zrobiłem kilka lagerów z puchy, silesian lager, european lager, special lager itp itd i do wszystkich zestawów były dołączone drożdże górnej fermentacji. Brzeczka sobie pykała w tymp. 21/22 st i piwko wyszło poprawne. Raczej producenci tych zestawów by nie chcieli zniechęcać początkujących brewkitowców drożdżami dolnej fermentacji bo to wiązałoby się z zapewnieniem niskich temp w okolicach 12st co jest raczej niewykonalne, a budowanie lodówek bez sensu. Ten typ piwa LAGER na tych tanich brewkitach to tylko nazwa a nie styl. 

Raz byłem świadkiem rozmowy w sklepie z artykułami piwa domowego jak kolo przede mną wypalił tekst, że chce takiego brewkita żeby wyszło mu piwo typu tatra/harnaś ? sprzedawca odszedł od lady, poszedł na zaplecze i przyniósł brewkita "special lager". Ot i mamy lagera ?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.