Skocz do zawartości

Pierwsze granaty - przyczyna?


Rekomendowane odpowiedzi

Dziś rano wchodząc do spiżarni zastałem niezłą kałuże piwa  na podłodze :( Wybuchło chyba z 10 butelek piwa. Zastanawiam się co się stało. 

 

Receptura wygląda następująco: 

Typ Nazwa Ilość Ekstrakcja EBC

Ziarno Viking Pale Ale malt 6 kg 60.4% 80 % 5

Ziarno Strzegom Monachijski typ I 0.9 kg 9.1% 79 % 16

Ziarno Żytni 0.76 kg7.6% 85 % 8

Ziarno Caramunich® typ I 0.76 kg7.6% 73 % 80

Ziarno Caraaroma 0.76 kg7.6% 78 % 400

Ziarno Carafa III 0.46 kg4.6% 70 % 1034

Ziarno Jęczmień palony 0.3 kg 3% 55 % 985  

Suma 9.94 kg

 

DROŻDZE

Nazwa Typ Forma Ilość Laboratorium
Safale S-04 Ale Suche 11 g Safale
 

DODATKI

Typ Nazwa Ilość Użyto do Czas
Dodatek smakowy
Laktoza 250 g Gotowanie 15 min
Dodatek smakowy
espresso 120 g Gotowanie 1 min
 

Butelkowanie 22 kwietnia tego roku

 

 

ROZLEW

 
Ilość pakowanego piwa 30 L
Ilość kalorii w 500ml 276
Typ nasycenia Refermentacja
Poziom CO2 2
Cukier do refermentacji Glukoza
Ilość cukru do refermentacji 142 g
Temp. pakowanego piwa 18 C
 
Temperatura w spiżarni mogła trochę wzrosnąć bo mamy lato, ale nie przekracza 20*, Widzicie może co zrobiłem źle? 
Edytowane przez goldi_WRO
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Strasznie nieczytelna ta litania surowców.

Z ilu do ilu zeszło, w jakim czasie etc - to są chyba najważniejsze dane dla tego zagadnienia.

Granat to zazwyczaj dwie rzeczy: niedofermentowanie i/ lub infekcja.

 

edit: super, że poprawiłeś zapis, nadal jednak brak BLG początkowego, BLG końcowego i generalnie warunków fermentacji.

Edytowane przez zasada
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Strasznie nieczytelna ta litania surowców.

Z ilu do ilu zeszło, w jakim czasie etc - to są chyba najważniejsze dane dla tego zagadnienia.

Granat to zazwyczaj dwie rzeczy: niedofermentowanie i/ lub infekcja.

 

edit: super, że poprawiłeś zapis, nadal jednak brak BLG początkowego, BLG końcowego i generalnie warunków fermentacji.

 

 

Faktycznie tego nie podałem :)

 

 

Czas fermentacji:
Warzenie 18.03 
Przelanie na cichą 08.04
Rozlew 22.04
 
Ilość brzeczki nastawnej 30 L
Gęstość początkowa BLG 15
Gęstość końcowa BLG 2 - tego nie jestem pewny, coś mi się tu nie zgadza bo w piwie była laktoza. Raczej niemożliwe żeby z laktozą było 2BLG, będę w domu to sprawdzę w notatkach jeszcze :)
ABV 7.2 %
Odfermentowanie 87.2 %
 
Jaka infekcja może za to odpowiadać? 
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Może cukier źle rozmieszałeś?

 

Zawsze dodaje rozmieszany w ciepłej wodzie. Raczej mało prawdopodobne żeby był nierozmieszany. 

 

Ciekami mnie motyw infekcji. 

Słyszałem też że skład wody może wpływać na poziom nagazowania, wiecie jakie elementy wody mogą na to wpływać? 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

 

Może cukier źle rozmieszałeś?

Zawsze dodaje rozmieszany w ciepłej wodzie. Raczej mało prawdopodobne żeby był nierozmieszany.

Ale cukier dobrze rozmieszany w wodzie a w piwie to dwie różne rzeczy.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Hmm.. nigdy nie przywiązywałem jakiejś dużej wagi do rozmieszania roztworu z cukrem dobrze w piwie. Wydaje mi się że przeważnie mieszam po dodaniu, ale obiecać nie mogę. Muszę na przyszłość lepiej podchodzić do tego tematu. 

 

Druga sprawa to dzikie drożdże, od paru warek do odkażania fermentora zarówno tego do burzliwej jak i tego do cichej używam tylko wrzątku. To musi być to.

Koniecznie muszę zwiększyć poziom higieny pracy. Nie zakrywam również brzeczki podczas chłodzenia. To też mogło się przyczynić do infekcji. 

 

Jest jakiś sposób na potwierdzenie tej teorii? Zmierzyć blg w gotowym piwie? 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli wszystkie mają mocny gaz to rozmieszało się zapewne prawidłowo. Nie wiem czy tak głębokie odfermentowanie dla S-04 jest możliwe przy użytej laktozie i dawce słodów karmelowych. Mi sugeruje infekcję. Jest jeszcze trzecia możliwość, źle odmierzony cukier do refermentacji. Mi się raz zdarzyło.

 

 

 

Druga sprawa to dzikie drożdże, od paru warek do odkażania fermentora zarówno tego do burzliwej jak i tego do cichej używam tylko wrzątku. To musi być to. Koniecznie muszę zwiększyć poziom higieny pracy. Nie zakrywam również brzeczki podczas chłodzenia. To też mogło się przyczynić do infekcji.

 

Wrzątek do dezynfekcji to nie jest dobry pomysł.

Edytowane przez MistrzSuspensu
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Cześć.

Miałem podobną sytuację, ale na drożdżach belgijskich z MJ.

Powodem moich granatów było ponowne ruszenie drożdży w butelkach (po ponad 3 tygodniach strzeliło). Infekcji nie miałem, bo potem zrobiłem dobre piwo na gęstwie.

W Twoim przypadku wygląda na powoli rozwijającą się infekcję, tym. Jak piwowarzy wcześniej pisali wrzątek nie załatwi nieporządanych szkodników. 

Pij póki jest zdatne do picia i mocno schodź piwka jak masz możliwość. Teraz to już chyba nie da się nic wyczarować.

 

 

 

Raczej by wyszło już podczas fermentacji.

 

Masz rację, ale mogło tak być, że drożdże szybko zdominowały brzeczkę, poza tym S04 na początku są bardzo szybkie. Dodatkowo alkohol i chmiel spowolnił rozwijającą się infekcję i dopiero po dłuższym czasie się ujawnia. A mogło tak nie być. :)

 

Pozdrawiam.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie wiem. Może się nie znam, ale obstawiam na błąd pomiaru (ew. błędy zapisu w notatkach). Z takiej ilości słodu to 20 blg nawet przy sporych błędach powinno wyjść. Ja obstawiam że coś z pomiarami poszło nie tak i piwo jest niedofermentowane. 

 

Poprawcie mnie jeśli źle rozkminiam. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

 

W 3 tygodnie mogło nie od fermentować? Stało w temperaturze około 18*

 

Mogło mogło. Ale nie powiedziałbym, że to jest przyczyna. Niektórzy piwowarzy skarżyli się, że im S04 bardzo powoli dojadają, ale nie schodzą też aż tak nisko. Ja tam rzadko ich używałem, tak więc niezaobserwowałem wolnego dojadania.

 

 

 

Nie wiem. Może się nie znam, ale obstawiam na błąd pomiaru (ew. błędy zapisu w notatkach). Z takiej ilości słodu to 20 blg nawet przy sporych błędach powinno wyjść. Ja obstawiam że coś z pomiarami poszło nie tak i piwo jest niedofermentowane. Poprawcie mnie jeśli źle rozkminiam.

 

Z 20 blg do 2 blg to niezły wyczyn już jest. BGSA z 15 % zasypem cukru cuda takie robi :)

Tak poza tym to co miałby błąd pomiaru do granatów w tym przypadku? Piwo zaczęło wybuchać po około 3 miesiącach. Jakby zostało na tyle dużo cukrów do przejedzenia przez drożdże dedykowane do piwa to problem moim zdaniem zacząłby się dużo wcześniej.

 

Kiedy zaobserwowałeś, że piwo Ci się przegazowywuje?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

 

Zawsze dodaje rozmieszany w ciepłej wodzie. Raczej mało prawdopodobne żeby był nierozmieszany. Ciekami mnie motyw infekcji.

 

Jak dla mnie sprawa oczywista , naucz się cukier przed dodaniem zagotować i w postaci przegotowanego syropu dodawaj do piwa . Cukier nie wygotowany i dziwisz się dla czego wybucha ? ;) 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.