puszka 1 Posted July 2, 2017 Witam, W moich Porterach Bałtyckich jest wyczuwalny alkohol. To już chyba 5 warka w której smak jest alkoholowy. Obecna warka odfermentowała z 20blg do 7Blg. Używam drożdży S23. (gęstwa z innej warki) Piwo smakuje jakby ktoś dolał wódki. Co jest powodem, że alkohol jest wyczuwalny?? Drożdże?? Przebieg fermentacji?? No bo chyba nie zacieranie i chmielenie? Pozdrawiam Puszka Quote Share this post Link to post Share on other sites
INTseed 90 Posted July 2, 2017 Napisz jaka temperatura fermentacji była. Quote Share this post Link to post Share on other sites
wizi 93 Posted July 2, 2017 Alkohol układa się z czasem. Może zbyt krótko leżakujesz? Wyczuwalność alkoholi wzrasta wraz z stężeniem początkowym brzeczki, poziomem cukrów prostych, temperaturą fermentacji. Sugeruję również spróbować zmienić drożdże. W-34/70 produkują o wiele mniej alkoholi wyższych. Quote Share this post Link to post Share on other sites
Matz 9 Posted July 2, 2017 Ja bym obstawiał zadawanie drożdży w zbyt dużej temperaturze. Wysłane z mojego Lenovo K53a48 przy użyciu Tapatalka Quote Share this post Link to post Share on other sites
puszka 1 Posted July 2, 2017 Napisz jaka temperatura fermentacji była. Fermentuje najczęściej w temp 8-10stC W takiej temperaturze zadaje również drożdże. Quote Share this post Link to post Share on other sites
puszka 1 Posted July 2, 2017 Alkohol układa się z czasem. Może zbyt krótko leżakujesz? Wyczuwalność alkoholi wzrasta wraz z stężeniem początkowym brzeczki, poziomem cukrów prostych, temperaturą fermentacji. Sugeruję również spróbować zmienić drożdże. W-34/70 produkują o wiele mniej alkoholi wyższych. Obecnie mówię o piwie butelkowanym 1,5 roku temu także alkohol powinien się był już ułożyć Quote Share this post Link to post Share on other sites
krzysiek9999 109 Posted July 2, 2017 Moim zdaniem kiepskie drożdże. Spróbuj chociażby W-34/70, albo jeszcze lepiej jakichś płynnych np. Bavarian Lager, albo Munich. Rozumiem, że ilość zadawanych drożdży była odpowiednia? Dodatkowo 8-10* to nie jest optymalna temperatura dla S-23. Takie piwo tymi drożdżami ja bym fermentował bliżej 15*. Zasada, że im niższa temperatura fermentacji tym lepiej jest błędna. 1 dirk gently reacted to this Quote Share this post Link to post Share on other sites
puszka 1 Posted July 2, 2017 (edited) Zasada, że im niższa temperatura fermentacji tym lepiej jest błędna. Możesz to rozwinąć. Nie rozumiem. Już kumam Edited July 2, 2017 by puszka Quote Share this post Link to post Share on other sites
Cezary Daniluk 10 Posted July 4, 2017 Mój porter 20blg, odfermentowany podobnie do 7blg, po 3 miesiącach nie czuję w nim żadnego alkoholu Fermentowałem W34/70 w okolicach 10 stopni, stało fermentując prawie 2 miesiące. Quote Share this post Link to post Share on other sites
Brewheart 1 Posted July 4, 2017 8-10 stopni to jest temperatura fermentującego piwa, czy otoczenia? Jak przygotowałeś drożdże? W jakiej postaci zadałeś? Jaka była temperatura brzeczki przy zadaniu drożdży? Jaka ich ilość została zadana? Generalnie co do zasady (moim mało doświadczonym zdaniem). Na alkoholowość w piwie ma wpływ albo temperatura fermentacji, albo kondycja drożdży, albo ich ilość. Przy czym trzeba pamiętać, że temperatury podawane w specyfikacji, są to temperatury brzeczki, w której drożdże pracują. Ta temperatura może być o kilka stopni wyższa od temperatury otoczenia (proces fermentacji jest procesem egzotermicznym), szczególnie w mocnych piwach. Z tego co wiem, drożdże należy zadawać w dolnych zakresach temperatur podanych w specyfikacji (a nawet nieco poniżej, biorąc poprawkę na to, że fermentacja nam ogrzeje piwo), i podnosić stopniowo w miarę, jak fermentacja zwalnia (aby dofermentować piwo). Quote Share this post Link to post Share on other sites