Skocz do zawartości

[Piwny turysta] Mela’s Craft Beer z Bogoty


Pierre Celis

Rekomendowane odpowiedzi

Wiecie co Bogota ma najciekawszego do zaoferowania? Nie?! Kuchnie! Tak, począwszy od owoców a kończąc na wyśmienitych mięsnych potrawach. Jednakże większość tych autentycznych smakołyków nie znajdziecie w centrum miasta, a na peryferiach miast, gdzie stołuje się lokalna społeczność, niekiedy napływowa z dalekich zakątków Kolumbii.

DSC05835

 Zdaję sobie sprawę, że większość odwiedzających Bogotę nie ma zbytnio ochoty na zapuszczenie się w głąb miasta, które jest owiane złą sławą. Dlatego też, mam dla tych turystów propozycję (tak mi się przynajmniej wydaje) nie do odrzucenia.

Odwiedźcie proszę położoną kilkanaście minut drogi od centrum, dzielnicę Barrios Unidos. Ta spokojna a jednocześnie wolna patologii dzielnica, tętni życiem od świtu do nocy. To właśnie tutaj większość mieszkańców z centralnych dzielnic robi zakupy i żywi się w najlepszych knajpach, jakie działają w tym mieście. Mimo, że Barrios Unidos nie posiada swojego centralnego miejsca, gdzie większość mieszkańców może się spotykać, to i tak nie trudno znaleźć tam miejsca, które pozwolą na chwilę wytchnienia od zgiełku wielkiego miasta. To tam właśnie, wśród ciasnych uliczek ulokowały się najlepsze knajpki jakie widziała ta ziemia. Od najlepszych cechive po mięsne potrawy (Tamales, Caldo czy też wspomniana wcześniej, genialna Lechona).

Jednakże po sytym obiedzie warto odwiedzić jedyny (jak do tej pory) czynny browar działający w Barrios Unidos. Jest nim browar Mela’s Craft Beer, którego początki sięgają 2016 roku.

Swoją działalność zapoczątkowali warząc piwa na sprzęcie dedykowane bardziej pod piwowarstwo domowe niż komercyjne. Jednakże jak czas pokazał, piwa z pod znaku Mela’s na tyle przypadły do gustu miejscowym piwoszom, że browar postanowił zainwestować sprzęt z prawdziwego zdarzenia.

I tak oto z początkiem kwietnia bieżącego roku, browar uruchomił warzelnię, która z pewnością pozwoli im wypłynąć na szerokie wody.

Sprzęt może nie jest największej mocy. Wszak niecałe trzy hektolitry wybicia to nie dużo, ale liczę po cichu na to, że w niedługim czasie będzie on zmuszony powiększyć swój park maszyn. Dlatego tak sadzę, ponieważ piwo które miałem okazję skosztować było wybitnie smaczne.
Gdy w pierwszej chwili dowiedziałem, że warzą wyłącznie Imperialną IPę (9,3% alk.), Stouta (7,3% alk.) oraz Amber Ale z dodatkiem pulpy pomarańczowej (6,0% alk.) lekko się zmartwiłem, wszak zbytnio nie przepadam za mocarzami z lekkimi udziwnieniami. Jednakże to co mi zaproponowano okazało się wyjątkowo smaczne. Pięknie zbalansowane, harmonijne a jednocześnie spójne ze smakiem i aromatem. Tylko chcieć więcej takich piw!

Panowie brawo! Trzymam za was kciuki!

DSC05825

.

DSC05819

.

DSC05823

.

DSC05818

.

DSC05832


4897 b.gif?host=piwnyturysta.wordpress.com&bl

Wyświetl pełny artykuł
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.