Skocz do zawartości

Rybnicki Browar Domowy


Rekomendowane odpowiedzi

Jutro zamierzam uwarzyć 22 litry Stouta 12°Blg w następujący sposób:

 

Warka #4

 

Słody:

Słód pilzneński 4,0kg

Słód karmelowy jasny 0,5kg

Słód Carafa typ III 0.2kg

 

Chmiel:

Premiant granulat - 30g

 

Drożdże:

Safale S-04

 

Zacieranie:

Słód do 16 litrów wody o temp. 35°C

40' - 62°C

25' - 73°C

10' - 78°C i filtracja

 

Czas gotowania: ???

 

Wysładzanie:

3 x5 litrów

 

Fermentacja:

Burzliwa: 7 dni

Cicha: 14 dni

Refermentacja:

200g glukozy

 

 

Receptura pochodzi z książki "Znakomite piwa - sprawdzone receptury" :D Do gotowania jest tam użyty chmiel Lubelski 50g i Marynka 40g ;) Koniecznie chcę użyć chmielu Premienat i sprawdzić jaki będzie efekt :) Posiadam też Marynkę i Lubelski ale te chmiele są bardzo zwietrzałe więc wolę użyć czegoś innego :)

Moje pytania są takie:

Jaki czas chmielenia jest odpowiedni dla tego piwa?

Czy należy chmielić piwo od początku 30 gramami czy lepiej podzielić chmiel na części i w różnym czasie go dodawać?

Warto chmielić w woreczku czy bezpośrednio w brzeczce?

 

Piwo jakie chcę uzyskać (jeśli to tylko możliwe) to takie, które będzie się cechowało umiarkowaną goryczką i wyraźnym aromatem chmielu :) Wyczytałem, że chmiel ten ma cechy goryczkowe i aromatyczne więc można stwierdzić, że jest chmielem uniwersalnym :)

Edytowane przez 19Mateusz87
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W stoucie aromat chmielowy jest nie na miejscu. Tradycyjnie używa się tylko dodatku na goryczkę 60', tradycyjnie chmieli angielskich. Ale w tym piwie smak chmielu ma małe szanse na przebicie się do odbiorcy, więc śmiało mozna stosować zamiennie inne chmiele.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Myślę sobie i myślę o tym moim Stoucie i dochodzę do w wniosku, że w tej recepturze może być błąd w druku :D W książce pisze, że słody wrzucamy do wody o temp. 35°C , w innych recepturach zawsze ta temperatura wynosi około 68°C ;) Sam już nie wiem jak to jest :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wczoraj uwarzyłem z bratem Stouta, zajęło nam to 12 godzin od wsypania słodów do momentu zadania drożdży :smilies: Planowa objętość warki to 22 litry przy 12°Blg :beer: Wyszło nam 26 litrów przy tym samym °Blg :) Ekstraktywność brzeczki po filtracji to 20°Blg , po wysłodzeniu z użyciem 21 litrów wody - 10°Blg :) Drożdże bardzo długo rehydrowałem bo aż godzinę :) Po 6 godzinach drożdżaki już ładnie pracowały :)

Dołączam kilka zdjęć:

 

normal_1.JPG

normal_2.JPG

normal_3.JPG

normal_4.JPG

normal_5.JPG

normal_6.JPG

normal_7.JPG

normal_8.JPG

normal_9.JPG

normal_10.JPG

normal_11.JPG

Edytowane przez 19Mateusz87
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Drożdże pracują jak szalone od 2 dni ;) Niestety nie mam lepszych warunków w domu, fermentacja musi przebiegać w temperaturze 22°C ;) Mieszkam w budynku, który pamięta jeszcze lata przedwojenne :) Temperatura w miejscu gdzie mam ustawiony fermentator wynosi w zależności od pory dnia i temperatury na zewnątrz 18 - 22°C :) W sumie gdzie bym go nie ustawił to temperatura jest podobna :) W piwnicy jest znowu zbyt zimno :| Wiem, że najlepiej utrzymywać w miarę dolny zakres temperatury dla danego typu drożdży bo piwko wychodzi smaczniejsze :) Mam nadzieję, że temperatura w moim domu nie zepsuje bardzo mojego piwka :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 tygodnie później...

17 marca piwko zostało zlane na cichą fermentację :D W smaku jest prawie bez wyczuwalnych nut palonych, chmiel jest umiarkowanie wyczuwalny co mnie bardzo cieszy ;) Do środy piwko odfermentowało do 2.5 °Blg :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

17 marca piwko zostało zlane na cichą fermentację :D W smaku jest prawie bez wyczuwalnych nut palonych,

No cóż, przy takim zasypie nie ma się co dziwić braku nut palonych. Brak w nim palonego jęczmienia, to on nadaje paloności. Carafa III jest w porównaniu z nim łagodna.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jutro planuję uwarzyć takie piwko:

 

Warka #5

 

Słody:

Słód pilzneński 1,6kg

Słód pszeniczny jasny 2,0kg

Słód Carawheat 0,1kg

 

Chmiel:

Marynka szyszka - 10g

 

Drożdże:

Safbrew WB-06

 

Zacieranie:

Słód do 12 litrów wody o temp. 45°C

30' - 42°C

30' - 64°C

30' - 73°C

Podgrzać do 76°C i filtracja

 

Chmielenie:

Czas gotowania: 60'

Marynka 10g od początku gotowania

 

 

Zastanawiam się nad zwiększeniu ilości słodu Carawheat do 0,25kg :) Jakich efektów mogę się spodziewać ???

Edytowane przez 19Mateusz87
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Marynka ma 6,8% a-k :D Waszym zdaniem ile powinienem jeszcze dodać chmielu do pszeniczniaka??? A co myślicie o zwiększeniu ilości słodu Carawheat z 0,1 do 0,25kg i co może się przez to zmienić w piwie???

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Marynka ma 6,8% a-k :D Waszym zdaniem ile powinienem jeszcze dodać chmielu do pszeniczniaka??? A co myślicie o zwiększeniu ilości słodu Carawheat z 0,1 do 0,25kg i co może się przez to zmienić w piwie???

10g Marynki 6.8% wystarczy (9 IBU)

Słody karmelowe moim zdaniem nie pasują do weizena, daj raczej mniej niż więcej.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dodałem 15 g Marynki, piwko dalej jest delikatne w smaku :lol: Wyszło 11°Blg, dokładnie według receptury :lol: Drożdże po kilku godzinach już szalały :D Zastanawiam się tylko nad jedną kwestią :) Powiedzmy, że słody wsypujemy do 12 l. wody :) Po negatywnej próbie jodowej filtrujemy zacier :) Często w recepturze piwowarzy piszą, że pierwsza porcja zacieru powinna wynosić 10 l. a wysładzamy systemem 3 x 5 :) W moim przypadku pierwsza porcja zacieru wynosi ok.6 l. a do wysładzania potrzebuję prawie 20 l. wody :) Wczoraj użyłem 16 l. a powinno być 12 l. :) Może wszystko dobrze wykonuję, może tak właśnie ma być, ale nie mam pojęcie skąd te różnice :/ Może ktoś bardziej doświadczony zna rozwiązanie tego zjawiska, które powtarza się w każdej mojej warce :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Każdy ma swój rytm, ja np. do zacieru wlewam ca 27L wody, wysładzam 8 litrami.

Limituje to zwykle rozmiar garnka i naczynia do grzania wody, trochę też tradycja - niemieckie piwa zaciera się na rzadko, angielskie na gęsto.

 

Generalnie im więcej wysładzania tym lepsza wydajność i gorsza jakość piwa.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

.........Często w recepturze piwowarzy piszą, że pierwsza porcja zacieru powinna wynosić 10 l. a wysładzamy systemem 3 x 5 :smilies: W moim przypadku pierwsza porcja zacieru wynosi ok.6 l. a do wysładzania potrzebuję prawie 20 l. wody.........

Mnie też wychodzi do wysładzania około 20 L , a zależy to od tego (jak pisze Coder)czy zacier jest rzadszy czy gęsty.

Ważne aby efekt końcowy był zgodny z zamierzeniami :smilies: :smilies:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dzięki za odpowiedź :smilies: Wczoraj przy warzeniu pszeniczniaka butelkowałem Stouta :smilies: Piwko już teraz jest smaczne, ma też w sobie specyficzny smak, który zanika w ustach po kilku minutach picia :lol: To zapewne zasługa słodu Carafa :smilies:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Czy cicha fermentacja jest konieczna w piwach pszenicznych??? Na forum znalazłem różne opinie i sam nie wiem co zrobić :)

Nie jest konieczna, choć ja zawsze pszeniczne przelewam na cichą na około tydzień, w celu zneutralizowania części osadu, pozbycia się cząstek stałych. W butelkach i tak jest potem mętne, tyle że ma mniej osadów.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Cześć. Moje ostatnie pszeniczne stało na cichej jeden dzień ze względu na nieszczelny kranik w fermentatorze. Wyszedł wzorcowy Kristall Weizen. Dlatego myślę, że cicha jest zbędna, pszeniczne piwo i tak zbyt długo nie może leżakować a z natury powinno być mętne.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dzisiaj pszeniczniak wędruje do butelek, chcę użyć 160g glukozy/20 litrów piwka :P

Nie tak dawno piłem mojego Pilsa :) W butelkach jest 5 tygodni, kolor złoty, dobre wysycenia, piana szybko zanika ale z tygodnia na tydzień mam wrażenie, że jest trwalsza :) Jest to piwko z umiarkowaną goryczką pochodzącą wyłącznie z chmielu aromatycznego:) Smak różni się od chmielu goryczkowego i bardzo przypadł mi do gustu :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 5 miesięcy temu...

Warka #6 22.09.2010

Bursztynowy Pszeniczniak 12,5°Blg

 

 

Słody:

Słód pilzneński 2 kg

Słód pszeniczny jasny 2 kg

Słód Cara 0,2 kg

Słód Carawheat 0,15

 

Chmiel:

Marynka szyszka - 20 g

Cascade szyszka - 25 g

 

Drożdże:

Safbrew WB-06

 

Zacieranie:

Słód do 15 litrów wody o temp. 45°C

10' - 44°C

40' - 64°C

30' - 72°C

 

Podgrzać do 76°C i filtracja

24l wody użytej do wysładzania

 

Chmielenie:

Czas gotowania: 60'

Marynka 20 g od początku gotowania

Cascade 25 g w 55' gotowania

Objętość końcowa 22 l

 

Fermentacja:

150 ml gęstwy zadanej w temp. 28°C

Fermentacja burzliwa w temp. 16°C

Edytowane przez 19Mateusz87
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.