Piotrek83 0 Posted May 8, 2017 Witam. Uwarzyłem piwo w stylu Saison według receptury Dori. Drożdże zadałem w temperaturze 20°C, fermentacja ruszyła po około 7 godzinach (pierwsze bulkanie). Piwo jest 7 dzień na fermentacji burzliwej. Temperaturę podnosiłem o 1°C na dobę. Teraz mam 28°C, rurka bulka co około 3 minuty, piana na około 0,5 cm. Pod koniec fermentacji burzliwej chcę podnieść temperature do 30°C i później przelać na cichą. I tu mam pytanie: W jakiej temperaturze przeprowadzić fermentacje cichą? Pozdrawiam. Quote Share this post Link to post Share on other sites
WujekStaszek 13 Posted May 9, 2017 Jeżeli nie zbierasz drożdży to w ogóle nie prowadź fermentacji cichej. Zostaw tydzień dłużej w tym wiadrze, uzyskasz ten sam efekt bez pracy i ryzyka infekcji.P.S. Jakich drożdży użyłeś? Quote Share this post Link to post Share on other sites
Piotrek83 0 Posted May 9, 2017 Drożdże Wyeast 3724. Pierwsza warka na nich, a w planach mam zamiar zrobić jeszcze ze dwie. Więc będę przelewał na cichą. Quote Share this post Link to post Share on other sites
Rafał Pałka 14 Posted May 9, 2017 Cicha zwykle przebiega w niższych temperaturach. W zależności od warunków jakie posiadasz. Jeśli znajdziesz miejsce 15-17 C będzie git. Musisz wiedzieć że te drożdże są leniwe. Burzliwa będzie trwała pewnie 3-4 tygodnie. Z drugiej strony trudno zepsuć takie piwo, są więc dobrym wyborem na początek. Jeśli nie przegiąłeś z karmelem i lubisz Saison będziesz do nich wracał. Wysłane za pomocą mTalk Quote Share this post Link to post Share on other sites
Piotrek83 0 Posted May 9, 2017 Wiem że są leniwe i lubią ciepło, dlatego systematycznie zwiększam im temperaturę i cały czas ładnie pracują. Co do karmelu to skład wygląda w następujący sposób: 2,7kg słód pilzneński 0,8kg słód wiedeński 0,7kg słód pszeniczny 0,2kg słód carahell 0,2kg słód caraaroma 0,1kg słód zakwaszający Wyszło 22 litry 14°Brix Quote Share this post Link to post Share on other sites
redlum 87 Posted May 9, 2017 Z tego co pamiętam Dori pisała że belgijskie piwa na cichej stoją w bardzo niskiej temperaturze - najlepiej 0-4C Wysłane z mojego A0001 przy użyciu Tapatalka Quote Share this post Link to post Share on other sites
Piotrek83 0 Posted May 9, 2017 (edited) Dori na swoim blogu w recepturze na Saison podaje: – fermentacja burzliwa 14 dni w temp około 22°C – fermentacja cicha 19 dni w temp około 22°C Na wiki vettis w swojej recepturze na Saison podaje: Fermentacja burzliwa 20°C - 30°C Fermentacja cicha 1-3°C Edited May 9, 2017 by Piotrek83 Quote Share this post Link to post Share on other sites
Bachi 7 Posted February 2, 2018 Dnia 9.05.2017 o 17:21, Piotrek83 napisał: Dori na swoim blogu w recepturze na Saison podaje: – fermentacja burzliwa 14 dni w temp około 22°C – fermentacja cicha 19 dni w temp około 22°C Na wiki vettis w swojej recepturze na Saison podaje: Fermentacja burzliwa 20°C - 30°C Fermentacja cicha 1-3°C Odkopię trochę temat. Mam właśnie saisona w fermentorze 7 dzień (w planach minimum drugie tyle w tym samym, później przelewam do drugiego) i zastanawiam się jaką ustawić temperaturę po zlaniu znad osadów. Jak Ty zrobiłeś Piotrek? Jaki był efekt? Z góry dzięki za info Quote Share this post Link to post Share on other sites
Piotrek83 0 Posted February 2, 2018 Wieczorem będę w domu to zerknę w notatki i się odezwę. Teraz z pamięci nie chcę pisać żeby nic nie pokręcić. Quote Share this post Link to post Share on other sites
Piotrek83 0 Posted February 2, 2018 Fermentacja burzliwa trwała 23 dni. Start fermentacji w 20̊ C w ciągu 7 godzin. W ciągu 12 dni temperatura stopniowo podnoszona do 32̊ C. Podnosiłem temperaturę o 1̊ C na dobę. Fermentor umieszczony w 50 litrowym garze emaliowanym z wodą z zamontowaną grzałką akwariową o mocy 50 watów i płynną regulacją temperatury w zakresie 18-36̊C. Piwo odfermentowało do 2,5̊ Blg. Fermentację cichą przeprowadziłem w temperaturze między 20-22̊ C. Temperatury które podałem mierzone były za pomocą umieszczonego termometru wewnątrz fermentora. Po 27 dniach zrobiłem pomiar który wskazał 2̊ Blg. Po następnych 3 dniach bez zmian więc butelkowałem. Wyszło 20 litrów + 0,5 litra wody ze 150g glukozy. Refermentacja w temperaturze otoczenia 22-23̊ C. Piwo wyszło dość smaczne, w aromacie sporo owoców. Po około pół roku piwo bardzo mocno się nagazowało, powiedział bym że było przegazowane bo zaczęło wychodzić z butelki po otwarciu mino dość niskiej temperatury w którym było przechowywane około 8̊ C. Pozdrawiam. Quote Share this post Link to post Share on other sites
Grzegorz Żukowski 50 Posted January 16, 2019 (edited) Odkopię temat. Aktualnie fermentuję Saisona 3 tydzień, drożdże WLP565. Fermentator nie otwierany, bez przelewania na cichą. Temperatura fermentacji najpierw 24 stopni, po tygodniu 28 do chwili obecnej. Zlałem przez kranik próbkę. Odfermentowanie z 11 do ok. 2,3blg. Zacieranie na bardzo wytrawnie. Aromaty typowe dla szczepu, tylko lekka kwasowość, taka cytrusowa w smaku. Ogólnie miałoby się ochotę całe zielone piwo na raz wypić. Teraz, po 3-4 dniach zlałem kolejną próbkę celem zmierzenia gęstości. Aromaty saisona całkowicie zniknęły, odfermentowanie ok. 1,7blg i aromat zielonego jabłka, kwasowość zniknęła. Wiem, że drożdże są żarłoczne, ale martwi mnie zanik charakterystycznych aromatów. Fermentatora nie otwierałem, jednak obawiam się, czy to przypadkiem nie przypałętała się kolejna infekcja Edited January 16, 2019 by Grzegorz Żukowski Korekta gęstości. Okazało się, że cukromierz do wykiany Quote Share this post Link to post Share on other sites