Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Cześć!

Szukałem trochę na forum, googlowałem w Internetach i.. czy ktoś z użytkowników tego forum zaciera na kuchence indukcyjnej?
Posiadam taki oto model: strona producenta

 

tak wygląda moc pól grzejnych, funkcja Power Booster działa tylko przez 10 minut i automatycznie się wyłącza.

 

Ø 210x­220 ­ z 2000W na 3000W
Ø 160x­180 ­ z 1200W na 1400W - to odpada na pewno
Ø 220x190 ­ z 2200W na 3700W
Bridge z 3600W na 5500W.

 

Czy 2,2 kW wystarczy do zagotowania 22-25L brzeczki?

Może będzie szansa skorzystać z funkcji Bridge - jeśli tak to tutaj nie będzie problemu z zagotowaniem brzeczki. (tak mi się przynajmniej wydaje  :)
Zastanawiam się również czy taka kuchenka wytrzyma wagę 25-30kg
mój 30 L garnek to 4kg plus 1kg przykrywka = 5kg
słód przyjmuje 5kg
woda powiedzmy 16l=16kg

 

razem daje to 26kg przy zacieraniu.

 

co o tym myślicie?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mam płytę indukcyjną. To genialne urządzenie, ale boję się grzać na niej warek powyżej 20L. Jednak jest to wspaniały system, który przyspiesza całą zabawę i oszczędza gaz w butli, bo palnika używam praktycznie tylko do chmielenia i zagotowania 4-8L brzeczki.

 

Płyta indukcyjna najprawdopodobniej wytrzyma garnek. Problemem jest prawidłowe postawienie garnka, rozłożenie masy i ew. nierówności. Nacisk 30kg (brzeczka + garnek) rozłożony równomiernie nie stanowi zagrożenia dla płyty. ALE  garnek nie jest idealnie płaski, wtedy pojawia się nacisk punktowy. Jeszcze gorzej jak jakiś paproch dostanie się pod spód i masz już ogromną różnicę w nacisku na 1cm^2. Z tych powodów NIE UŻYWAM DUŻEGO GARNKA NA PŁYTACH INDUKCYJNYCH.

 

Używam jej do

- gotowania wody do wysładzania

- gotowania wody do zacierania

- gotowania brzeczki przed chmieleniem (podczas wysładzania mam 3 garnki, jeden 45L  i dwa 8L. Przy wysładzaniu wysładzam najpierw do mniejszych, potem do większego). Dwa małe grzeję na indukcji, duży na palniku. Dzięki temu bardzo szybko osiągam wysoką temperaturę i nie marnuję gazu z butli.

 

Zacieranie:

- gotuję w garnku/garnkach 8L wody. Ma być wrzątek. Wlewam do gara 45L i go zamykam + obwiązuję kocem. Gotuję drugą partię wody. Przy 70C w małym garnku wyłączam indukcję i idę sprawdzić ile stopni ma woda w garze do zacierania (sporo temperatura spada, bo całość energii idzie na ogrzanie wcześniej zimnego garnka). Wracam do kuchni i grzeję wodę wg potrzeb. Ewentualne różnice temperatur kontruję wodą z czajnika lub zimną wodą. Ważne by uzyskać temperaturę o te kilka stopni wyższą od temperatury zacierania. Dalej możesz nadal grzać na indukcji odbierając część zacieru... ale ja tam temperaturę do następnych przerw podnoszę na palniku gazowym.

 

Zawsze gotuj dwie partie wody i zamykaj garnek na 10 minut przed dodaniem właściwej porcji wody do wysładzania. Przy jednorazowym napełnieniu zimnego garnka gorącą wodą masz problem z niestabilną temperaturą.

Edytowane przez Mikadorus
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Miałem ten sam dylemat rok temu. W końcu kupiłem garnek 33 l, uwarzyłem w tym czasie 32 warki. Wysładzam do pełnego gara, więc ok 30l brzeczki+waga garnka. Na płycie zacieram i gotuje brzeczkę. Płyta dalej działa bez problemów. Garnek zakrywa mi 2 pola grzewcze, szybko mogę zagotować brzeczkę i nawet dosyć precyzyjnie kontrolować gotowanie. Nie mam funkcji Bridge.

Ważne są 4 rzeczy:

1. Garnek musi mieć jak najbardziej równy spód a wcale nie jest łatwo taki dostać. Mój jest trochę nierówny ale nie kręci się na płycie jak go postawię.

2. Wycierać garnek i płytę przed postawieniem go. Można ją łatwo porysować jak się coś przyklei do spodu.

3. U mnie odpada stawianie na brzegu płyty ponieważ brzegi płyty nie dociskają do blatu więc płyta jest lekko w górze. Łatwo wtedy wyszczerbić płytę która z czasem pęknie. Czytałem na forum że były takie przypadki. Jak postawię garnek zawsze zostawiam trochę miejsca do brzegu płyty, żeby ciężar rozkładał się na stabilnej powierzchni.

4. Stawiam garnek i go nie ruszam. Muszę go tak postawić, żeby potem nim nie szurać i go nie przestawiać. Łatwiej wtedy o porysowanie płyty lub jej uszkodzenie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mam podobną, może mniej wypasioną, płytę Amiki. Używam jej z garnkiem emaliowanym zaizolowanym ekranem zagrzejnikowym 30 l. W garze zacieram (na lenia, czasem wielotemperaturowo), grzeję wodę do wysładzania (całą na raz :naughty: ) i gotuję. Gar stawiam na Brigde'u, co ciekawe na dnie garnka mam lekkie przebarwienia w miejscach gdzie są pola grzejne tego mostka (nie przypalenia, aż do wczoraj :punish:). Czasy podgrzewania zadowalające, zdarza mi się używać na indukcji garnka napełnionego prawie po brzeg. Z początku używałem termometru analogowego na sznurku przywiązanym do szafki nad garem, teraz przerzuciłem się na termometr z Ikei. Fajnie się sprawdza regulacja mocy grzania - stosunkowo łatwo utrzymać właściwą temperaturę wody do wysładzania i kontrolować intensywność wrzenia.

 

Problemem pozostaje nie do końca równe dno garnka - z początku pod garnek kładłem ręcznik(i) papierowy(e) żeby je wyrównać, ale już tego nie stosuję. Ale co prawda, raz postawiony garnek stoi na płycie dopóki go nie opróżnię. Z początku niepokoiły mnie odgłosy lekkiego wyginania dna i dopasowywania się do kształtu płyty pod wpływem ciężaru kilkunastu litrów wody, ale już się tym jakoś mniej przejmuję.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Robię na płycie warki 11L, ale specjalnie kupiłem mocną płytę.

Kumpel ma jakąś tanią i nie chciało mu się porządnie gotować, ledwo coś pyrkało, musiał dokupić grzałkę zanurzeniową.

 

z mojego ( sporego choć kulinarnego ) doświadczenia z płytami indukcyjnymi to 'efektywność' zależy nie tyle od płyty co od garnka - wielkość i jakość wkładki ( o ile się nie mylę ferrytowej ) ma kolosalne znaczenie. 

Na niektórych płytach indukcyjnych da się grzać nawet emaliowe garnki ale jest to bardzo wolne.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Hej. Ja mam indukcje Siemensa i popelnione na niej ponad 30 warek. Używam garnka z nierdzewki 35L z grubym dnem, kuchenka spokojnie wytrzymuje 30 litrów brzeczki. garnek zajmuje 2 pola w jednej strefie przez co nie mogę użyć funkcji boost. Ale bez boosta dają jeden 2,2 KW a drugi 1,4 KW i na takim ustawieniu brzeczkę po wysładzaniu zagotowuje w około 40 min (ok 30L) . Nie wiem czy to szybko czy wolno ale spokojnie da się warzyć na indukcji.

Dodam jeszcze że po zagotowaniu zmniejszam palniki z 9 na 5 - 5.5 i fajnie się dość mocno gotuje.

Edytowane przez Fantastyczny Pan Lis
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

Robię na płycie warki 11L, ale specjalnie kupiłem mocną płytę.

Kumpel ma jakąś tanią i nie chciało mu się porządnie gotować, ledwo coś pyrkało, musiał dokupić grzałkę zanurzeniową.

 

z mojego ( sporego choć kulinarnego ) doświadczenia z płytami indukcyjnymi to 'efektywność' zależy nie tyle od płyty co od garnka - wielkość i jakość wkładki ( o ile się nie mylę ferrytowej ) ma kolosalne znaczenie. 

Na niektórych płytach indukcyjnych da się grzać nawet emaliowe garnki ale jest to bardzo wolne.

 

 

Bardzo możliwe, bo on ma właśnie emailowany garnek.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja używam na kuchence indukcyjnej jednego pola 2300/3200W i na nim garnek 36l  stalgast z grubym dnem, max 28l brzeczki. Dodatkowo do zagotowania stosuję grzałkę nurkową 2kW. Tylko trzeba wyłączyć grzałkę gdy zaczyna wrzeć. Raz zapomniałem i bylo trochę sprzątania.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A co ze "sprzęganiem" się "palników" ? Sytuacja taka że chciałbym tez cos zrobić z bratem który ma indukcję, lecz są właśnie obawy co do tego co będzie jak garnek wejdzie w pole drugiego ? Na brzeg płyty garnek się nie wysunie bo jest rant, a garnek choćby 15l na małą warke ma 28 cm dno a miejsca na kuchence maks 26.5. ktoś mi coś podpowie. Bo kupić gar i się okaże że nie da rady to słabo, bo jednak większą nierdzewka już trochę kosztuje.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A co ze "sprzęganiem" się "palników" ? Sytuacja taka że chciałbym tez cos zrobić z bratem który ma indukcję, lecz są właśnie obawy co do tego co będzie jak garnek wejdzie w pole drugiego ? Na brzeg płyty garnek się nie wysunie bo jest rant, a garnek choćby 15l na małą warke ma 28 cm dno a miejsca na kuchence maks 26.5. ktoś mi coś podpowie. Bo kupić gar i się okaże że nie da rady to słabo, bo jednak większą nierdzewka już trochę kosztuje.

Oj ktoś nie czyta ze zrozumieniem... ;) kilka postów wyżej napisałem że grzeje na dwóch "palnikach" na raz :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

 

Widziałem tą odpowiedź. Lecz co jeżeli garnek jest taki że zajmuje tylko kawałeczek płyty obok bądź jedną całe i dwie w kawałku ? Normalnie odpalamy dwa czy trzy pola i jazda ? ;-)
 

Ja szukałem takiego garnka, który by mi zakrył 2 pola grzewcze. I znalazłem bez problemu. Jak będą działały 3 pola a będzie zakrywał tylko jedno to pozostałe dwa będą miały niską sprawność. Chyba że płyta zacznie świrować i jak będzie za mało zakrywać to się te pola wyłączą. 

W takim wypadku chyba lepiej postawić na jednym polu i dogrzać grzałką nurkową. Jedno duże pole powinno podtrzymać spokojne gotowanie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.