Skocz do zawartości

Zakładanie Browaru Rzemieślniczego - program z TVN24 2008r


czara6

Rekomendowane odpowiedzi

  • Odpowiedzi 85
  • Dodano
  • Ostatniej odpowiedzi

Top użytkownicy w tym temacie

Top użytkownicy w tym temacie

Taa... 10zł za butelke piwa. Niech sie stukną w główkę z takimi cenami.

kręcone to było w warszawie i to w droższych lokalach,

zresztą jak na ceny warszawskie mieści się w normach

np. paulaner w hard rock cafe to 14 lub 16 zł za 0,5l

najtańsze jakie jest w warszawie (regionalny browar) 12zł za 1,5l

średnia cena w pubach 8-9zł za 0,5l

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ano ma.

Co będzie gdy przekona się, że umie uwarzyc coś rownie dobrego mieszcząc się w kosztach wytworzenia 1 zl/butelkę, gdy klientom inni serwują taki samo za około 10 zł.

Kolego, koszty to nie tylko koszty chmielu, słodu i drożdży. :rolleyes:

Edytowane przez kopyr
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ano ma.

Co będzie gdy przekona się, że umie uwarzyc coś rownie dobrego mieszcząc się w kosztach wytworzenia 1 zl/butelkę, gdy klientom inni serwują taki samo za około 10 zł.

Będzie to, że dojdzie do wniosku, że to dobry interes i może warto w niego wejść.

 

Zauwazyliście, że w tym materiale są jakieś ceny słodu z kosmosu?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ano ma.

A co będzie gdy przekona się, że umie uwarzyc coś rownie dobrego mieszcząc się w kosztach wytworzenia 1 zl/butelkę, gdy klientom inni serwują taki samo za około 10 zł? Hę?

Będzie sprzedawać po 9 zł żeby być konkurencyjnym :cool:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

O czym Ty w ogóle piszesz... Oczywiście,że jesteś w stanie wyporudowkac piwo za 1 zł, czasami nawet za mniejszą kwotę, ale jest to kwota zawierająca TYLKO surowce i niezbędną energię. Policzyłeś np. maszyny, mam na myśli koszty instalacji, koszty kupna nieruchomości pod ten browar (bo nie wyobrażam sobie budowac browaru w wynajmowanym lokalu), koszty związane z zatrudnieniem ludzi, akcyza...

To,że wyprodukujesz samo piwo za kilka groszy to nie wszystko musisz wziąc pod uwagę wiele innych kosztów i przede wszystkim to,że chcesz na tym zarobi!!!

A cena ~ 10 zł za jeden kufelek wcale nie jest jakąś HIPER wygórowaną.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ano ma.

Co będzie gdy przekona się' date=' że umie uwarzyc coś rownie dobrego mieszcząc się w kosztach wytworzenia 1 zl/butelkę, gdy klientom inni serwują taki samo za około 10 zł.[/quote']

Kolego, koszty to nie tylko koszty chmielu, słodu i drożdży. :rolleyes:

Odpisałeś podczas tworzenia mojego postu, również wytłumaczyłem...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@kopyr

Każdy to wie, ale w przypadku gdyby zdecydował się na mały rodzinny wyszynk, gdzie nie ma Głównego Browarnika którego trzeba nakarmić za 10 tys/miesiecznie, pięciu pomocników a każden głodny na 5 tys/miesiecznie i dziesięciu kelnerek chętnych na 3-4tys/miesiecznie to... niech każdy odpowie sobie sam.

 

@anteks

Ano właśnie.

 

@BaronVonZuk

Cały czas mam myśli mały rodzinny wyszynk, a nie to co zapodała w swoim propagandowym filmiku WSI.24.

Kólega kazik nie musi trafic szóstki, by juz coś zacząć "kręcić".

Wielu jeszcze nie zarobiło na tym ani grosza a juz zrobili w swoim garażu mikrobrowar, który byłby w stanie obsłuzyć taki pub/pijalnie.

 

Rozumiem, ze to jest w niesmak tym większym, bo może oni musieliby się zmierzyć z taką konkurencją i nie daj Boże obnizyć "niewygórowaną" cene.

Również koncernom by spadła sprzedaż gdyby powstało ich grube tysiące w całej Polsce....

Zdaje się mi, ze to jest tylko kwestia czasu.

Edytowane przez 13Robert
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@kopyr

Każdy to wie, ale w przypadku gdyby zdecydował się na mały rodzinny wyszynk, gdzie nie ma Głównego Browarnika którego trzeba nakarmić za 10 tys/miesiecznie, pięciu pomocników a każden głodny na 5 tys/miesiecznie i dziesięciu kelnerek chętnych na 3-4tys/miesiecznie to... niech każdy odpowie sobie sam.

Nie masz bladego pojęcia o funkcjonowaniu mikrobrowaru, a zaryzykuję wręcz tezę, że o prowadzeniu firmy również.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@jacer

Ktos pierwszy musi przetrzeć szlak.

Czy ktoś już próbował?

Przecieraj, przecieraj. ;) Musisz mieć pełną dokumentację techniczną tej instalacji, wycechowane płynowskazy, zbiorniki itd.

Już same płynowskazy przekraczają koszt tych domowych instalacji.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@kopyr

Każdy to wie' date=' ale w przypadku gdyby zdecydował się na mały rodzinny wyszynk, gdzie nie ma Głównego Browarnika którego trzeba nakarmić za 10 tys/miesiecznie, pięciu pomocników a każden głodny na 5 tys/miesiecznie i dziesięciu kelnerek chętnych na 3-4tys/miesiecznie to... niech każdy odpowie sobie sam.[/quote']

Nie masz bladego pojęcia o funkcjonowaniu mikrobrowaru, a zaryzykuję wręcz tezę, że o prowadzeniu firmy również.

Widzisz kopyr rzadko się z Tobą zgadzam,ale w tym przypadku popieram w pełnej rozciągłości...

Kolego 13Robert,żeby sprzedawac piwo w Polsce musisz założyc tzw. skład podatkowy,a to nie jest sama instalacja robiona prze pana spawacza w garażu...

A co do obsadzenia ludzmi, to obecne instalacje np. Kaspar-Schulz w Brovarii w Poznaniu jest w pełni obsługiwana przez jedną osobę. Co do obsługi kelnerskiej temat jest inny i zależy od wielkości knajpy...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@jacer

@coder

To jest tylko dowód na to, że wysokie podatki i bandy urzędników służą tylko i wyłącznie wielkim/większym producentom i generują straty dla gospodarki, bo mogłoby powstać dziesiątki tysięcy miejsc pracy.

 

No cóż, a niechże budżet państwowy traci.

Coraz więcej osób będzie pić piwo własnej produkcji bez akcyzy i podatku Vat.

Jedynie kurierzy dostaną prace, bo te słody, chmiele i drożdze ktoś musi przecież rozwieźć.

 

@kopyr

Najwyraźniej dotknąłem Waćpana osobiście.

 

@Baron

Chodzi o zalegalizowanie samej instalacji, sprawy podatkowe daloby się przełknąć.

Nie chce mi sie dyskutować, że fizycznie proces produkcyjny obsługuje jedna osoba czy też pięć osób, bo mnie duże browary restauracyjne z instalacjami za milion złotych i ich problemy w ogóle nie interesują.

Interesuje mnie coś znacznie mniejszego.... takiego o "mocy" 2-3hl/ dziennie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Robi się z tego kolejna jałowa dyskusja zapoczątkowana przez, wydaje się, specjalistę od tworzenia tego typu dysput.

 

Temat małego browaru restauracyjnego (albo jeszcze mniejszego mikrobrowaru lokalnego albo jeszcze mniejszego browarku domowego z opcją sprzedaży znajomym/sąsiadom) został przegadany, przeżuty, przemielony na tym forum, na browar.bizie i kilku jeszcze podobnych.

Konkluzja była następująca - nie opłaca się na tak małą skalę, szczególnie mając ograniczone środki finansowe. Od czasu owych dyskusji stan prawny (o ile mi wiadomo) nie zmienił się w sposób otwierający nowe możliwości więc po co po raz n-ty przerabiać to samo? Czy wystarczającym powodem jest pojawienie się nowego forumowicza który po uwarzeniu 3 piw porywa się na taki pomysł? Nie sądzę.

Edytowane przez Terry
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość
Ten temat został zamknięty. Brak możliwości dodania odpowiedzi.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.