Skocz do zawartości

Jedliście śliwki z piwa? ;)


łysy ĄĘ

Rekomendowane odpowiedzi

Hej,

właśnie zabutelkowałem swojego wędzonego weizena. Dla podbicia dymu dałem do niego wędzone śliwki na cichą. Teraz mam je na durszlaku opłukane z chmielu i drożdży. Pięknie napuchięte "wypitym " piwem. I przyznam że całkiem całkiem smakują. Najfajniej chyba te, które pływały na wierzchu do końca. Są najbardziej piwne. No i % % % czuć :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W sumie to każdy owoc dodany do piwa można zjeść, problem tylko gdy dodaje się go w formie pulpy.

 

Nie bardzo :P Wiśnie i porzeczka smakowały jak papier po takim zabiegu... ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 5 tygodni później...

Pytanie, czy przy dodaniu owoców przy cichej fermentacji trzeba je pasteryzować?

można też siarkować (przetrzymać w atmosferze SO2), blanszować, albo ryzykować  ;)

Edytowane przez mimazy
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.