Skocz do zawartości

Książki o piwie


quhcik

Rekomendowane odpowiedzi

Myślę że obserwując to co się na rynku piwowarskim dzieje warto wypromować ten wg.mnie nowy temat.

A sciślej mówiąc chodzi mi o najnowszą książkę z listopada 2016 p. Tomasza Kopyry. Interesuje mnie opinia o niej.

Moja jest jak najbardziej pozytywna. Fakt że zdjęcia są słabe jak cholera, ale nie umniejsza to treści.

Edytowane przez quhcik
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Troll?

 

 

nie wydaje mi sie.

To ze Kopcia uwaza sie tu za Piwnego celebryte nie znaczy ze nie napisal czegos ciekawego, oczywiscie dla poczatkujacych.

Sam z ciekawosci kupilem te ksiazke, nie jest zle napisana. Dla kogos kto zaczyna na pewno pomoze otworzyc oczy na kilka aspektow.

Edytowane przez Przemas.IE
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja właśnie jestem początkującym, szykującym się do pierwszej Warki amatorem i interesuje mnie bardzo jaka byłaby najlepsza dla mnie pierwsza książka.

Czy jest coś lepszego od Kopyra na zdobycie solidnych, rzetelnych podstaw?

 

 

Wysłane z F-16 przy użyciu AIM-9 Sidewinder

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja właśnie jestem początkującym, szykującym się do pierwszej Warki amatorem i interesuje mnie bardzo jaka byłaby najlepsza dla mnie pierwsza książka.

Czy jest coś lepszego od Kopyra na zdobycie solidnych, rzetelnych podstaw?

 

 

Wysłane z F-16 przy użyciu AIM-9 Sidewinder

Ja bym polecał przede wszystkim wiki z piwo.org + samo forum, blog Dori (http://blog.homebrewing.pl/), a z youtubowych produkcji to kanał innego Tomka - Browar Gdynia. Jak ktoś nie wie jak się zabrać za warzenie, to myślę, że te filmy dużo mu rozjaśnią :) Dużo też można się dowiedzieć z kanału PSPD czy Warszawskiego Festiwalu Piwa (np. wykład Czesława Dziełaka)

A tak to w miarę zgłębiania tematu natrafisz na coraz więcej materiałów, właściwie nie tylko problem z dostępnością co z czase, by móc wszystko na spokojnie przyswoić :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A mnie się tam Kopyr i jego podejście podoba. Książka też dobra do zapoznania się z podstawami. Wiadomo, starzy wyjadacze zawsze powiedzą, że jest cienka - no ale profesorzy nie czytają książek aby się tam czegoś dowiedzieć, oni je piszą. Książka ma plusy np. taki że jest po polsku i jest świeża tzn. na czasie. A jak już ją przetrawisz i znasz angielski to nie polecam patrzeć na polskie książki - jest pełno świetnych angielskich pozycji. W wątku wspomnianym przez Matz jest kilka wymienionych.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

Piwo.org

Dzięki, ale pytałem o książkę.

 

 

 

Wysłane z F-16 przy użyciu AIM-9 Sidewinder

 

 

W Polskiej literaturze dużo nie znajdziesz, albo masz takie dość krótkie pozycje jak:

 

Wolfgang Vogel - Piwo warzone w domu

Michael J. Levis, Tom W. Young - Piwowarstwo

 

albo mocno technologiczne (chociaż tutaj naprawdę można się sporo dowiedzieć):

Wolfgang Kunze - Technologia piwa i słodu

 

Jeżeli nie jest Ci obcy angielski to jest tego naaaaaaaaprawdę spoooooooro:

 

Ray Daniels - Designing Great Beers

Randy Mosher - Radical Brewing

John Palmer How To Brew: Everything You Need To Know To Brew Beer Right The First Time (dobre dla poczatkujących, ponoć - ja nie czytałem)

Jest też taka seria czterech ksiażek Brewing Elements (Yeast, Hops, Water i Malt), to już całkowite kompendium wiedzy raczej dla bardziej zaawansowanych)

 

Sam Calagione (założyciel Dogfisha), również popełnił fajną książkę: Extreme Brewing,  są tam nawet receptury na niektóre z ich flagowych piw :)

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja polecam dla początkujących: Richard Lehrl "Domowe warzenie piwa" - wyjaśnia w prosty sposób podstawy i mnóstwo porad praktycznych w sprawie sprzętu. Można ją kupić w księgarniach.

Dave Miller "Domowy wyrób piwa" więcej teorii, ale wszystko jest wyjaśnione w przystępny sposób, pod kątem piwowarów domowych . Opisuje np jak używać kegów pepsi do piwa domowego. Bardzo ją polecam. Tej książki w księgarniach brak, ale możliwa do kupienia na serwisach ogłoszeniowych.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

Ja właśnie jestem początkującym, szykującym się do pierwszej Warki amatorem i interesuje mnie bardzo jaka byłaby najlepsza dla mnie pierwsza książka.

Czy jest coś lepszego od Kopyra na zdobycie solidnych, rzetelnych podstaw?

 

 

Wysłane z F-16 przy użyciu AIM-9 Sidewinder

Ja bym polecał przede wszystkim wiki z piwo.org + samo forum, blog Dori (http://blog.homebrewing.pl/), a z youtubowych produkcji to kanał innego Tomka - Browar Gdynia. Jak ktoś nie wie jak się zabrać za warzenie, to myślę, że te filmy dużo mu rozjaśnią :) Dużo też można się dowiedzieć z kanału PSPD czy Warszawskiego Festiwalu Piwa (np. wykład Czesława Dziełaka)

A tak to w miarę zgłębiania tematu natrafisz na coraz więcej materiałów, właściwie nie tylko problem z dostępnością co z czase, by móc wszystko na spokojnie przyswoić :D

 

Witaj. Dla początkującego piwowara domowego najlepsze na początek są jednak materiały wideo. Lepiej to sobie przyswoi. Literatura czy wiki dopiero po pierwszych podstawach, bo inaczej będzie czytał ale nie będzie miał właściwego punktu odniesienia. Człowiek najmniej zapamiętuje słuchając wykład ( może również zrobić złe notatki), więcej uzyskuje informacji jeżeli przeczyta tekst, jeszcze więcej gdy mu to zostanie pokazane na przykładzie, a najwięcej jeżeli będzie sam musiał ten przykład powtórzyć. Co z tego, że miałem w książce pokazany na rysunku przykład wiązania schabu, jak w żaden sposób nie umiałem tego zrobić właściwie w praktyce. Kolega nauczył mnie w 5 minut jak się to robi. Moja bratanica chce ze mną uwarzyć piwo  i pomimo, że ma dostęp do literatury czy blogu Kopyra chce to zrobić sama. Jest pedagogiem. Wie co robi. Czyli jakby nie patrzeć jedyna droga to warzyć :D.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dla początkującego piwowara domowego najlepsze na początek są jednak materiały wideo.

 

To powinno iść równolegle - trzeba przede wszystkim chłonąć wiedzę każdym możliwym sposobem: czytać, oglądać, praktykować, pytać, rozmawiać etc. Video jest fajne, można od niego zacząć żeby złapać ogólny obraz sytuacji: kolejność procesów piwowarskich, co gdzie jak i po co, ale nie zastąpi to lektury wiki czy innych źródeł bardziej komplementarnych. Film daje dużo niedomówień, widzisz że ktoś coś robi - ale nie do końca wiesz dlaczego. Dlatego polecam jak już to filmy z kanału Browar Gdynia, o wiele lepiej widać cały proces, filmy są dłuższe co prawda ale coś za coś :)

 

Sam warzę co prawda dość krótko, bo od sierpnia zeszłego roku, ale piwowarstwem zainteresowałem się bardzo dawno temu - chyba około 2011/2012 roku, i od tego czasu systematycznie przyswajam wiedzę różnymi sposobami. Nie wziąłem się wcześniej za warzenie, bo nie do końca miałem warunki (studia, mieszkanie w akademiku, studencka bieda) to nie brałem się za warzenie, a kiedy się wziąłem za pierwszą warkę to mimo tylu lat przygotowań, to i tak ją schrzaniłem elementarnie (głównie z powodu młodocianej, piwowarskiej niecierpliwości :D ) Także

 

Faktycznie najlepszą drogą jest praktyka, ale poparta wnikliwym studiowaniem tematu :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Bardzo fajna pozycja dla początkujących to Piwo Domowe kolegi Adriana Banachowicza

http://www.ceneo.pl/38940300

Również polecam. Dostałem tę książkę w prezencie zanim zacząłem warzyć. Jest tam podstawowa wiedza dość fajnie usystematyzowana. Jest kilka przykładowych receptur bardzo przejrzyście opisanych krok po kroku. Dry stouta z tej książki z lekko zmienionym chmieleniem warzyłem w tym roku drugi raz i w przyszłym też na pewno go powtórzę. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

Dla początkującego piwowara domowego najlepsze na początek są jednak materiały wideo.

 

To powinno iść równolegle - trzeba przede wszystkim chłonąć wiedzę każdym możliwym sposobem: czytać, oglądać, praktykować, pytać, rozmawiać etc. Video jest fajne, można od niego zacząć żeby złapać ogólny obraz sytuacji: kolejność procesów piwowarskich, co gdzie jak i po co, ale nie zastąpi to lektury wiki czy innych źródeł bardziej komplementarnych. Film daje dużo niedomówień, widzisz że ktoś coś robi - ale nie do końca wiesz dlaczego. Dlatego polecam jak już to filmy z kanału Browar Gdynia, o wiele lepiej widać cały proces, filmy są dłuższe co prawda ale coś za coś :)

 

Sam warzę co prawda dość krótko, bo od sierpnia zeszłego roku, ale piwowarstwem zainteresowałem się bardzo dawno temu - chyba około 2011/2012 roku, i od tego czasu systematycznie przyswajam wiedzę różnymi sposobami. Nie wziąłem się wcześniej za warzenie, bo nie do końca miałem warunki (studia, mieszkanie w akademiku, studencka bieda) to nie brałem się za warzenie, a kiedy się wziąłem za pierwszą warkę to mimo tylu lat przygotowań, to i tak ją schrzaniłem elementarnie (głównie z powodu młodocianej, piwowarskiej niecierpliwości :D ) Także

 

Faktycznie najlepszą drogą jest praktyka, ale poparta wnikliwym studiowaniem tematu :)

 

Masz rację, ale ja mówię jak naprawdę jest z procesem nauki i zapamiętywania. Wiele lat prowadziłem i wykłady i zajęcia ze studentami jestem w tej dziedzinie przeszkolony jeżeli chodzi o przekazanie wiedzy w sposób prosty i przejrzysty. Najlepsze efekty osiągali studenci, którzy na zajęciach wykonywali proste ćwiczenia samodzielnie, a ja ich poprawiałem jak zrobili coś źle. Wtedy wiedza uzyskana z książek była im bliższa i łatwiej przyswajalna. Wiedza z wykładu jest ulotna, do książki zawsze można wrócić i sobie przypomnieć, ale praktyka wynikająca z dużej ilości właściwie wykonanych czynności stanowi moim zdaniem podstawę. Do książek i innych źródeł wiedzy i trzeba będzie zaglądać aby się rozwijać bo jeszcze nie uwarzono wszystkich piw i o piwie wszystkiego nie napisano. :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No to już jest absolutnie najlepsza forma, taka relacja uczeń-mistrz, ale w świecie piwowarskim można sobei na to pozwolić najczęściej jedynie na jakiś warsztatach :D

też mam trochę doświadczenia w uczeniu, chociaż nie na szczeblu akademickim (jestem z wykształcenia nauczycielem muzyki). To trochę przypomina naukę gry na instrumencie - tutaj też nabywamy przede wszystkim umięjętności, cała wiedza też ma służyć tylko temu by te umiejętności jak najlepiej rozwinąć:) Takie indywidualne poprawianie błędów jest najefektownieszą metodą nauki - w sumie mamy tego namiastkę w postaci forum :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.