Skocz do zawartości

Filtracja chmielenia na zimno


Poziomka

Rekomendowane odpowiedzi

  • 4 lata później...
W dniu 16.04.2017 o 18:07, tomasznet napisał:

Do chmielenia na zimno chmiel wsypuje luzem do fermentora, później filtruje za pomocą Hopstopera, ten sposób sprawdza się bdb. Chmiel na cichej pływa luzem w piwie, tym sposobem oddaje więcej aromatów. 

 

 

 

Wcześniej przeczytałem ,że filtrator z oplotu po zlaniu burzliwej nie można zamontować w fermentorze do cichej , a Hopstoper się nadaje, jeszcze z śrubunkiem mosiężnym   ? Ten metal nie ma wpływu na piwo ?

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

28 minut temu, Budziol26 napisał:

 

Wcześniej przeczytałem ,że filtrator z oplotu po zlaniu burzliwej nie można zamontować w fermentorze do cichej , a Hopstoper się nadaje, jeszcze z śrubunkiem mosiężnym   ? Ten metal nie ma wpływu na piwo ?

 

Zapytałeś kolegę, który od 2,5 roku nie logował się na forum, no ale jak się odkopuje temat sprzed 5 lat, to trzeba brać takie coś pod uwagę ?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

2 godziny temu, skazi napisał:

Zapytałeś kolegę, który od 2,5 roku nie logował się na forum, no ale jak się odkopuje temat sprzed 5 lat, to trzeba brać takie coś pod uwagę ?

Odkopuję wszystkie tematy , bo ja jestem nowy na forum ?, a jest co czytać .

Liczę ,że może ktoś inny mi odpowie . A nie chcę zakładać takiego samego wątku jaki już był , jest .

 

Edytowane przez Budziol26
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

14 godzin temu, Budziol26 napisał:

Odkopuję wszystkie tematy , bo ja jestem nowy na forum ?, a jest co czytać .

Liczę ,że może ktoś inny mi odpowie . A nie chcę zakładać takiego samego wątku jaki już był , jest .

 

Ok to odpowiemy. Filtrator z oplotu czy tam sracz wężyk jak wolisz, nie zdaje egzaminu do odfiltrowania chmielin bo nie jest tak gesty jak jak siatki w hop stoperach. Pozatym takie wężyki nie przewidziano do kontaktu z żywnością chyba, że specjalnie go wyprodukowano pod ten cel, więc na pewno nie trzymałbym go dlugo w piwie. Przed butelkowaniem wystarczy cold crash a jeśli nie masz takiej możliwości np w sezonie letnim to przed butelkowaniem pozostaje przelanie przez jakiś hopspider lub zestaw kilku wysterylizowanych gęstych pończoch. Nie próbowałem nigdy wkręcać filtrów w fermentorach przy kraniku bo to zapewne oblepi się drożdżami lub chmielinami z chmielena na zimno więc obstawiam, że to się nie uda ale może ktoś ma inne doświadczenia. A mosiądzu bym unikał, nawet aluminium i miedź jest zdrowsza ale mimo to stawiałbym tylko na stal 304.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

7 godzin temu, Glabro napisał:

Ok to odpowiemy. Filtrator z oplotu czy tam sracz wężyk jak wolisz, nie zdaje egzaminu do odfiltrowania chmielin bo nie jest tak gesty jak jak siatki w hop stoperach. Pozatym takie wężyki nie przewidziano do kontaktu z żywnością chyba, że specjalnie go wyprodukowano pod ten cel, więc na pewno nie trzymałbym go dlugo w piwie. Przed butelkowaniem wystarczy cold crash a jeśli nie masz takiej możliwości np w sezonie letnim to przed butelkowaniem pozostaje przelanie przez jakiś hopspider lub zestaw kilku wysterylizowanych gęstych pończoch. Nie próbowałem nigdy wkręcać filtrów w fermentorach przy kraniku bo to zapewne oblepi się drożdżami lub chmielinami z chmielena na zimno więc obstawiam, że to się nie uda ale może ktoś ma inne doświadczenia. A mosiądzu bym unikał, nawet aluminium i miedź jest zdrowsza ale mimo to stawiałbym tylko na stal 304.

O i o taką odpowiedź mi chodziło . Glabro bardzo dziękuję .

p.s

Miałem w sobotę warzyć ,ale zamówiony w deptanie słód wysłali nieześrutowany , a pisałem żeby ześrutowali .Wydaje mi się ,że już kiedyś też odsyłałem im jedną paczkę słodu . Teraz wszystko bez śrutowania . A była szansa na warzenie bez gadania ,że śmierdzi w kuchni, bo kobieta jedzie na zakupy .Tak więc mam wolna sobota .

 

Jeszcze raz dzięki za odpowiedz .

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 1 miesiąc temu...

Ja z kolei zamiast pończochy używam worka nylonowego (https://piwnykraft.pl/pl/p/Worek-filtracyjny-10-cm-x-36-cm-zawiazywany-200-mikronow/501). Zawsze przed użyciem gotuje go kilkanaście minut. Sprawdza się w filtrowaniu po chmieleniu ma zimno i na gorąco. Filtrowałem nim też owoce, w tym pulpę z mango - działa niezawodnie. Korzystam z tego samego przez ponad dwa lata i jak na razie żadnej infekcji nie stwierdziłem.


Co do wsadzania metalowych rzeczy na dłużej do fermentora, to przy mojej 2 albo 3 warce wpadłem na „genialny” pomysł założenia wygotowanego druciaka na reduktor osadów przed cichą. Fakt, odfiltrował chmieliny jak należy, ale przy okazji miałem ponad 40 butelek stanowiących idealny przykład metalicznego posmaku w piwie. Nie żeby to była jakaś dyskwalifikująca wada, ale piwo miało bardzo ciekawy posmak gwoździa…

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 5 miesięcy temu...

Kończy mi się zapas jednorazowych skarpetek do przymierzania obuwia, i zastanawiam się czy warto kupić poniższy hop stopper (400 μm) do filtrowania po chmieleniu na zimno. Filtrowanie przy dnie fermentora teoretycznie powinno zmniejszyć natlenianie względem filtracji skarpetą przy końcu wężyka. Gotowanie skarpetki czy stoppera nie robi mi już różnicy. Proszę o opinie użytkowników takiego rozwiązania. W cenie hop stopera mogę mieć kilkaset skarpet skarpet, ale zastanawiam się czy nie będzie wygodniej i praktyczniej gdy będę mógł zostawić koniec wężyka na dnie fermentora z którego będę robił rozlew. Zawsze to mniejsze natlenienie.

hop_stop.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.