Skocz do zawartości

Polski prawie Pils- sprawdzenie receptury


ZooK

Rekomendowane odpowiedzi

Witajcie

 

Byłbym bardzo wdzięczny gdyby ktoś skontrolował przepis który stworzyłem. Jest to pierwszy który zrobiłem sam, do tej pory kupowałem gotowe zestawy na browamatorze. Piwo ma być lekkie, letnie, bardzo pijalne. No to zacznijmy od składników. 

 

 

 

 

 

 

 

całość ma starczyć na 20 l gotowego piwa.

 

Zacieranie:

 

50o- 30 min

65o- 30 min

75o- 20 min

78o- Wygrzanie

 

Filtrowanie do 23 litrów, ewentualnie jak BLG spadnie do 2.

 

Chmielenie:

 

15g- magnat na początku gotowania

15g- magnat 30 min gotowania

15g- iunga 45 min gotowania

Mech irlandzki- 45 min gotowania

15g- iunga na ostatnią minutę gotowania i okres chłodzenia brzeczki.

 

Chłodzę brzeczkę do 20o i zadaję zrechydratyzowane drożdże. 

Wszytkim którzy pomogą bardzo dziękuję :)

Edytowane przez ZooK
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jedno pytanie mi się nasunęło. Wiem że woda której do tej pory używałem jest twarda(nie wiem na ile). Czy warto bawić się i kupować jakąś wodę w sklepach??

 

Na stronie Wodociągów, które Cię zaopatrują w wodę powinien być podany skład wody i twardość, ale jak wyżej napisano, myślę, że woda to Twoje najmniejsze zmartwienie, jeżeli chodzi o to piwo  :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Moim zdaniem będzie dość ciężkie i słodkie. Obniż nieco temperatury zacierania - raczej 62-72 niż 65-75, białkową sobie odpuść zupełnie, bo będzie słaba piana. Nie wiem ile Ci wychodzi IBU, ale myślę, że powinieneś zbliżyć się do 40, a przy tym chmieleniu to chyba daleko od tego.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie wiem jak z wydajnością u Ciebie, ale z 4kg słodu to jakieś 11-12 plato wyciągniesz. Ja bym zatarł na lenia - 67°C przez 75 minut, na goryczkę bym dał Iungę, na aromat coś delikatnego. Ustaw chmielenie pod 20-30 IBU. Mchu daj 5g, starczy. Drożdże neutralne, US-05 się nadadzą. Fermentuj w dolnym zakresie temp. Powinien wyjść przyjemny, lekki, delikatny ale. Osobiście wolałbym dać 4kg Pale Ale i może delikatnie karmelowego - 0,2kg, ale to już osobiste peferencje ;)

Edytowane przez jankoś
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

O matko bosko. Skad ty masz takie info o s04?

Ło matko bosko, z doświadczenia (nie chce mi się sprawdzać ale z 20 warek to na S-04 machnąłem) ;)

Edytowane przez kantor
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

Z pilsem ta receptura nie ma nic wspólnego.

Jak to nic, zasyp i chmielenie.

Jedynie drożdże się nie zgadzają, ale to wiadomo.

 

Ta, tylko robić pilsa na drożdżach górnej fermentacji to jakby zrobić zupę grzybową i mówić, że to pomidorowa, bo też ma makaron.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zupa grzybowa jest z grzybów, jak sama nazwa wskazuje.

Zupa pomidorowa jest z pomidorów, jak sama nazwa wskazuje.

Pils jest ze słodu pilzneńskiego, jak sama nazwa wskazuje.

 

A poważne, myślę że autor świetnie zdaje sobie z tego sprawę że to nie będzie prawdziwy pils, stąd "prawie" w temacie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Pils jest ze słodu pilzneńskiego, jak sama nazwa wskazuje.

 

A poważne, myślę że autor świetnie zdaje sobie z tego sprawę że to nie będzie prawdziwy pils, stąd "prawie" w temacie.

Nazwa pils pochodzi od miasta Pilzna, a nie od słodu pilzneńskiego.

 

Ja tylko zwracam uwagę na to, że to nie będzie nawet "prawie" pils. Cechą charakterystyczną pilsa jest przede wszystkim to, że jest piwem dolnej fermentacji o czystym profilu, a nie to, że użyto do jego produkcji słodu pilzneńskiego. S-04 w 20C są tego zaprzeczeniem.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

 

Ja tylko zwracam uwagę na to, że to nie będzie nawet "prawie" pils. Cechą charakterystyczną pilsa jest przede wszystkim to, że jest piwem dolnej fermentacji o czystym profilu, a nie to, że użyto do jego produkcji słodu pilzneńskiego. S-04 w 20C są tego zaprzeczeniem.

 

Nie bądźmy, aż takimi ortodoksami.

Będzie piwo jasne dość mocno chmielone, oględnie dwie cechy pilsa spełnione, więc jak na "prawie" pilsa w zupełności wystarczy :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Bardzo dziękuję za wszystkie sugestie, jestem strasznie nowy w temacie warzenia piwa dlatego wszystko uważnie przeczytałem. Należę też do tych którzy najpierw zrobią 3 warki a nie przeczytają 3 książki. 

 

Prawie pilsa zrobię w czwartek/piątek. opiszę moje doznania.

 

Dzięki jeszcze raz

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

Z pilsem ta receptura nie ma nic wspólnego.

Jak to nic, zasyp i chmielenie.

Jedynie drożdże się nie zgadzają, ale to wiadomo.

 

Mówisz, że kilogram słodu monachijskiego i chmielenie na aromat/smak Iungą to klasyka pilsa? No no, ciągle się czegoś uczę...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeden z poprzedników pisał coś o ortodoksyjności, ale piwa podobno dzieli się na dwie grupy, zasadnicze grupy i jest to podział na ALE i LAGER. Rozumiem odstępstwa, ale jak mam nie być ortodoksyjny w myśl takiego podejścia, to Dry Stout można by nazwać Porterem Bałtyckim, takim prawie... no bo słabszy, no nie bądźmy ortodoksyjni :P
Robisz piwo górnej fermentacji to masz ALE, znajdź w tabelkach, przepisach innych coś podobnego i będziesz wiedział jakie ALE zrobisz. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@aldorn mam nadzieję, że z wiekiem złagodniej twoje podejście do piwa i piwowarstwa domowego. Kto jak nazwie swoje piwo to jest jego sprawa, ważne by nasze hobby sprawiało radość.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@aldorn mam nadzieję, że z wiekiem złagodniej twoje podejście do piwa i piwowarstwa domowego. Kto jak nazwie swoje piwo to jest jego sprawa, ważne by nasze hobby sprawiało radość.

Jak nazwie na swoje potrzeby to tak, ale jak oczekuje konkretnej pomocy na forum to lepiej dla wygody wszystkich jest posługiwać się poprawnymi pojęciami. Po to powstały opisy stylów żeby pewne rzeczy usystematyzować i żeby łatwiej nam było się w ich kwestii dogadać. A jak ktoś chce szkolić swój warsztat piwowarski to kluczową rzeczą jest znajomość podstawowych stylów i ich cech organoleptycznych. A potem dopiero można te cechy odnosić do wariacji na temat tych stylów lub zupełnie nowatorskich pomysłów. Tak jak w matematyce wychodzimy od podstawowych twierdzeń aby udowodnić bardziej skomplikowane.

 

"Prawie jak" to można powiedzieć o Brown Ale jak wyjdzie bardziej czerwone, albo o grodziskim jak wyjdzie za mocno wędzone. Ale mówić, że piwo fermentowane w 20C na S-04 jest prawie pilsem to jakby powiedzieć, że rower jest prawie samochodem bo też ma kierownice i koła.

 

To jest taka sytuacja, jakby ktoś powiedział, że chce zrobić prawie APA ale nie chce w ogóle używać chmielu, ale prawie stout ale chce użyć samych jasnych słodów. Nie brzmi absurdalnie?

Edytowane przez Oskaliber
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.