Skocz do zawartości

Płatki dębowe - macerowanie w domowych alkoholach.


darinho

Rekomendowane odpowiedzi

Witam. Niedługo mam zamiar uwarzyć porter bałtycki. Będzie to drugi porter w tym sezonie i plan jest taki aby zrobić 20l bazowego porteru a na cichą rozlać go do 4 szklanych balonów po 5l i dodać różne dodatki. Na forum znalazłem tematy o moczeniu płatków dębowych w Whisky, koniaku i ogólnie raczej kupnych alkoholach. A czy ktoś macerował płatki dębowe w nalewkach lub winach domowej roboty? Mam nalewki z tarniny, pigwy, jarzębiny, malin, i z bursztynu. Zwłaszcza ta z bursztynu mnie ciekawi, ma bardzo intensywny aromat. Wina mam z porzeczek, czarnego bzu, dzikiej róży, śliwek. Jeszcze trochę innych rodzajów by się znalazło. Ktoś próbował? Jakie efekty?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 miesiące temu...

Sam sobie odpowiem, bo lubię czasem popisać z kimś inteligentnym   :D  . Zrobiłem ten imperialny porter (jest TU). Z 23blg zszedł do 6 blg. Dziś rozlałem na cichą do 4 balonów z różnymi dodatkami. Zrobiłem takie wersje: (ale tylko wersja 2) i 4)) pasują do tematu. Oprócz tego zakapslowałem 5 butelek regularnej wersji (liczyłem na więcej) dzięki czemu będzie z czym porównywać. Odpuściłem na razie eksperymenty z macerowaniem w winach, może jeszcze będzie okazja.

 

WERSJE Użyłem płatków dębowych francuskich (medium) z TB i macerowałem w różnych alkoholach w ok 50ml. Zaprawki zrobiłem 18,04,2017r. 

1) Porter + 10g płatków (waga płatków przed wlaniem alkoholu 18,04) macerowanych w ukraińskim koniaku SHABO. Płatki odcedziłem od cieczy i dałem do balona.

2) Porter + 10g płatków (waga płatków przed wlaniem alkoholu) macerowanych w nalewce z bursztynu. Jest to nalewka zrobiona w sierpniu 2016r. Nad morzem sprzedają takie bursztyny w karafce, które zalewa się spirytusem. Płatki odcedziłem od cieczy.

3) Porter + 10g płatków (waga płatków przed wlaniem alkoholu) macerowanych w Ouzo (anyżówka z Grecji) odcedzonych od cieczy + 100g suszonych śliwek. 32g cukru w 100g produktu. Trochę mi się to nie podoba już na starcie, bo ta mieszanka skojarzyła mi się z lukrecją.

4) Porter + 13g płatków (waga płatków przed wlaniem alkoholu) macerowanych w 75 ml nalewce wiśniowej (nalewka z wiśni i liści wiśni, nie wiem kiedy była robiona, ale pewnie dość dawno). Tu wlałem płatki razem z nalewką.

 

Może tu a w zapiskach na pewno pojawi się jakiś komentarz co do efektów.

Edytowane przez darinho
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 1 miesiąc temu...

Piwo zabutelkowane. Nie miałem jeszcze okazji porównać tych 4 wersji z wersją podstawową, więc trochę ciężko ocenić wpływ dodatków. Póki co piwo próbowane tylko podczas rozlewu.


WERSJE Użyłem płatków dębowych francuskich (medium) z TB i macerowałem w różnych alkoholach w ok 50ml. Zaprawki zrobiłem 18,04,2017r. 


1) Porter + 10g płatków (waga płatków przed wlaniem alkoholu 18,04) macerowanych w ukraińskim koniaku SHABO. Płatki odcedziłem od cieczy i dałem do balona.


Uwagi: Bardzo dobre, czuć chyba lekki wpływ koniaku, sprawia wrażenie już ułożonego piwa. Na tę chwilę to najlepsza wersja, ale zarazem z najmniej wyczuwalnym wpływem dodatków.


2) Porter + 10g płatków (waga płatków przed wlaniem alkoholu) macerowanych w nalewce z bursztynu. Jest to nalewka zrobiona w sierpniu 2016r. Nad morzem sprzedają takie bursztyny w karafce, które zalewa się spirytusem. Płatki odcedziłem od cieczy.


Uwagi: Bardzo ładny aromat, dobrze komponuje się z porterem. Smak jednak za bardzo zdominowany bursztynem. Piwo ostre, kanciaste, alkoholowe, dobrze chociaż, że dałem same płatki bez maceratu. Smak jest za ostry, ale jest nadzieja, że się ułoży i może się okazać, że będzie super, bo wg mnie potencjał jest. Na tę chwilę najgorsza wersja, ale najbardziej intensywna.


3) Porter + 10g płatków (waga płatków przed wlaniem alkoholu) macerowanych w Ouzo (anyżówka z Grecji) odcedzonych od cieczy + 100g suszonych śliwek. 32g cukru w 100g produktu. Trochę mi się to nie podoba już na starcie, bo ta mieszanka skojarzyła mi się z lukrecją.


Uwagi: wersje 1,2,4 porównywałem bezpośrednio ze sobą, tę wersję pojedynczo. Piwo gładkie, aromat śliwek dobrze wyczuwalny, śliwki sprawiły trochę problemu przy rozlewie. Czuć głównie śliwki, wpływu Ouzo nie wyczułem w piwie, choć ze słoja po zlaniu piwa było dobrze czuć.


4) Porter + 13g płatków (waga płatków przed wlaniem alkoholu) macerowanych w 75 ml nalewce wiśniowej (nalewka z wiśni i liści wiśni, nie wiem kiedy była robiona, ale pewnie dość dawno). Tu wlałem płatki razem z nalewką.


Uwagi: Też gładkie, nieco alkoholowe, nie ułożone, wiśnie wyczuwalne. Na początku było fajnie, ale potem ich smak i zapach skojarzył mi się z Colą Cherry z Bierdronki i trochę mi to zepsuło wrażenie.


 


Ogólnie. Jest ok, mam nadzieję, że nie będzie jakichś problemów z nagazowaniem. Kiedyś napiszę już o gotowym piwie.


Edytowane przez darinho
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.