Skocz do zawartości

Czyżby pierwszy kibel?


Rekomendowane odpowiedzi

IPA z pulpą owocową (mango, ananas, pomelo) 15 Blg na gęstwie po lekkim ale (US-05) Owoce wrzucone do gara na ostatnie 10 minut.

Drożdże zadane w czwartek w południe. Wieczorem już pięknie pracowały. Wysoka piana przez cały piątek. Nie oglądałem dzisiaj rano. O 15 po przyjeździe z pracy patrzę, że już ma się ku końcowi. Pomiar pokazał 2 Blg. Tyle że w 18 litrach widzę na dole wyraźnie osadzone jakieś 3,5 litra gęste od owoców. Pomyślałem, że tam mogły zostać jakieś cukry. Przemieszałem całość aby zhomogenizować. Tym razem pokazało 4 Blg. Niby nie ma specjalnego zaskoczenia, ale zaniepokoił mnie zapaszek. Taki typowy zapach/smrodek pracujących drożdży. Nic owoców, nic chmielu, tylko spocone drożdże. Aha,drożdże zadane do brzeczki ok. 20 stopni, temperatura w pomieszczeniu jakieś 17 stopni. Będzie zasilanie kanalizacji?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

IPA z pulpą owocową (mango, ananas, pomelo) 15 Blg na gęstwie po lekkim ale (US-05) Owoce wrzucone do gara na ostatnie 10 minut.

Drożdże zadane w czwartek w południe. Wieczorem już pięknie pracowały. Wysoka piana przez cały piątek. Nie oglądałem dzisiaj rano. O 15 po przyjeździe z pracy patrzę, że już ma się ku końcowi. Pomiar pokazał 2 Blg. Tyle że w 18 litrach widzę na dole wyraźnie osadzone jakieś 3,5 litra gęste od owoców. Pomyślałem, że tam mogły zostać jakieś cukry. Przemieszałem całość aby zhomogenizować. Tym razem pokazało 4 Blg. Niby nie ma specjalnego zaskoczenia, ale zaniepokoił mnie zapaszek. Taki typowy zapach/smrodek pracujących drożdży. Nic owoców, nic chmielu, tylko spocone drożdże. Aha,drożdże zadane do brzeczki ok. 20 stopni, temperatura w pomieszczeniu jakieś 17 stopni. Będzie zasilanie kanalizacji?

Zapach drozdzy po 2 dniach od zadania to chyba nic strasznego :)

Ale niech sie wypowie ktos z wiekszym doswiadczeniem.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ogólnie wystraszyłem się, że tak szybko to poszło. Po otwarciu wiadra zapach drożdżowy był lekki ale wyraźny. Przykrywał resztę. Po przemieszaniu stał się mocny nieprzyjemny.

P.S. Może nie będzie tragedii. Przed chwilą zwąchałem zapach spod nieszczelnej pokrywy. Jest owocowo :)

 

Kolega naprodukował już 117 postów, za pewne przynajmniej tyle samo przeczytał (?). Czy wśród nich nie było takiego, który mówił, żeby nie zaglądać do fermentora po 3 dniach?

Owszem. Wychodzę jednak z założenia że jeśli coś popsułem, to prawie na pewno było to na wcześniejszym etapie ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dobrze że nie wybrałeś weizena na gwoździach i bananach bo już by było w kiblu. Daj temu piwu spokój, niech robaczki robią swoje. A tak szybka fermentacja wynikła zapewne z temperatury. Nie uciekła Ci?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

w drugim dniu drożdże pięknie pracują, a jak zamieszałeś to nawet te co siedziały na dnie to zaczęły się unosić, no i więcej CO2 się ulatniało, przez co zapach drożdzy mocniejszy.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Hmm, wiem że jest to już oklepane ale sam się prosisz o kibel robiąc takie rzeczy :)

 

Kolega naprodukował już 117 postów, za pewne przynajmniej tyle samo przeczytał (?). Czy wśród nich nie było takiego, który mówił, żeby nie zaglądać do fermentora po 3 dniach?

Dobre  :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.