Skocz do zawartości

Cider z brewkita, czy warto?


grzesiuu

Rekomendowane odpowiedzi

Ja robiłem coś niby cydr z soków z Lidla na WB06. 9L soku jabłkowego, 1L soku pomarańczowego i 50g świeżego imbiru, który ugotowałem w szklance soku. Jeżeli chodzi o efekt to za ok 2-3tyg coś napiszę ponieważ jakiś tydz. temu zabutelkowałem z dodatkiem 4tab/L słodzika z Lidla. Teraz nastawiłem jeszcze ciekawszy eksperyment. 11L nektaru z czarnej porzeczki + gęstwa WB06 po cydrze + łyżeczka kardamonu (mielonego) + łyżeczka cynamonu + łyżeczka goździków.

Pisz o tym soku w razie czego daj zdjęcie który to jest. Ja kupiłem sok jabłkowy w Lidlu i po dodaniu drożdży nic a po 2 tygodniach to taka siara powstała że do zlewu poszło. Cyba trafiłem na sok z konserwantem i wszystko raczej się zepsuło zamiast fermentować! Jak komuś się uda zrobić z soku to nich da zdjęcie z jakiego rodzaju i gdzie kupił.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

na allegro takie cos sprzedaja http://allegro.pl/cydr-jablecznik-aktywne-drozdze-na-45-lit-i1426371615.html probowal ktos?

 

i jeszcze jedno pytanie do tych co mają jakies doswiadczenie w robieniu cydrow.. czy te domowe maja choc troche podobny smak do takich jak np. Strongbow czy Bulmers..? bedac na obczyznie lubilem od czasu do czasu sobie taka 'oranzade' wypic, wiec kusi mnie by sprobowac swoich sil w tym temacie..

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

pytanie do tych co mają jakies doswiadczenie w robieniu cydrow.. czy te domowe maja choc troche podobny smak do takich jak np. Strongbow czy Bulmers..? bedac na obczyznie lubilem od czasu do czasu sobie taka 'oranzade' wypic, wiec kusi mnie by sprobowac swoich sil w tym temacie..

a czy piwo domowe choć troche smakiem przypomina Tyskie czy Warkę?? :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tu przeis na coś co się nazywa Hard Apple Cider:

EDIT: Oczywiście nie jest toprzepis na "rasowy" cydr tylko na wersję domową z soku w puszce.

Edytowane przez coelian
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

nie wiem bo nie gustuje w jasnych lagerach, wiec jeszcze nie probawalem ich warzyc :)

czyli wnioskujac z wypowiedzi smak nie jest podobny..

Przemysłowe cydry są jak przemysłowe piwa- oszczędność powoduje że stosuje się aromaty i inne tego typu dodatki, koncentrat soku i wodę, zapewne rozcieńczanie po fermentacji... Ergo nie gorszy uzyskasz w domu napewno z soku z kartonu. Natomiast robiąc z moszczu jabłkowego, najlepiej z ras aromatycznych jabłek, najlepiej niedużych aby proporcja skórek w miazdze byłą jak największa to uzyskasz coś co można by porównywać z normandzkimi cydrami :)

Edytowane przez Mimazy
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

cydr robi się banalnie i na 100 sposobów

 

np

 

kupujesz 20 l soku jabłkowego z biedronki

odkażasz korek kartonu.

Sok wlewasz do wiadra z ok 1-1,5 m by od razu napowietrzyć.

Dodajesz drożdże jakie masz.

Polecam silnie flokulujące np S-04.

Po 2 tygodniach zlewasz z nad osadu i butelkujesz tak jak piwo z odpowiednią dawką cukru do refermentacji.

Czekasz miesiąc i żłopiesz :). Taki cydr będzie miał koło 4-5 %. Jak chcesz by nieco mocniej poniewierał to dodaj 1 kg cukru :) . Ja stosuję bajanusy

Robiłem cydr zarówno lekki 6% jak i mocniejszy ok 9 %.

Osobiście odradzam drożdze Bayanusy, wg. mnie nie nadają się ze względu na niezniszczalność ;) ciężko je ubić co wiąże się z tym że jeśli ktoś chce ten cydr zachować w piwniczce przez powiedzmy rok, na 100% butelki wybuchna. Nawet wysokie siarkowanie nie pomaga.

 

Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

jeśli do refermentacji dasz znacznie więcej cukru niż 10g/litr to ryzyko granatów istnieje, jeśli nie przekroczysz tej ilości to nie widzę powodu aby butelka wybuchła i użyty szczep drożdży nie ma z tym nic wspólnego

Edytowane przez Mimazy
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Pisz o tym soku w razie czego daj zdjęcie który to jest. Ja kupiłem sok jabłkowy w Lidlu i po dodaniu drożdży nic a po 2 tygodniach to taka siara powstała że do zlewu poszło. Cyba trafiłem na sok z konserwantem i wszystko raczej się zepsuło zamiast fermentować! Jak komuś się uda zrobić z soku to nich da zdjęcie z jakiego rodzaju i gdzie kupił.

Nie ma czegoś takiego jak sok z konserwantem. Sok może być pasteryzowany, ale nie konserwowany. Jeśli byłby konserwowany, to musi to być na opakowaniu. Czytajcie co napisano na opakowaniu, a nie piszecie bzdury, że w soku jest 5% soku. :) To jest ta sama bajka co z byczą żółcią. Żeby sok nadawał się na dajmy na to cydr, to musi być sok, nie nektar, nie napój, tylko sok. Zwykle jest dopisek 100%, ale generalnie jak jest sok, to musi być 100%. W składzie powinno być koncentrat soku i woda. Oczywiście należy unikać takich z napisem pokrywa 100% dziennego zapotrzebowania na vit. C :).

 

Robiłem wino z soku jabłkowego z kartonu i wszystko ładnie fermentowało. Wyszło wino klasy Sophii.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Osobiście odradzam drożdze Bayanusy, wg. mnie nie nadają się ze względu na niezniszczalność :) ciężko je ubić co wiąże się z tym że jeśli ktoś chce ten cydr zachować w piwniczce przez powiedzmy rok, na 100% butelki wybuchna. Nawet wysokie siarkowanie nie pomaga.

 

Pozdrawiam

a jak kolega sobie nie potrafi poradzić z bayanusami to jego problem.

Ja nie mam takiego. Bayanusy dają czysty trunek dla tego są stosowane do szampana.

 

Kolejna sprawa to że sobie nie potrafisz poradzić z refermentacją.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

cydr robi się banalnie i na 100 sposobów

 

np

 

kupujesz 20 l soku jabłkowego z biedronki

odkażasz korek kartonu.

Sok wlewasz do wiadra z ok 1-1' date='5 m by od razu napowietrzyć.

Dodajesz drożdże jakie masz.

Polecam silnie flokulujące np S-04.

Po 2 tygodniach zlewasz z nad osadu i butelkujesz tak jak piwo z odpowiednią dawką cukru do refermentacji.

Czekasz miesiąc i żłopiesz :P. Taki cydr będzie miał koło 4-5 %. Jak chcesz by nieco mocniej poniewierał to dodaj 1 kg cukru ;) . Ja stosuję bajanusy[/quote']

Robiłem cydr zarówno lekki 6% jak i mocniejszy ok 9 %.

Osobiście odradzam drożdze Bayanusy, wg. mnie nie nadają się ze względu na niezniszczalność :( ciężko je ubić co wiąże się z tym że jeśli ktoś chce ten cydr zachować w piwniczce przez powiedzmy rok, na 100% butelki wybuchna. Nawet wysokie siarkowanie nie pomaga.

 

Pozdrawiam

Butelki nie wybuchną, co najwyżej zrobi się wino musujące. Wino jest jak piwo, nie butelkujesz nie przefermentowanego trunku.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 4 miesiące temu...
Zrobiłem dwa cydry z puszek w Browamatora; wyszły przyzwoite, ale jednak nie jest to napój wytrzymujący konkurencję z piwem - nieczęsto po nie sięgałem.

Właśnie zakupiłem na prośbę żony taką puszkę (BREWMAKER). Pamiętasz może jaka była gęstość początkowa i końcowa? Dodałeś 1 kg cukru?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.