Skocz do zawartości

Jeśli masz mały sprzęt, musisz mieć nienaganną technikę


Rekomendowane odpowiedzi

Swoją piwowarską przygodę zacząłem od ekstraktów. Ostatnie kilka warek robiłem metodą partial mash. W sobotę chciałbym popełnić pierwsze piwo jedynie na zacieranych słodach.

Sprzęt jakim dysponuję to garnek 12,5l oraz kadź filtracyjna z fermentora 18l ze sraczwężykiem. Celem moim jest optymalizacja działań ze względu na czas poświęcony na warzenie. Piwo to będzie lekkie APA planowany nastaw 20l ok. 10,5 Blg.

Plan zajęć jest taki:

- zacieram na lenia 4 kg słodów w 9 litrach wody

- pod koniec zacierania przygotowuję w drugim garnku 5 litrów wody ok 80stC i wlewam do kadzi filtracynej

- przekładam zacier do gorącej wody co jednocześnie zastępuje mi mash-out i rozrzedza zacier

- w czasie układania złoża (15 minut wystarczy?) zaczynam grzać drugie 5l wody do wysładzania

- przeprowadzam filtrację z zawróceniem ok. 1,5l mętnego filtratu

- wodę do wysładzania uzupełniam na bieżąco, tak aby lustro było wysoko nad poziomem młóta. nie muszę bawić się z talerzykiem

- według obliczeń otrzymam 15 litrów wysłodzin. pierwsze 3 litry odbieram do małego garnka i od razu zaczynam gotować

- pozostałe 12 litrów zagotowuję w większym garnku i warzę z chmieleniem według planu

- brzeczkę z małego garnka schładzam i przelewam do fermentora

- po warzeniu brzeczkę z chmielem schładzam. pomimo braku chłodnicy zajmuje mi to około godziny. posiadam stary obtłuczony gar 40l w którym mogę chłodzić metodą 'garnek w garnku' mam miejsce na zanurzenie na dno węża od prysznica. ustawiam mały przepływ i cały czas doprowadzam zimną wodę, a górą przelewa się najpierw gorąca potem ciepła.

- brzeczkę dekantuję z użyciem pończochy

- nastaw uzupełniam wodą do zakładanego Blg, zadaję uwodnione drożdże

- sprawdzam czy zmieściłem się w 6 godzinach

 

Czy jest jakiś słaby punkt w tym pięknym planie? 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Na pewno coś porozlewasz :) Rozumiem, że chcesz zacierać w garnku. Zacieraj może bezpośrednio w kadzi filtracyjnej, tylko musiał byś ją zaizolować.http://www.wiki.piwo.org/Fermentor_z_kranikiem_wielofunkcyjny

 

przekładam zacier do gorącej wody co jednocześnie zastępuje mi mash-out i rozrzedza zacier

Przy takiej ilości zacieru nie podniesiesz 5 litrami wody temperatury do temperatury mash out'u. Nie liczyłem, ale będziesz potrzebował raczej bliżej 10 litrów i to wrzątku. Mash out zrób w garnku, albo go sobie odpuść. Moja rada,to zaopatrz się w większy garnek, bo gwarantuję, że zacieranie Ci się spodoba.

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zbędne kombinowanie. Jak mówi kolega Gawron lepiej kupić większy garnek, minimum 30 litrów na alledrogo za około 140 zł (emalia), który po kilku, kilkunastu warkach okaże się za mały, mam 40l i planuję kupić coś około 60l lub więcej.

Poza tym przy zacieraniu 4kg w 9l możesz mieć małą wydajność, ale tym się nie powinieneś przejmować.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To może się udać, ale uważaj przy gotowaniu. Brzeczka zacznie intensywnie kipieć na początku gotowania więc radzę mieć pod ręką jakąś chochlę żeby szybko wybrać pianę i jak będzie trzeba to na moment wyłączyć palnik ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

to może ja przedstawię mój plan na górniaki który z powodzeniem stosuję ostatnimi czasy, może coś Ci się przyda:

 

  1. do fermentora ze sraczwężem trafia 8kg słódów i ok. 25L wody w temperaturze ~75 stopni, co po przemieszaniu ustala temperaturę zacieru na ~67 stopni, owijam kocami, zostawiam na 2 godziny
  2. pół godziny przed końcem zacierania nastawiam kolejne 25L wody, lekko zakwaszonej, by osiągnęła ~90 stopni
  3. zaczynam vorlauf - pierwsze 5L leci na pełnej prędkości co by skompaktować złoże, później zawracam z prędkością 1L/min aż poleci czysta brzeczka - talerzyk, a w moim przypadku okrągła drewniana deska do krojenia (bo nie tonie),  przy wysładzaniu raczej konieczna, bo potrafi jednak zawracana ciecz trochę namieszać. inne opcje to deszczownica lub zwykła szumówka e6632adc9c076f21c26edcdeb48ed4ee.jpg
  4. odbieram brzeczkę do gara który stawiam na ogień jak już mam te 5-10 litrów.
  5. wodę do wysładzania dolewam na bieżąco - wysładzanie ciągłe
  6. gotowanie, chmielenie, chłodzenie, whirlpool i do fermentorów

 

jedna uwaga: wodę uzupełniam przed zlaniem z nad osadów po gotowaniu -> po pierwsze pomaga szybko schłodzić poniżej 80 stopni, a po drugie zawsze coś zostanie z chmielinami, więc lepiej żeby zostało rzadszego

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Brzeczka może tez wykipieć w momencie wrzucenia chmielu do gara, lubi się wtedy mocno zapienić, wrzucaj chmiel "z czuciem" :) Zastanawiam się też czy pończocha do dekantacji brzeczki jest potrzebna czy raczej to niepotrzebne ryzyko zakażenia. Whirpool i dekantacja wężykiem wystarczy, a jak się zaciągnie troszkę chmielu do fermentora to nic nie szkodzi. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

 

alledrogo za około 140 zł (emalia)
widziałem niedawno w Bricomarche, albo w liroyu 30 litrową emalię za 94 pln. Ew. popytaj piwowarów z okolicy o możliwość wypożyczenia gara na warzenie w zamian za piwko :)
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Temat dużego gara niestety jest poza dyskusją. Za małą mam moc palnika w mojej płycie gazowej, żeby w rozsądnym czasie podgrzać np 25l wody, albo skutecznie gotować 20l brzeczki.

Najbardziej zależy mi na opinii czy nie popełnię dużego błędu zacierając słody przy stosunku 1:2,2 a potem rozrzedzając zacier gorącą wodą/wrzątkiem w kadzi filtracyjnej.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Temat dużego gara niestety jest poza dyskusją. Za małą mam moc palnika w mojej płycie gazowej, żeby w rozsądnym czasie podgrzać np 25l wody, albo skutecznie gotować 20l brzeczki.

Najbardziej zależy mi na opinii czy nie popełnię dużego błędu zacierając słody przy stosunku 1:2,2 a potem rozrzedzając zacier gorącą wodą/wrzątkiem w kadzi filtracyjnej.

 

kup od bimbrowników kega z grzałką, nasi norwescy imigranci kupowali jedno"palnikowe" kuchenki indukcyjne pod całkiem spore gary, sposobów jest multum jeśli nie masz jak ogarnąć butli z taboretem.

 

co do samego pytania - no zrobisz jakieś tam HGB tylko co z tego? zakaz jest? risy ludzie zacierają 2:1 i żyją.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

 

 

No i super. Jeśli sprawdzi mi się ten scenariusz to mogę sobie spokojnie robić 20l warki cienkuszy, lub odpowiednio mniejsze warki mocniejszych piw.

Dziękuję wszystkim za wypowiedzi.

Edytowane przez łysy ĄĘ
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Płyta jest niby normalna, ale wymiana dysz pod gaz butlowy wykastrowała palniki z mocy.

 

Sam ostatnio robiłem taki zabieg i nie mam takiego problemu.  Śmiga jak szalona a nawet musiałem przykręcić płomienie bo wszystko wylatało z garów. Popatrzyłbym co jest z tą płytą bo jednak dobra kuchnia to podstawa. Zobacz czy dysze napewno są dobre i czy płyta nie ma regulacji płomienia (Zazwyczaj tylko niskiego ale nie zawsze)

 

Taki offtop delikatny ale może przydatny ;)

 

Edt: Z tymi uniwersalnymi to bym się wstrzymał. Najpierw sprawdź w instrukcji kuchenki jakie powinny być rozmiary dysz i takie zamów

Edytowane przez krisangel
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

 

Za małą mam moc palnika w mojej płycie gazowej, żeby w rozsądnym czasie podgrzać np 25l wody, albo skutecznie gotować 20l brzeczki.
próbowałeś? Ja mam mały stosunkowo mały palnik i daje radę. 

Nie rozrzedzaj zacieru, tylko wysładzaj normalnie tą wodą i poczytaj o chmieleniu przy hgb, bo będziesz musiał mocniej nachmielić.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jedną z pierwszych warek (IPA) w ilości około 12L wymęczyłem zacierając w fermentorze i gotując brzeczkę na raty w dwóch 4 litrowych garnkach. Był akurat długi weekend a kurier nie dowiózł 40L gara na czas - surowce czekały, chęć warzenia była wielka i braki sprzętowe i warsztatowe nadrabiałem zapałem i inwencją. Piwo wyszło bardzo dobre. Jednym słowem - warz śmiało, najwyżej będziesz musiał trochę pokombinować. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Albo po prostu zrób warkę 10l a nie 20l, ja tak pierwszych ponad 10 warek zrobiłem na 10l garze.

Tak właśnie mam zamiar robić. Akurat to piwo ma być z założenia leciutkie, więc brzeczka będzie rozcieńczana. Robiąc IPA 15 Blg nastawię akurat to co mi się nawarzy- jakieś 14 litrów.

Jeśli ogarnę temat rozsądnego czasu na uwarzenie jednej warki, mogę na luzie robić częściej za to mniejsze warki.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja warzę tylko takie małe warki ok.10l. Zastanawiałem się kiedyś nawet czy nie przerzucić się na partial mash z użyciem ekstraktu i jeszcze mniejszych nie warzyć :)

Oooo jest ziomek. Piąteczka    :drinks:

Edytowane przez łysy ĄĘ
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.